Reklama

Jestem za walką

Niedziela sandomierska 4/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Jackowski: - Czy dzisiejsza Polska jest państwem w pełni niepodległym?

Jerzy Robert Nowak: - Są duże ograniczenia niepodległości. Żeby być w pełni niepodległym, trzeba mieć o wiele bardziej niezależną gospodarkę, zdecydowaną większość przemysłu, banków i mediów w swoich rękach. A tu wiele rzeczy nam sprzedano. Naszą największą szansą na pełną niepodległość są młodsze pokolenia, polskie mózgi, które sporo zmienią. I to, że nie da się przełknąć 38-milionowego narodu. Ważne jest też nawiązanie do tradycji.
Musimy iść drogą wskazaną przez Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. On był przeciw żłobowej inteligencji, a równocześnie przeciw opluwaniu Polski, przeciwko atakom za rzekomy antysemityzm. I kazał bronić polskiej ziemi, kazał popierać eksport a nie import... On wskazywał na konieczność pójścia drogą społecznej nauki Kościoła.

- Z kwestią niepodległości łączy się przynależność Polski do Unii Europejskiej. Nie wolno godzić się na lansowane przez Brukselę superpaństwo. UE powinna być Europą ojczyzn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Zgadzam się z tym w pełni. Dlatego popieram szczególnie mocno Vaclava Klausa, moim zdaniem najwybitniejszego polityka prawicowego w całej Europie Środkowej, który jest konsekwentnie wyrazistym przedstawicielem idei Europy ojczyzn. Popieram też ogromnie wielu autorów, naukowców i publicystów brytyjskich, którzy teraz, właśnie w Anglii, w największym stopniu i na najwyższym poziomie intelektualnym bronią tej idei. Roger Scruton, największy filozof, myśliciel konserwatywny Anglii, jest tu dla mnie symbolem.

- Co znaczy być polskim patriotą w dzisiejszej rzeczywistości?

- Przede wszystkim trzeba bronić polskości, która jest niejednokrotnie poniewierana. Ponadto należy przypominać o tym, że mamy wspaniałe tradycje. Nieprzypadkowo mówił już nieżyjący abp Majdański, że nasz naród ma najwspanialszą historię. A Jan Lechoń, słynny poeta, pisał: Czy są dzieje piękniejsze niż twoje?
Trzeba przypominać te wspaniałe tradycje polskiej historii, które jakże często się opluwa. Właściwie systematycznie próbuje się niszczyć wszystkie wielkie postaci polskich dziejów od Bolesława Chrobrego, któremu się przyprawia jak najbardziej negatywną twarz począwszy od „Wyborczej” po „Wprost”. We „Wprost” nazwano go awanturnikiem, bo nie tylko walczył z Niemcami, ale wygrywał. Poprzez ks. Kordeckiego, słynącego z heroizmu obrońcy Jasnej Góry, którego niektórzy nazwali zdrajcą, poprzez hetmana Czarnieckiego, którego we „Wprost” przedstawiano jako hetmana śmierci, poprzez Kościuszkę, którego we „Wprost” nazwano sprzedawczykiem, po bohaterów polskiego Państwa Podziemnego, szkalowanych przez Adama Michnika na łamach „Wyborczej”. Niszczy się etos polskich powstań nieraz oczernianych, również postać Piłsudskiego jest często przyczerniana i zafałszowywana.
Osobiście jestem za docenieniem wszystkich wielkich Polaków, a nie zastanawianiem się, kto jest większy. Dla mnie wielki jest Dmowski jako największy myśliciel polityczny XX wieku i wielki jest Piłsudski jako człowiek czynu. Jeszcze w tym roku wyjdzie moja dwutomowa książka - dzieło życia, mówiąca o historii Polski w latach 1733-1939. Ukażę w niej różne nurty myślenia i działania w naszych dziejach.

- Z byciem patriotą łączy się zagadnienie aktywności obywatelskiej. Pan Profesor zachęca społeczeństwo, aby się organizować.

- Tak, bo czasami jesteśmy jedynie bardzo mocni w słowach. Poza tym potrafimy działać w okresach nieszczęść, tragedii, zagrożeń, wtedy się jakoś mobilizujemy. A tu chodzi o to, żeby budować Arkę przed potopem, a nie w czasie potopu, kiedy jest za późno. Żeby Polak nie był mądry po szkodzie, żeby teraz widział zagrożenia. Ale nie po to, aby jęczeć, tylko żeby się zmobilizować i ruszać do przodu. Jestem za walką, ale dobrze przygotowaną walką. Bo nie sztuka przegrać. Można mieć rację i można z nią umrzeć. Trzeba posiąść umiejętność dobrego wybrania właściwego pola, organizować się, integrować i przezwyciężać podziały.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża

CZYTAJ DALEJ

Wierny, aż po odmęt wód

Lekko zgarbiony, z wieńcem pięciu gwiazd nad głową w birecie. Ubrany w sutannę, rokietę i mucet – sięgającą łokcia, zapinaną na guziki z przodu pelerynę – tuli do serca krzyż albo palmową gałązkę. Czasem trzyma zamkniętą kłódkę, zapieczętowaną kopertę albo palec na ustach. Męczennik z Czech, który oddał życie za zachowanie tajemnicy spowiedzi – św. Jan Nepomucen

Co przydarzyło się Janowi?

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję