Reklama

Kościół

Kraków: rozpoczęcie peregrynacji relikwii bł. Rodziny Ulmów

- Świadectwo Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci uczy nas otwartości na innych, zwłaszcza na tych najbardziej potrzebujących. Otwartość jest wyrazem braterstwa, czynnego miłosierdzia - mówił bp Jan Zając w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach podczas rozpoczęcia peregrynacji relikwii bł. Rodziny Ulmów.

2024-04-07 08:10

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

błogosławiona rodzina Ulmów

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii bp Jan Zając powiedział, że Ulmowie otworzyli drzwi swego domu i uczynili gest miłości ze świadomością, że grozi im śmierć. - Ich dom stał się gospodą, w której był goszczony pogardzany i śmiertelnie ranny człowiek. Dzięki temu mógł on żyć dalej. Za ten gest gościnności, troski, oddania i miłosierdzia, małżeństwo Ulmów wraz z dziećmi zapłacili najwyższą cenę męczeństwa. Ich życie było niezwykle cenną monetą, którą przypieczętowali bezinteresowność całkowitego daru z siebie w imię miłości miłosiernej - podkreślił.

Przypomniał, że Józef był uczciwym i pracowitym człowiekiem, chętnym do niesienia pomocy, a Wiktoria była serdeczna, łagodna i wrażliwa na potrzeby innych. Wzrastali w miłości Boga i bliźniego, przekazując świadectwo życia swym dzieciom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Do chwały ołtarzy została wyniesiona cała rodzina, połączona nie tylko więzami krwi, ale wspólnym świadectwem - mówił. Dom rodziny Ulmów był wieczernikiem, w którym stale obecny był Jezus. - W świadectwie i męczeństwie Ulmów i ich dzieci odkrywamy na nowo wielkość rodziny, miłości i płodności. Odkrywamy na nowo wielkość misji, jaką Stwórca powierzył małżonkom - zauważył bp Jan Zając. Stwierdził, że w męczeństwie błogosławionych szczególną rolę odgrywa małe dziecko, które Wiktoria nosiła w swym łonie.

- Dziś to niewinne dziecko razem z aniołami świętymi w niebie wyśpiewuje chwałę Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu. Tu na ziemi to dzieciątko woła do współczesnego świata, by przyjął, kochał i chronił życie od poczęcia do naturalnej śmierci, zwłaszcza dzieci bezbronne, zepchnięte na margines. Ten niewinny głos chce wstrząsnąć sumieniem społeczeństwa - podkreślił - Świadectwo Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci uczy nas otwartości na innych, zwłaszcza na tych najbardziej potrzebujących. Otwartość jest wyrazem braterstwa, czynnego miłosierdzia - dodał.

Reklama

Stwierdził, że z wieczernika rodziny Ulmów dochodzi głos Jezusa: „Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” i zapewnienie „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”. Zmartwychwstały Pan przychodzi także do wieczernika wszystkich rodzin i prosi, by się nie lękały, ponieważ On jest z nimi. Przynosi wezwanie o sile miłosierdzia, szukając w rodzinach autentycznej miłości. Rodzina Ulmów pokazuje, że należy być razem, a miłość pielęgnowana przez małżonków rodzi dzieci, które są znakiem nadziei. - Pamiętamy pozorne zwycięstwo oprawców rodziny Ulmów, polegające na odebraniu tej rodzinie przyszłości. Kościół beatyfikując ich pokazuje jednak, że ta ofiara miała głęboki sens - podkreślił krakowski biskup pomocniczy.

Dodał, że zwyczajne życie może być przeżywane nadzwyczajnie, gdy wspierane jest łaską płynącą z serca Ojca bogatego w miłosierdzie. Powiedział, że mówiąc o nadzwyczajnym sposobie życia myśli o bliskiej jego sercu Helence Kmieć. - Dostrzeżona przez Kościół ofiara jej życia staje się zrozumiała, gdy widzimy ją w świetle głoszonej w codzienności Ewangelii - zaznaczył.

Podkreślił, że świętość nie jest możliwa w pojedynkę. - Trzeba być przekonanym, że potrzebujemy innych, potrzebujemy poczucia, że nasze życie jest złączone z życiem ludu Bożego - dodał i stwierdził, że być chrześcijaninem oznacza przyjąć dar życia pełnego sensu. Przypomniał, że Zmartwychwstały puka do wieczernika serc ludzkich. - Gdy otworzę swe serce, usłyszę słowa Pana: „Pokój tobie”. Obecność Zmartwychwstałego sprawia, że lęk będzie pokonany, wątpliwości ustąpią, a zaufanie do Niego wzrośnie - wskazał.

Na zakończenie ks. Zbigniew Bielas podziękował bp. Janowi Zającowi i dyrektorowi Wydziału Duszpasterstwa rodzin ks. Pawłowi Gałuszce oraz zebranym duchownym i wiernym. - Niech czas przeżywania Niedzieli Bożego Miłosierdzia i peregrynacji relikwii Miłosiernych Samarytan z Markowej mobilizuje nas, byśmy zaufali Bogu bogatemu w miłosierdzie i okazywali miłosierdzie naszym siostrom i braciom, naszym bliźnim - mówił.

Peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów jest jednym z wydarzeń trwającego w naszej Archidiecezji Kongresu Eucharystycznego. Plan peregrynacji dostępny tutaj.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chcemy przyzywać ich wstawiennictwa

[ TEMATY ]

relikwie

KSM

Zielona Góra

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

błogosławiona rodzina Ulmów

Katarzyna Krawcewicz

Relikwie bł. Ulmów uroczyście wprowadzono do kaplicy Domu Rekolekcyjnego Emaus

Relikwie bł. Ulmów uroczyście wprowadzono do kaplicy Domu Rekolekcyjnego Emaus

Do Domu Rekolekcyjnego Emaus w Zielonej Górze 29 października wprowadzono relikwie błogosławionej rodziny Ulmów.

- Ksiądz prałat Włodzimierz Lange porozumiał się w naszym imieniu z abp. Józefem Michalikiem i dzięki jego pomocy udało się pozyskać te relikwie dla naszej kaplicy – mówi ks. Marcin Bobowicz. Domem Rekolekcyjnym Emaus opiekuje się Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. – To dla nas wielka radość, ponieważ chcemy zgromadzić rodziny KSM-owskie wokół relikwii bł. Ulmów, jednoczyć się i przyzywać ich wstawiennictwa – dodaje ks. Marcin.

CZYTAJ DALEJ

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 27-31a.

Wtorek, 30 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję