Reklama

Dzieci nie tylko z parafii

W czasie wakacji w wielu parafiach organizowane są półkolonie dla dzieci. Przykładem takiej inicjatywy jest parafia św. Maksymiliana w Bielsku-Białej, gdzie z początkiem lipca (od 6 do 17) zorganizowano zajęcia dla ponad 50 dzieci w wieku szkolnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zajęcia rozpoczynały się każdego dnia modlitwą. O godz. 8 dzieci uczestniczyły we Mszy św., by potem przejść do przykościelnych salek budynku katechetycznego na poranny poczęstunek. Organizatorzy wypoczynku starali się, by program zajęć był zróżnicowany i atrakcyjny. Przygotowano m.in. warsztaty prowadzone przez panią z biblioteki, gdzie dzieci wykonywały plastyczne prace do przeczytanych czy wysłuchanych wcześniej bajek, warsztaty archeologiczne związane z wizytą w muzeum na Zamku Sułkowkich i prezentowaną tam wystawą „Galeria sztuki w jaskini” z malowidłami sztuki naskalnej z jaskiń regionu franko-kantabryjskiego. Ponadto uczestnicy półkolonii bawili się w figloparku, przy wspólnym ognisku w Cygańskim Lesie, zdobywali Kozią Górkę.
Finansowanie atrakcji było możliwe dzięki funduszom, jakie udało się uzyskać od sponsorów oraz z opłat składanych przez rodziców dzieci. Te ostatnie nie były zresztą wygórowane. Zaproponowano kwotę minimalną 10 zł na tydzień od jednego dziecka.
- W zamyśle inicjatywa była skierowana do dzieci naszej parafii. Ale jak się potem okazało, mieliśmy prawie międzynarodową grupę. Wśród uczestników był np. chłopak z Hiszpanii, zgłoszono dzieci z Warszawy, Łodygowic, Żywca i innych parafii Bielska - tłumaczy Irena Olma, prezes parafialnego oddziału Akcji Katolickiej w Aleksandrowicach, który zorganizował zajęcia dla dzieci. - To zróżnicowanie wynikało z faktu, że niektóre dzieci przyjechały odwiedzić babcie i dzięki nim zostały zapisane na półkolonię - tłumaczy. Organizatorka parafialnej inicjatywy, podsumowując przedsięwzięcie podkreśla, że najlepszą oceną jest uśmiech dzieci, ich zainteresowanie programem i deklaracje uczestnictwa w następnych tego typu akcjach. - Niektórzy pytali nawet, czy będziemy organizować podobne zajęcia w czasie ferii zimowych - dodaje Irena Olma.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kult Najświętszego Serca Jezusa w małej wsi na Podlasiu: wiele łask uproszonych przed cudownym wizerunkiem

2025-06-27 07:41

[ TEMATY ]

Serce Jezusa

Vatican Media

Przed cudownym obrazem Najświętszego Serca Jezusa w Milejczycach nieustannie zanoszone są prośby – za chorą 14-letnią Agatkę, małego Antosia, Filipka… Odkąd sześć lat temu obraz wrócił z renowacji, kult Najświętszego Serca Jezusa wybuchł tu na nowo. To najstarszy jak dotąd wizerunek Boskiego Serca w Polsce.

Milejczyce, mała wieś na Podlasiu od kilku lat cieszy się coraz większym zainteresowaniem pielgrzymów z całej Polski. To wszystko za sprawą znajdującego się w tutejszym kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika łaskami słynącego obrazu Najświętszego Serca Jezusa w wizerunku Dobrego Pasterza, którego kult odnowił się w parafii.
CZYTAJ DALEJ

Praktyki pobożne: Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa

Kult Serca Pana Jezusa ma w kościele starą tradycję. Od średniowiecza wielu świętych ludzi rozpowszechniało miłość Pana Boga wyrażoną w pełnym miłości sercu Zbawiciela.

Do nich zaliczyć należy wielu Ojców: Orygenesa, św. Epifaniusza, św. Jana Chryzostoma, św. Ambrożego, św. Bernarda, św. Lutgardy Belgijskiej, św. Huberta z Casale, św. Bonawentura, św. Mechtylda, św. Gertruda. Nabożeństwo do Bożego Serca rozkwitało we Francji i w Polsce, a propagowali je m.in. św. Franciszek Salezy, św. Jan Eudes, o. Kacper Drużbicki. Na całym świecie zaczęło się intensywnie rozwijać od czasu objawień św. Małgorzacie Marii Alacoque, czyli od 1675 r.
CZYTAJ DALEJ

Bigos dla potrzebujących

2025-06-27 21:34

Małgorzata Pabis

    W Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa Rektorat Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach zakupił za środki pochodzące z Funduszu Miłosierdzia 150 porcji bigosu dla podopiecznych Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.

– W tę piękną uroczystość udało się nam obdarować osoby bezdomne, ubogie, korzystające z posługi Dzieła Pomocy św. Ojca Pio bigosem i pieczywo. Cieszymy się, że wiele osób czuje taką potrzebę i składa swój dar serca na Fundusz Miłosierdzia, dzięki któremu możemy wspomagać potrzebujących. To nasze wspaniałe dzieło – odpowiedź na słowa „Byłem głody, a daliście mi jeść” - mówi Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję