Reklama

Niedziela w Warszawie

Dzień Ponarski na Powązkach

Dzisiaj - 27 maja - pod Pomnikiem Ponarskim na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach odbędą się obchody Dnia Ponarskiego.

[ TEMATY ]

Dzień Ponarski

materiały prasowe

Polska kwatera w Ponarach

Polska kwatera w Ponarach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Udział w wydarzeniu zapowiedzieli m.in. zastępca prezesa IPN, dr hab. Karol Polejowski, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, organizacji kombatanckich i harcerskich. Modlitwę poprowadzi ks. Tomasz Trzaska, kapelan posługujący w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL-u.

W spotkaniu weźmie udział dr Maria Wieloch, prezes Stowarzyszenia Rodzina Ponarska, które w tym roku obchodzi 30-lecie swojego istnienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wartę Honorową przy Pomniku będą pełnić Żołnierze z Garnizonu Warszawa. Uroczystość przebiegać będzie z pełnym Ceremoniałem Wojskowym.

- W podwilieńskiej miejscowości, w Ponarach została rozstrzelana ówczesna elita kulturalna i intelektualna Wilna, uczniowie wileńskich szkół, wykładowcy, księża, adwokaci, profesorowie Uniwersytetu im. Stefana Batorego, lekarze, naukowcy, aktorzy, którzy byli w większości członkami Związku Wolnych Polaków i żołnierzami Armii Krajowej. Naszym celem jest, by to ludobójstwo, popełnione w latach 1941-1944 przez Niemców, rękami Litwinów nie zostało zapomniane. W Ponarach śmierć poniosło ok. 100 tys. obywateli II RP – głównie Żydów w ramach holocaustu (ok. 70 tys.) oraz do. 20 tys. polskich patriotów, jeńców sowieckich, Romów, Białorusinów i inne narodowości. Była to największa kaźń Polaków na północno-wschodnim terytorium II RP - mówi dr Maria Wieloch, prezes Stowarzyszenia Rodzina Ponarska.

Wśród zamordowanych są znane nazwiska: m.in. prof. Kazimierz Pelczar – pionier polskiej onkologii o światowej sławie, prof. Mieczysław Gutkowski – wybitny znawca skarbowości i prawa skarbowego, Karol Wyrwicz-Wichrowski – popularny aktor, kierownik teatru muzycznego „Lutnia” w Wilnie, ks. Romuald Świrkowski – dyrektor Akcji Katolickiej archidiecezji wileńskiej, przedstawiciel Episkopatu w Wileńskim Dowództwie Związku Walki Zbrojnej, AK czy 17-letni Bronisław Komorowski „Korsarz” - stryj Bronisława Komorowskiego, po którym prezydent dostał imię.

Reklama

- W czasie kiedy milczano o zbrodni, Stowarzyszenie Rodzina Ponarska organizowała spotkania, prelekcje, umieszczaliśmy w kościołach i na cmentarzach pamiątkowe tablice, informujące o pamięci Polaków, którzy zginęli w Ponarach. Pojawiały się też pomniki. W latach 1996-1997 pierwszy stanął na Powązkach Wojskowych – duży kamień z napisem PONARY, drewniany Krzyż w metalowej obudowie z kapliczką Matki Boskiej Ostrobramskiej oraz tablica mówiąca o tym kto ginął, i kto był wykonawcą zbrodni! Dopiero ostatnie dziesięciolecia zmieniły trochę sytuację, chociaż dla większości Polaków Ponary pozostają nadal nieznane. Dzięki naszej działalności, głównie przy pomocy IPN, który drukuje broszury ponarskie i MKiDN, i UdSKiOR które umożliwiają organizację Uroczystości Ponarskich na Wileńszczyźnie wiedza o zbrodni ponarskiej powoli dociera do społeczeństwa – mówi prezes Stowarzyszenia Rodzina Ponarska.

W tym roku mija także 80-ta rocznica śmierci Kazimierza Sakowicza, polskiego dziennikarza, oficera i członka ruchu oporu, naocznego świadka zbrodni w Ponarach. Dzięki prowadzonym przez niego notatkom, pamięć o zbrodni przetrwała. Swoje notatki prowadzone ze strychu swojego domu w Ponarach zakopywał przy werandzie w szklanych butelkach po wodzie sodowej. Notatki te obejmują okres od 11 lipca 1941 do 6 listopada 1943 r. Jego „Dziennik” opublikowano dopiero w 1998 r.

- Z narażeniem własnego życia dokumentował zbrodnie ponarskie, tworząc unikalny zapis naocznego świadka, który dziś znamy jako jego słynny „Dziennik”. Warto przypomnieć, że choć znalezione notatki urywają się w 1943 roku, Kazimierz prowadził ten dziennik aż do lata 1944, co prawdopodobnie kosztowało go jego życie. 5 lipca 1944 roku został ostrzelany z zasadzki przez litewskich kolaborantów, pragnących zapewne pozbyć się niewygodnego świadka - wspomina Roman Sakowicz, jeden z ostatnich żyjących Sakowiczów z rodu Kazimierza. - Jesteśmy niezmiernie wdzięczni, że pamięć o Kazimierzu Sakowiczu jest wciąż żywa w 80 lat po jego tragicznej śmierci. A jest to pamięć warta utrzymania, bo to właśnie takim ludziom, jak Kazik zawdzięczamy wolną Polskę - dodaje.

Obchody pod Pomnikiem Ponarskim na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach (obok Kolumbarium), wejście od ul. Ostrowickiej, rozpoczną się o godz. 11.00.

2024-05-26 23:57

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto uderza w religię, uderza w człowieka

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 17

[ TEMATY ]

wiara

Katolik

Adobe Stock

Treści antychrześcijańskie sączą się niemal wszędzie. Jaka jest nasza postawa wobec tego zjawiska?

Wiara chrześcijańska jest atakowana ze wszystkich stron i ogromne siły komunikacji naszego wieku są istotnie nastawione przeciwko niej. W tej epoce nasza religia potrzebuje nie cenzorów, ale tego, by być broniona bardziej wyraźnie, niż to było robione w ostatnich latach. Ci, którzy czują się zuchwali i oryginalni, powinni zdać sobie sprawę, że idą za jednym z najbardziej okrutnych szaleństw całej historii”. Słowa René Girarda (1923 – 2015), jednego z bardziej wpływowych antropologów XX wieku, są trafnym głosem w obronie religii w dzisiejszym postmodernistycznym chaosie.

CZYTAJ DALEJ

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym samym z diecezji

2024-06-25 12:51

[ TEMATY ]

boromeuszki

diecezja.kielce.pl

Decyzją matki generalnej Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, siostry boromeuszki odchodzą z Kielc, a tym samym z diecezji kieleckiej - po 32 latach zostaje zlikwidowana placówka zgromadzenia w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

Do Kielc siostry boromeuszki sprowadził śp. biskup Stanisław Szymecki. Wówczas, oprócz posługi w Domu Biskupim (którą dwie siostry pełniły do śmierci następcy bp. Szymeckiego, czyli śp. bp. Kazimierza Ryczana), dwie kolejne boromeuszki rozpoczęły pracę w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gänswein: usunięcie z Watykanu było gorzkim osobistym doświadczeniem

2024-06-26 09:58

[ TEMATY ]

Watykan

abp Gänswein

Włodzimierz Rędzioch

Arcybiskup Georg Gänswein postrzega swoją nominację na nuncjusza apostolskiego w krajach bałtyckich jako koniec swojego "wygnania". „Usunięcie z Watykanu przez papieża Franciszka było dla niego gorzkim osobistym doświadczeniem", powiedział były prywatny sekretarz papieża Benedykta XVI i emerytowany prefekt Domu Papieskiego niemieckiemu tygodnikowi "Die Tagespost" z Würzburga.

"Ale nie dałem się zniechęcić, miałem nadzieję i modliłem się, że pewnego dnia będzie na mnie czekać nowe zadanie. Teraz już jest. Bardzo możliwe, że za nominacją na nuncjusza apostolskiego kryje się boska logika, która wykorzystała papieską pedagogikę" - stwierdził.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję