Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Spotkanie kolędników misyjnych po raz drugi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie podczas Eucharystii z abp. Andrzejem Dzięgą, metropolitą szczecińsko-kamieńskim, podsumowało tegoroczną akcję Kolędników Misyjnych. Mimo niesprzyjającej pogody, śliskich dróg i padającego śniegu na II Spotkanie Kolędników Misyjnych przybyło ok. 270 uczestników z wielu miast i wiosek archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.

- Kolędnicy Misyjni to akcja, której celem jest pomoc ludziom z terenów misyjnych - mówi organizator spotkania ks. Krzysztof Wąchała SChr, dyrektor PDM archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. - To dzieło, w które angażują się dzieci pomagające innym dzieciom - w tym roku wietnamskim. Daleko? Na pewno, ale przecież wszyscy jesteśmy braćmi w wierze, nawet jeśli katolików w danym kraju jest zaledwie 5%.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już rok minął od poprzedniego spotkania Kolędników Misyjnych z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Tym razem podsumowanie wielkiej akcji miało miejsce w Stargardzie Szczecińskim w parafii pw. św. Józefa prowadzonej przez księży chrystusowców. Tu właśnie ks. dziekan dr Jarosław Staszewski SChr przyjął w gościnę małych kolędników, a nad całością organizacji - od punktu przyjmowania konkursowych gwiazd i skarbonek aż po gorącą herbatę dla przemarzniętych dzieci - czuwał ks. Jakub Jeleń SChr.

Msza św., której przewodniczył Ksiądz Arcybiskup, rozpoczęła się od przedstawienia scenki kolędniczej przygotowanej przez dzieci ze szczecińskiej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Po niej popłynęła liturgia skupiona jak zawsze wokół tajemnicy zmartwychwstania, a także wokół wędrowania, by głosić całemu światu, że Pan Jezus znów się narodził, by zbawić każdego z nas. Liturgii towarzyszył śpiew kolęd wykonywanych przez zespół „Boże Światełka” z parafii chrystusowców pw. Chrystusa Króla Wszechświata w Stargardzie Szczecińskim.

Ksiądz Arcybiskup wygłosił słowo do zgromadzonych dzieci, podkreślając wagę tego, co robią. Bo dzielenie się Panem Jezusem z innymi ludźmi to największe zobowiązanie, jakie może wziąć na siebie młody chrześcijanin. Ksiądz Arcybiskup nawiązał także do Orszaku Trzech Króli. Wielu ludzi, idąc ulicami za Trzema Magami, dało świadectwo wiary. Jednak to, co robią mali kolędnicy, jest szczególnie wartościowe, bo dzieci pokazują swoją wiarę, ale jednocześnie robią coś dla innego człowieka, uwrażliwiają się na los potrzebujących ludzi, ucząc się widzieć w nich Chrystusa. Dorośli mogą brać z dzieci przykład, bo to właśnie najmłodsi, idąc w kolorowym korowodzie kolędników, dają wyraz radości z narodzin Pana Jezusa.

Reklama

Po końcowych podziękowaniach dla Pasterza archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej i małym upominku, który - według słów Ksiądz Arcybiskupa - ma się stać prezentem przechodnim, przyszedł czas na posiłek i rozgrzanie zziębniętych oraz zakupy w sklepikach misyjnych, z których dochód przeznaczony jest na działalność misyjną.

Ostatnią część spotkania rozpoczęło przedstawienie podsumowujące akcję Kolędników Misyjnych przygotowane przez dzieci pod opieką s. Marii Miriam ze stargardzkiej parafii pw. św. Józefa. Potem przyszedł czas na rozmowę z naszym specjalnym gościem - s. Anną pochodzącą z Wietnamu, która piękną polszczyzną opowiedziała o swoim kraju i losie dzieci, które mają marzenia, tak jak i dzieci w Polsce, ale nie mogą ich zrealizować. - Mówią o nich „pył ulicy” - opowiadała s. Anna. - Cierpią nędzę, nie mogą marzyć o tym, by zostać piłkarzem. Marzą o tym, by przeżyć kolejny dzień.

Po spotkaniu z Wietnamem przyszedł czas na rozstrzygnięcie konkursów na najpiękniejszą gwiazdę kolędniczą oraz skarbonkę. Na czele jury stanęła Anna Sobiech - sekretarz krajowy PDMD - która przybyła z Warszawy, by wspierać i - jak sama mówi - opowiadać potem w innych ośrodkach o dzieciakach z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Reklama

- Wybór nie był łatwy - powiedziała p. Sobiech - bo pomysłowość, oryginalność i uroda prac konkursowych przeszła najśmielsze oczekiwania. Jednak wybór musiał zostać dokonany.

- Kolędowanie to stara polska tradycja. Dobrze, że na naszym terenie nie tyle się odradza, co rodzi. Nie jestem teoretykiem. Także i ja w tym roku poszedłem ze swoimi misjonarzami po domach. Pewnie mogliśmy odwiedzić więcej ludzi, zebrać więcej pieniędzy, musielibyśmy tylko jeździć samochodami, żeby szybciej się przemieszczać - śmieje się ks. Krzysztof. - Dla mnie jednak istotne było to, by przejść ulicami Szczecina, idąc za gwiazdą, która kiedyś poprowadziła Trzech Mędrców do Dzieciątka, a dziś jest znakiem wiary, która często wzbudza żywą sensację, gdy dostrzega się ją na ulicy wielkiego miasta w 2000 lat po narodzeniu Chrystusa.

2013-01-31 14:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na wszystkie strony świata

Niedziela małopolska 1/2022, str. IV

[ TEMATY ]

kolędnicy misyjni

Archiwum DMDT

Pigmeje mają szkołę dzięki środkom zebranym podczas ubiegłorocznej kolędy misyjnej

Pigmeje mają szkołę dzięki środkom zebranym podczas ubiegłorocznej kolędy misyjnej

Po raz 29. kolędnicy misyjni diecezji tarnowskiej pomogą swoim rówieśnikom mieszkającym w najbardziej odległych zakątkach świata…

Maryja z Dzieciątkiem, Józef, Afrykańczyk, Latynos, Azjata. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, kolędnicy nie zapukają do drzwi domów i mieszkań. Występy zaprezentują w swoich parafiach. Mali i więksi aktorzy od wielu tygodni przygotowywali artystyczny program… Wszystko dla dobra drugiego.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: diecezja sosnowiecka jest do obsiania, a nie do zaorania

„Diecezja sosnowiecka nie jest do zaorania, tylko do nieustannego obsiewania” - powiedział abp Adrian Galbas w środę podczas obrzędu kanonicznego objęcia diecezji sosnowieckiej przez bp. Artura Ważnego. Uroczystość oraz podpisanie stosownych dokumentów miało miejsce w katedrze w Sosnowcu.

Abp Adrian Galbas zaznaczył, że Kościół sosnowiecki ma przed sobą przyszłość, „choć niektórzy specjaliści od wszystkiego uważają, że tak nie jest”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję