Reklama

Kościół

Kościół NMP na Piasku we Wrocławiu

Wielu młodych przyszło bronić kościoła przed powodzią. Teraz parafia dziękuje

Całą środę oraz noc ze środy na czwartek wolontariusze i parafianie kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny na Piasku we Wrocławiu pracowali nad umocnieniem wału ochronnego wokół świątyni. Do pomocy przyszło wielu młodych ludzi, którzy nakładali piasek do worków, wiązali je i układali przy murach kościołach. O całej akcji parafia informuje w mediach społecznościowych. Władze miasta zapewniają, że sytuacja jest pod kontrolą i nie ma zagrożenia dla mieszkańców, ale kulminacja fali powodziowej trwa.

2024-09-19 15:24

[ TEMATY ]

Wrocław

archidiecezja wrocławska

powódź w Polsce (2024)

kościół pw. Najświętszej Maryi Panny na Piasku

obrona murów

Parafia NMP na Piasku we Wrocławiu

Młodzież układa worki z piaskiem, by bronić kościoła przed powodzią

Młodzież układa worki z piaskiem, by bronić kościoła przed powodzią

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół NMP na Piasku mieści się na ciasno zabudowanej Wyspie Piasek (jest tam też m.in. budynek dawnego klasztoru kanoników regularnych św. Augustyna, barokowa cerkiew prawosławna Świętych Cyryla i Metodego oraz dawny gotycki kościół św. Anny), sama zaś wyspa położona jest niżej niż sąsiadujące z nią przez Most Tumski okolice ulicy Katedralnej i Placu Katedralnego. Dlatego tam bardziej niż po drugiej stronie mostu trwały przygotowania na nadejście wody.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Parafia NMP na Piasku wystosowała swój apel o wsparcie na Facebooku. "Chcemy ratować nasz kościół tak, jak nasi rodzice i dziadkowie w 1997 r. Podnosimy nadbrzeże Odry na Bulwarze Piotra Włostowica, by ratować nasz kościół, Ostrów Tumski (tak wiele dziedzictwa narodowego) i okolicznych mieszkańców" - brzmiał apel ze środy.

Reklama

Po południu tego dnia do pomocy stawiło się dużo osób. Zgodnie z apelem, kto mógł, przyniósł szpadel, łopatę, zapasy sznurka do wiązania worków, wodę do picia i żywność dla pracujących. Najwięcej było ludzi młodych, którzy w dobrze zorganizowanym szpalerze nakładali piasek do worków, wiązali je, podawali sobie z rąk do rąk i układali przy murach i wejściach do kościoła oraz przy balustradzie na Bulwarze Piotra Włostowica. Niektórzy pomagali dłużej, inni choćby przez chwilę.

W nocy okazało się, że świątynia jest już na tyle dobrze zabezpieczona, że część worków napełnionych piaskiem można było oddać innym okolicznym wspólnotom.

"Dziękujemy za Waszą obecność! Dziękujemy, że odpowiedzieliście na naszą prośbę! Nasz post miał ponad 700 udostępnień! Dziękujemy, że z taką radością i nadzieją byliście razem! Dziękujemy za każdą tonę piasku, którą nam ofiarowaliście! Jeszcze liczymy, ile ich było. Dziękujemy za każdy worek, sznurek, szpadel! Nie da się policzyć ilości sprzętu i materiału, który ofiarowaliście! Dziękujemy za każdą wodę, kanapkę, warzywo, słodycze, które przynieśliście dla pracujących! Patrząc na zdjęcia, były nas setki - szczególnie młodych ludzi! Patrzymy z ogromną dzieją, że nasz kościół nie będzie zalany!"

Podziel się cytatem

- czytamy na profilu parafii na Facebooku.

Po tym, gdy zagrożenie całkowicie minie, parafia zaprasza do kościoła każdego, kto pomagał. "Dziękujemy! Modlimy się za każdą i każdego z Was! Jak tylko zagrożenie powodzią minie, zapraszamy Was do naszego kościoła! Niech będzie dla Was schronieniem w czasie każdej burzy Waszego życia" - napisał ks. Krystian Charchut, proboszcz kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny na Piasku.

Jego zdaniem, cała akcja pokazuje, że ludzie chcą sobie pomagać, potrzebują się nawzajem i że razem mogą zdziałać dużo.

Władze Wrocławia zapewniają, że sytuacja jest obecnie pod kontrolą i nie ma zagrożenia dla mieszkańców, ale jak informuje IMGW, kulminacja fali wezbraniowej w mieście trwa. Aktualny poziom na Odrze to 641 cm, podczas gdy absolutne maksimum podczas tzw. powodzi tysiąclecia w 1997 r. wyniósł 724 cm.

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Neapol z napięciem oczekuje na cud św. Januarego

[ TEMATY ]

cud św. Januarego

Neapol

YouTube.com

Krew św. Januarego

Krew św. Januarego

Dziś miasto z niecierpliwością będzie czekało na „cud św. Januarego”. Od niepamiętnych czasów zakrzepła krew pierwszego biskupa Neapolu, św. Januarego (Gennaro), ściętego w czasach prześladowań chrześcijan za panowania cesarza Dioklecjana w 305 roku, przechowywana jest w szklanej fiolce. Stwardniała masa rozpuszcza się podczas uroczystych Mszy św.

Cud ten dokonuje się zwykle trzy razy w roku: we wspomnienie męczeńskiej śmierci św. Januarego – 19 września, w pierwszą niedzielę maja, gdy przypada rocznica przeniesienia jego relikwii oraz 16 grudnia – w rocznicę ostrzeżenia wiernych przed wybuchem Wezuwiusza w 1631 roku. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: mówienie o walczącej demokracji to usprawiedliwienie łamania konstytucyjnych standardów

2024-09-19 12:28

[ TEMATY ]

polityka

Prezydent Andrzej Duda

PAP/Łukasz Gągulski

Prezydent Andrzej Duda ocenił w czwartek, że słowa premiera Donalda Tuska o walczącej demokracji to usprawiedliwienie łamania konstytucyjnych standardów oraz zasad praworządności w absolutnie skrajny sposób.

Prezydent w czwartek podczas przemówienia na konferencji Krynica Forum 2024 ocenił, że na jakość dyskursu politycznego negatywnie wpływają obecne realia polityczne.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Kazimierz Nycz o pomocy dla powodzian: w niedzielę weźmy ze sobą do kościoła kilkadziesiąt złotych więcej

2024-09-19 19:14

[ TEMATY ]

kard. Kazimierz Nycz

powodzianie

BP KEP

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Do hojności na rzecz poszkodowanych przez powódź wezwał kardynał Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski podkreślił, że wobec ogromnych strat zbiórka, która odbędzie się w polskich kościołach w najbliższą niedzielę, może być dużą pomocą dla wszystkich, którzy ucierpieli w wyniku kataklizmu.

Kardynał Nycz pytany przez reportera Radia Watykańskiego - Vatican News o powódź i reakcję Polaków na kataklizm, zwrócił uwagę, że społeczeństwo znów ochoczo poderwało się do pomocy. „Potrzeba dziś gremialnej, zbiorowej pomocy, poderwania się do wspólnoty. Jesteśmy wtedy dla siebie lepsi, potrafimy sobie pomagać, tak było nie tylko na początku wojny na Ukrainie, kiedy przyjęliśmy kilka milionów ludzi, to trwa do dzisiaj, myślę, że tak będzie także w południowo-zachodniej części Polski" - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję