Reklama

Kościół

Przy grobie ks. Popiełuszki ludzie odkrywają na nowo wiarę i powracają do Kościoła

Kult ks. Popiełuszki rozpoczął się niemal od chwili, gdy dotarła wiadomość o jego uprowadzeniu. Ludzie przybywali tłumnie do kościoła św. Stanisława i czuwali tam - dzień i noc. Cały czas trwały spowiedzi, księża byli świadkami nawróceń i powrotów do Kościoła - nieraz po wielu latach. Pogrzeb zamordowanego kapłana zgromadził 3 listopada 1984 r. od 450 tys. do 1 mln. wiernych. Stał się wielką publiczną manifestacją pokoju.

2024-10-17 21:26

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Łukasz Krzysztofka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez kilkanaście miesięcy po pogrzebie pielgrzymi przybywali tak tłumnie, że w kolejce do grobu stać trzeba było nawet kilka godzin. I ludzie stali - bez względu na pogodę. Tak rodziło się nowe sanktuarium i kult, który wciąż się rozwija. Każdego dnia do grobu ks. Popiełuszki przybywają grupy pątników. Jak dotąd przybyło ich ponad 23 miliony.

Pątnicy w liczbach:

- 23 milionów pielgrzymów

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Polacy z ponad 7500 miejscowości

- cudzoziemcy ze 134 krajów

Przy grobie modlili się m.in:

- Papież Jan Paweł II i Benedykt XVI jako kard. Ratzinger

- kardynałowie i biskupi z całego świata, m.in. kard. Karl Lehmann, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec; kard. Jean - Marie Lustiger, arcybiskup Paryża; kard. Christoph Schonborn, arcybiskup Wiednia, przewodniczący Episkopatu Austrii; kard. William Joseph Levada, prefekt Kongregacji Nauki Wiary

- przywódcy polityczni, m.in prezydent USA George Bush; była premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher; prezydent Republiki Czeskiej Vaclav Havel; były premier Włoch Giulio Andreotti; premier Węgier Victor Orban; prezydent Gruzji Michał Saakaszwili; przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering

Prośby o beatyfikację

Reklama

Już 5 listopada, 2 dni po pogrzebie, do Księdza Prymasa Józefa Glempa wpłynęła pierwsza pisemna prośba o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego. 178 podpisów złożyła grupa pracowników Szpitala Ginekologicznego w Warszawie, gdzie ks. Popiełuszko był kapelanem. 28 listopada kolejną taką prośbę - z 456 podpisami - złożyli studenci KUL. Pisali ludzie z całego świata z całego świata. Już w 1985 roku, a więc w roku po śmierci kapłana do Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej napłynęło dokładnie 13940 imiennych próśb z 17 krajów o beatyfikację ks. Popiełuszki.

Łaski

Wielu ludzi modli się za wstawiennictwem ks. Jerzego i wielu otrzymuje specjalne łaski. Do dziś do Ośrodka Dokumentacji Życia i Kultu Księdza Jerzego Popiełuszki przy parafii Św. St. Kostki w Warszawie trafiły świadectwa ponad 600 łask, w tym kilkadziesiąt udokumentowanych uzdrowień poświadczonych opinią lekarzy. Są też świadectwa pomocy w znalezieniu pracy, czy w trudnych sytuacjach rodzinnych. Przy grobie ks. Jerzego ludzie odkrywają na nowo wiarę, powracają do Kościoła, przystępują po latach do spowiedzi. Ilość tych łask stawia tego zewnętrznie niepozornego kapłana w szeregu wielkich orędowników u Boga, takich jak Jan Paweł II, o. Pio czy Matka Teresa z Kalkuty.

Pamięć o ks. Jerzym

W 157 polskich miejscowościach są ulice, place, skwery i ronda jego imienia. Imię ks. Popiełuszki noszą ulice także we Francji, Niemczech, w Ukrainie i na Węgrzech, w Nowym Jorku jest plac jego imienia. Ks. Jerzy jest też patronem ponad 50 szkół w Polsce, jednej w USA i w Sydney w Australii, patronem licznych stowarzyszeń, wspólnot i instytucji we Włoszech, Francji i Kolumbii. W Warszawie patronuje szpitalowi na Bielanach. Wezwanie błogosławionego Jerzego Popiełuszki nosi 7 parafii w Polsce.

W Polsce znajduje się 186 poświęconych mu pomników i pamiątkowych tablic. 8 pomników znajduje się zagranicą - w USA, Anglii, Norwegii, Francji. Symboliczne groby księdza Popiełuszki znajdują się w 23 polskich miastach.

Fenomen służb przykościelnych

Od dnia pogrzebu aż do dziś przy grobie duszpasterza "Solidarności" czuwają dzień i noc służby porządkowe. Od 2010 r. organizację służb przejęła NSZZ Solidarność.

Relikwie

Od momentu beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki w świat rozeszły się jego relikwie pierwszego stopnia, które czczone są dziś w ponad 1800 miejscach. Blisko 1200 z nich znajduje się w Polsce, ponad 500 zaś za granicą.

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiemy, jak będą wyglądały obchody 40. rocznicy śmierci bł. ks. Popiełuszki

2024-09-19 15:48

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

kapelan Solidarności

ks. Mirosław Benedyk

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Obchody 40. rocznicy porwania i męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki trwają cały rok. Ich kulminacyjnym momentem będzie uroczysta Msza św. pod przewodnictwem metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza, sprawowana 19 października w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. Wierni zaproszeni są też do nowenny za wstawiennictwem błogosławionego - w intencji Ojczyzny. O wielu innych wydarzeniach, które już się odbyły oraz inicjatywach, które planowane są w związku z kulminacyjnym momentem obchodów, mówili uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich. - Proszę, by ta okazja, jaką jest 40. rocznica śmierci bł. ks. Popiełuszki, była wykorzystana jak najlepiej, a ta postać dla współczesnego pokolenia przybliżyła się przede wszystkim w wymiarze duchowym - powiedział podczas konferencji kard. Nycz. Na 29 września przewidziany jest list biskupów polskich poświęcony bł. ks. Popiełuszce.

Gospodarz spotkania, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że 40. rocznicę męczeństwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki obchodzić będziemy za miesiąc, 19 października. Podkreślił, jak ważne jest, by tych obchodów nie ograniczać tylko do tego dnia, ale też nie koncentrować się podczas nich na pobocznych wątkach, jak np. dywagacje wokół daty śmierci. Przestrzegał też, by przypadkiem nie stały się one okazją do zawłaszczenia postaci męczennika do własnych celów, politycznych lub jakichś innych. - On po prostu taki nie był - powiedział kardynał.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy portrecista Maryi

To właśnie temu Ewangeliście – jak chce legenda – zawdzięczamy pierwszy wizerunek Panny Maryi, którego schemat powtarzał się następnie przez stulecia. Św. Łukasz był nie tylko zdolnym malarzem, ale także doskonale wykształconym lekarzem i historykiem... Jest także autorem jedynej daty istniejącej w Ewangeliach

Jak wielką wagę przywiązywano w dawnych wiekach do obrazowania prawd wiary niepiśmiennym na ogół ludziom, mogą świadczyć zapisy w statucie jednego z XIV-wiecznych cechów malarskich, któremu patronował św. Łukasz: „Z łaski Boga jesteśmy ilustratorami dla tych prostych ludzi, którzy nie potrafią czytać o tych wszystkich rzeczach jakie stały się dzięki cnocie i świętej wierze...”. Wedle legendy, aby na wieki utrwalić piękno Najświętszej Matki Zbawiciela, pierwsi chrześcijanie poprosili św. Łukasza, towarzysza podróży apostolskich św. Pawła, aby namalował on wizerunek Maryi. Ewangelista spełnił prośbę pobożnych i ponoć na deskach stołu, przy którym jadała Święta Rodzina namalował pierwszy maryjny wizerunek. Na jego podstawie powstawały później dziesiątki kopii przypisywanych świętemu. Mówiono, że Łukasz takich wizerunków namalował kilkadziesiąt. Był to typ Madonny „wskazującej drogę”, czyli tzw. Hodegetrii.
CZYTAJ DALEJ

Abp Józef Kupny: Chcemy otworzyć się na działanie Ducha Świętego i Jego chcemy słuchać

2024-10-18 00:08

Tomasz Lewandowski

Arcybiskup Józef Kupny

Arcybiskup Józef Kupny

Na poziomie diecezjalnym trwają prace w komisjach synodalnych, z kolei w październiku w dekanatach odbywają się dekanalne spotkania Parafialnych Zespołów Synodalnych. To konkretna ale zarazem długa droga, która ma prowadzić do nawrócenia i odnowy Kościoła Wrocławskiego.

Poznaliśmy już treść syntezy, która jest wynikiem przygotowania do synodu i spotkań w Parafialnych Zespołach Synodalnych. Był to proces, który wypływał z zaangażowania, modlitwy, adoracji, słuchania i rozważania słowa Bożego, tak, aby usłyszeć to, co Duch Święty mówi do Kościoła. Takie rozwiązanie było innowacyjne, ale wypływało z pragnienia metropolity wrocławskiego, który poznając Archidiecezję Wrocławską rozeznał, że czas przygotowawczy do synodu przyniesie konkretne owoce. - Przychodząc to tej diecezji, musiałem się jej nauczyć, wejść w jej kontekst kulturowy i jej specyfikę. Poznając archidiecezję wrocławską i patrząc na szybkie zmiany, jakie zachodzą we współczesnym świecie, doszedłem do wniosku, że to odpowiedni czas na synod w naszej archidiecezji - zaznaczył abp Kupny, dodając: - Mając doświadczenie synodu i przyglądając się im w innych diecezjach, uznałem, że nie możemy do niego przystąpić z biegu. Dlatego uznałem, że synod musi być jeszcze poprzedzony okresem presynodalnym. Chciałem, żeby parafialne zespoły presynodalne zostały przekształcone w synodalne.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję