Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Odszedł wielki przyjaciel „Niedzieli”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy otrzymałem wiadomość o śmierci kard. Stanisława Nagyego, przyszła mi na myśl rozmowa z nim sprzed dwóch dni, tj. z 3 czerwca, bardzo ciepła, prowadzona przez Księdza Kardynała z pełną świadomością. Rozmawialiśmy o jego wystąpieniu, planowanym na 16 czerwca br. na Jasnej Górze, podczas Ogólnopolskiego Kongresu Katolików - „Stop Ateizacji”. Zastanawiał się, o czym powinien powiedzieć. Odpowiedziałem, dodając mu otuchy: - Niech Ksiądz Kardynał się nie martwi, w temacie ateizacji jest Ksiądz dobrze zorientowany. Z takimi zamyśleniami się rozstaliśmy, nie zdając sobie sprawy, że będzie to nasza ostatnia rozmowa telefoniczna...

Rozmowy z Księdzem Kardynałem zawsze były serdeczne i merytoryczne. Najczęściej dotyczyły sytuacji Kościoła i Polski. Kard. Nagy był wielkim patriotą, wszystko, co dotyczyło ojczyzny, było jego oczkiem w głowie. Polska była bardzo ważna w jego życiu, o ojczyźnie mówił często i z wielkim przejęciem. Trudne dla naszego społeczeństwa chwile bardzo przeżywał, zawsze miał na uwadze dobro narodu. Nade wszystko jednak kochał Kościół i tę miłość niósł przez życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pamiętam Księdza Kardynała jeszcze z czasów moich studiów na KUL-u, ale także jako młody redaktor „Niedzieli”. Był blisko nas, publikował na naszych łamach znakomite artykuły oraz podsyłał materiały zawierające odniesienie do polskiej rzeczywistości. Był przyjacielem bł. Jana Pawła II. Wczuwał się w jego potrzeby i chciał mu być potrzebny, zwłaszcza gdy został kardynałem. Prowadził z nim dyskusje, wsłuchiwał się w jego zamyślenie. Opowiadał nam czasem o sprawach bardzo bliskich Papieżowi. Podpowiadał tematy, jakie winny zaistnieć w „Niedzieli”. Było to dla nas jako redakcji bardzo ważne, bo przecież także chcieliśmy być blisko Papieża Rodaka, któremu ojczyzna była tak bardzo droga. Była taka piękna symbioza: Kościół powszechny i Kościół w Polsce, kultura chrześcijańska i naród, jego byt, wychowanie... Wszystkie te sprawy kard. Nagy nosił w sercu niejako na sposób stały, nieustannie czerpiąc ze Skarbnicy Mądrości danej nam w osobie Papieża Polaka. Zauważał, że wielkim walorem Jana Pawła II było widzenie całości zagadnień związanych z Polską, z Kościołem w Polsce na tle sytuacji w świecie oraz w żywym odniesieniu do Boga. Podkreślał u Ojca Świętego to, co było najlepsze i najpiękniejsze, pozostając zawsze pokornym kapłanem Kościoła. W taki właśnie cichy i ukryty sposób przejawiała się jego wielkość.

Reklama

Był kardynałem - księciem Kościoła, ale uderzała w nim skromność, pokora, prostota, a nade wszystko umiłowanie Chrystusa oraz wielka odpowiedzialność za Kościół. Ufna i mocna wiara tego znakomitego teologa objawiała się w jego licznych wypowiedziach, publikacjach książkowych, artykułach. Był dogmatykiem i apologetykiem, znawcą kluczowych dyscyplin kościelnych. Przychodziliśmy do niego jako do człowieka kompetentnego, który wiele mógł zdziałać samym swym autorytetem, jednak trzymał go niejako w cieniu. Zawsze miał przed oczami swoje miejsce jako dziecka Bożego i brata swego bliźniego, kierując się mądrością i roztropnością, skromnością oraz miłością. Jego umiłowanie Kościoła mocno tkwi w naszej świadomości i pamięci. Pisał: „Mój Kościół to moja miłość. Moje serce jest na stałe złączone z Kościołem”.

Nie czas i miejsce mówić tu o spuściźnie naukowej kard. Stanisława Nagyego. Historycy i znawcy dyscypliny naukowej, którą reprezentował, zrobią to lepiej i dokładniej. Jedno trzeba stwierdzić: był jednym z największych polskich teologów. Mówimy o Prymasie Tysiąclecia, o Papieżu Tysiąclecia - dzisiaj można też chyba powiedzieć, że kard. Stanisław Nagy to wielki Kardynał Tysiąclecia, który nie miał swojej czynnej stolicy biskupiej, ale był potentatem ducha i mistrzem teologicznym. Jego ogromna wiedza, erudycja i wykształcenie miały swoje przełożenie również na działania personalne - wielu uczniom i uczennicom zdołał przekazać, także swoim przykładem, mądrość Kościoła i świętej teologii.

Reklama

O „Niedzieli” zawsze mówił z wdzięcznością, że pomogła mu wychodzić niejako na zewnątrz, wobec świata. Miała swoje miejsce w jego gabinecie. Podkreślał serdeczną współpracę z naszą redakcją, odwiedzał nas i gdzie mógł, tam promował nasz katolicki tygodnik.

Z wielkim smutkiem przyjmuję do świadomości fakt śmierci kard. Stanisława Nagyego. Jestem przekonany, że odszedł święty kardynał, święty człowiek. W świętości, którą objawiał, czuliśmy się wszyscy dobrze i bezpiecznie, byliśmy z uwagą wysłuchiwani i nie odchodziliśmy bez mądrej rady. Dziękujemy dziś za niego Panu Bogu. Niech jego przykład uskrzydla naszych Czytelników do życia Chrystusem, do miłości Jego Kościoła oraz naszej ziemskiej ojczyzny, niech zachęca do prostoty i zwyczajności, jaką Ksiądz Kardynał praktykował. Niech nasze zapatrzenie się na tego wielkiego kapłana, profesora, wychowawcę, wytrawnego teologa, wreszcie kardynała Kościoła rzymskokatolickiego zaowocuje dla Kościoła, czego Zmarły zapewne by sobie życzył. Na przykładzie śp. kard. Stanisława Nagyego widzimy też, jak żyje i pracuje człowiek, który zanurzył swoje myślenie i całego siebie w Sercu Jezusa, które umiłował - Ksiądz Kardynał był wszak członkiem Zgromadzenia Księży Sercanów, a jego zawołanie biskupie brzmiało: „In Te, Cor Jesu, speravi” - W Tobie, Serce Jezusa, swą ufność złożyłem.

2013-06-10 09:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. G. Ravasi w Lublinie: człowiek jest wolny, aby nie ulec pokusie

[ TEMATY ]

kardynał

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Człowiek nie jest jak pies, który automatycznie biegnie za rzuconym mu kijkiem. Zawsze jest wolny, aby nie ulec pokusie - powiedział przewodniczący Papieskiej Rady Kultury kard. Gianfranco Ravasi w wykładzie otwierającym 13 października w Lublinie V Kongres Kultury Chrześcijańskiej. Pozdrowienia uczestnikom tego wydarzenia przysłał także papież Franciszek. Spotkanie chrześcijańskich intelektualistów i twórców kultury potrwa do niedzieli 16 bm.

W wykładzie „Wolność ocalona. Rdzeń antropologii chrześcijańskiej” gość z Watykanu przedstawił relację między wiarą a wolnością w odniesieniu do więzi łączących człowieka i Boga. Odwołując się do słów Fiodora Dostojewskiego i Tertuliana naszkicował obraz ciągłego napięcia cechującego ludzkie życie naznaczone wolnością. Wskazał, że prawdziwa miłość nie istnieje bez wolności. "Kiedy matka tak bardzo «kocha» dziecko, że nie pozwala mu na samodzielność, wyrządza mu ogromną krzywdę" – podkreślił kardynał. Zauważył, że miłość Boga jest inna, "jest to mądra miłość". „Bóg mieszka tylko tam, gdzie pozwala się Mu wejść” - dodał za niemieckim teologiem Heinzem Zahrntem.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję