Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Złoty jubileusz kapłaństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyjątkowo uroczyście przebiegał maj i czerwiec w parafii św. Marii Magdaleny w Gołaczewach. Rozpoczęło się od poświęcenia nowych, spiżowych drzwi do świątyni i udzielenia sakramentu bierzmowania przez bp. Grzegorza Kaszaka, później była uroczystość Bożego Ciała, a 9 czerwca ks. kan. Aleksander Witkowski - proboszcz parafii, przeżywał jubileusz 50-lecia kapłaństwa.

Uroczystej Eucharystii przewodniczył Jubilat w koncelebrze z kapłanami z diecezji sosnowieckiej i kieleckiej. Homilię wygłosił przyjaciel ks. Witkowskiego - o. Zbigniew Janiczek, pijar. Oprócz życzeń składanych przez parafian, Jubilat otrzymał także prezent. Był nim kielich mszalny z wygrawerowanym napisem mówiącym o złotym jubileuszu kapłaństwa ks. Aleksandra. Wolą Jubilata jest, by ten kielich pozostał w parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii o. Janiczek podkreślił, że o kapłaństwie należy medytować, nauczać, w kapłaństwo trzeba wierzyć i kapłaństwem trzeba żyć. - I tak czyni ks. Aleksander. Mimo że historia go nie głaskała. Komunistyczne władze rzucały kłody pod nogi, zmęczony wracał z salki katechetycznej, przeżywał ciągłe ataki na Kościół i księży. Za nim wiele potyczek i wiem, że one wcale nie były łatwe. Wiem ile nosi ran w swoim ciele, sercu, ile chorób zaatakowało osłabiony mocnymi przeżyciami organizm. Ale ks. Aleksander zawsze był wierny swojemu wyborowi, powtarzając ewangeliczne „Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”. W takim klimacie ukształtowało się jego życie kapłańskie. A on na wszystkich drogach był wierny Bogu i za to chcemy mu podziękować. Dziękujemy za wzór pracy, modlitwy i poświęcenia. Jednocześnie modlimy się, aby Jedyny Arcykapłan Jezus Chrystus błogosławił mu na dalszą drogę kapłaństwa, obdarzał zdrowiem i potrzebnymi łaskami, by nadal mógł dawać świadectwo - powiedział o. Janiczek.

Aleksander Witkowski urodził się 6 maja 1939 r. w nieodległej od Gołaczew Pilicy. Z czasów okupacji wspomina momenty, które najbardziej utkwiły mu w pamięci, i o których nie sposób zapomnieć: „Kiedy zbliżał się koniec wojny, w sąsiednim domu przy ul. Żarnowieckiej mieszkali artylerzyści niemieccy. Jeden z nich wołał nas i dawał dzieciom cukierki. Ludzie mówili, że był to Austriak. Byłem świadkiem jak partyzanci zastrzelili niemieckiego szpicla. Szczególnie utkwiła mi ostatnia noc przed wyzwoleniem naszego kraju w 1945 r., kiedy to Rosjanie podpalili najstarszy kościółek w Pilicy pw. św. Piotra. Wszyscy ludzie zebrani w piwnicy płakali obserwując pogorzelisko”.

Do szkoły podstawowej młody Aleksander uczęszczał od 1946 r. i ukończył ją mając 13 lat. W 1952 r. przyszły kapłan rozpoczął naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Wolbromiu. Pod koniec liceum, po rozmowach m.in. z ks. kan. Bolesławem Kostką - proboszczem z Pilicy, zaczął poważnie myśleć o wstąpieniu do seminarium. W 1956 r. wstąpił do Seminarium Duchownego w Kielcach. Na pierwszy rok zapisanych zostało 33 młodzieńców, w tym 4 z klasy maturalnej z Wolbromia. Po 3 latach nauki, kiedy wzmogło się prześladowanie bp. Czesława Kaczmarka, jako odwet na biskupie wcielono do wojska 45 kleryków, a w tym również ks. Witkowskiego. Manifestacyjne pożegnanie kleryków odbyło się w katedrze kieleckiej, następnie tłumy ludzi odprowadziły ich na dworzec kolejowy. Cały okres służby wojskowej młody kleryk Aleksander Witkowski przebywał w Bartoszycach, gdzie kilka lat później służbę wojskową odbywał ks. Jerzy Popiełuszko. Święcenia kapłańskie ks. Aleksander przyjął w swojej rodzinnej parafii 9 czerwca 1963 r. Udzielił mu ich bp Kaczmarek. W niedługim czasie, 26 sierpnia 1963 r., umęczony prześladowaniami Biskup zmarł w Lublinie.

Pierwszą placówką, którą objął młody ks. Aleksander, była parafia Łany Wielkie k. Żarnowca. W 1968 r. został przeniesiony do Zagnańska. W 1970 r. ks. Witkowski trafił do Bodzentyna znajdującego się w samym sercu Gór Świętokrzyskich. 13 sierpnia został wikariuszem w parafii Książnice Wielkie i tam pracował do śmierci proboszcza, ks. prał. Michała Leśniaka. Następnie został mianowany proboszczem parafii Książnice Wielkie. Funkcję tę sprawował do września 1991 r. Dnia 8 września 1991 r. ks. Aleksander Witkowski kanonicznie objął parafię św. Marii Magdaleny w Gołaczewach, gdzie posługuje po dziś dzień. Jego największą radością jest fakt, iż w czasie swojego duszpasterstwa był świadkiem licznych powołań kapłańskich. W parafiach, w których pracował zostało wyświęconych 15 kapłanów. Cieszy go też fakt, że wspólnie z parafianami z Gołaczew udało się przywrócić dawny blask parafialnej świątyni.

2013-06-20 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Michalik: ksiądz musi płonąć gorliwością

[ TEMATY ]

jubileusz

kapłaństwo

Archiwum Kurii

Abp Józef Michalik

Abp Józef Michalik

– Ksiądz powinien płonąć ogniem gorliwości. Inaczej nie jest godzien swojego kapłaństwa – te słowa św. Józefa Sebastiana Pelczara przypomniał abp Józef Michalik podczas Mszy św. dziękczynnej za jubileusze kapłańskie w archidiecezji przemyskiej.

Liturgii przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal, świętujący 40-lecie kapłaństwa, a w koncelebrze znaleźli się inni księża świętujący rocznice święceń, m.in. bp Stanisław Jamrozek obchodzący 30-lecie kapłaństwa i abp senior Michalik, który przyjął święcenia 55 lat temu.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję