Reklama

Felietony

Czy prawo nas chroni?

Polska balansuje dziś na granicy konstytucyjnego kryzysu, gdzie z jednej strony widzimy wybiórcze stosowanie prawa przez władzę wykonawczą, a z drugiej – malejące poczucie obywatelskiego bezpieczeństwa prawnego. Jak to się ma do obywateli? Wbrew pozorom bardzo wiele.

2024-11-06 07:21

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa prezydenta Andrzeja Dudy skierowane do uczestników konferencji "Quo vadis, Polsko? W obronie demokratycznego państwa prawnego" w Trybunale Konstytucyjnym powinny być sygnałem ostrzegawczym przed narastającym zagrożeniem dla bezpieczeństwa prawnego zwykłych ludzi. Prezydent wskazał, że odmowa uznania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego przez obecną władzę, a także brak ich publikacji i wykonania, podważa fundamenty ochrony praw człowieka i destabilizuje zasady rządzące państwem prawa. Samo pisanie tych słów, czytanie ich zresztą również przywołuje wspomnienia o tym co słyszeliśmy w debacie publicznej od 2016 roku. Tyle, że jak w bajce o pasterzu oszuście i wilku, tyle razy alerty były fałszywe, że dziś tracą na wartości. A nie powinny, bo dzieją się rzeczy nowe i nie jest to słowo w tym kontekście pozytywne.

Przełomowa zmiana na polskiej scenie politycznej – w tym powrót Donalda Tuska do władzy i otwarte wsparcie ze strony mediów, które wcześniej kreowały się na strażników praworządności – ujawniają niepokojący rozdźwięk między deklarowanymi ideałami a rzeczywistymi działaniami rządzących. Ten fałsz to nie jest niegroźna nuta w dłuższym utworze, ale podmyte fundamenty i uzurpacja władzy, której się nie dostało. Ale od początku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Instrumentalizacja demokracji i kryzys zaufania

Reklama

Prawo ma jedną, fundamentalną funkcję: chronić wszystkich obywateli, a w szczególności tych słabszych i mniej uprzywilejowanych. Gdy organy władzy zaczynają traktować prawo instrumentalnie, jedynie jako narzędzie do realizacji politycznych ambicji, obywatele tracą pewność, czy rzeczywiście pozostają pod jego ochroną. Premier, wraz z obozem rządzącym, który jeszcze niedawno – przynajmniej w sferze deklaracji – opowiadał się za niepodważalnością konstytucyjnych instytucji, dzisiaj wprost kwestionuje autorytet Trybunału. Zapowiedzi zablokowania finansowania, nawet jeśli to tylko przekaz dla radykałów, który nie zostanie spełnione – wyjątkowo niepokojąco osłabiają pozycję konstytucyjnych organów i dziś istotnych bezpieczników dla demokracji. Władza, rezygnując z respektowania wyroków TK, pokazuje, że siła, a nie prawo, jest jej głównym narzędziem.

W ten sposób tworzy się na naszych oczach niebezpieczny precedens, gdzie prawo traci swoją spójność, a jego naruszenie staje się częścią akceptowanej praktyki. Szczególnie rozczarowująca jest rola zaprzyjaźnionych z rządem mediów i ośrodków opinii oraz tzw. zagranicy, którzy jeszcze nie tak dawno, uderzając w moralizatorskie tony, uczyli wszyscy Polaków, czym jest praworządność. Teraz, milcząc lub wręcz przyklaskując działaniom władzy, ujawniają swoją hipokryzję. Dla wielu z nich prawo nigdy nie było celem samym w sobie, a jedynie środkiem do realizacji określonej wizji politycznej. Prezydent Andrzej Duda, zabierając głos w tej sprawie, jasno wskazuje na zagrożenie płynące z takiego podejścia – dewastacja praworządności podważa zaufanie do państwa jako całości i rodzi w obywatelach niepewność, która zagraża podstawom demokracji.

Polska stoi dziś wobec pytania, czy prawo rzeczywiście wypełnia swoją funkcję ochronną, gdy rządzący ignorują autorytet Trybunału Konstytucyjnego, a wybiórcze stosowanie przepisów rodzi chaos i brak bezpieczeństwa prawnego. Dla obywateli, którzy pragną czuć się bezpiecznie, prawo stanowi fundament, na którym mogą budować swoje życie – jest gwarancją równego traktowania oraz ochrony, niezależnie od ich pozycji czy zasobów. Gdy rządzący podważają instytucje prawne i traktują prawo wybiórczo, tworzy się niepokojący precedens, w którym moc przepisów jest uzależniona od woli władzy, a nie od konstytucyjnych zasad. Prawo siły zastępuje siłę prawa i taki stan rzeczy osłabia i tak młodziutką jeszcze demokrację i podstawowe zaufanie obywateli do państwa, bo tylko prawo jako wspólna, niezmienna ochrona może zapewniać im realne bezpieczeństwo.

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziecko jako pionek w brzydkiej grze

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Wielkie oburzenie wylało się na Jarosława Kaczyńskiego, bo będąc w Sejmie powiedział do 10-letniej dziewczynki, która przerwała mu wypowiedź na temat nowelizacji prawa aborcyjnego: „To nie są sprawy dla dzieci, tak że, kochana, odejdź”. Dwa miesiące temu, gdy pytanie Donaldowi Tuskowi zadało w Sejmie to samo dziecko, premier zareagował podobnie, pytając „A ty nie w szkole?”. Co prawda te sytuacje są prawie że tożsame, ale prorządowe media jak wiadomo są po to, żeby podobne sytuacje przedstawiać różnie, w zależności od tego co aktualnie się opłaca uśmiechniętej koalicji Donalda Tuska, a co nie.

Jak cynicznie całą sytuację wykorzystują sprzyjające władzy media można zobaczyć na przykładzie kilku haseł z tytułów prasowych z mediów sprzyjających władzy: 1: "Szkodliwe" słowa Kaczyńskiego do 10-latki 2: Spięcie Jarosława Kaczyńskiego z 10-latką. 3: Kaczyński odpędzał od siebie 10-letnią reporterkę. 4: Jarosław Kaczyński zrugał 11-letnią tiktokerkę
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Mikołaja

[ TEMATY ]

nowenna

św. Mikołaj

Ks. Marcin Miczkuła

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Nowenna przed wspomnieniem św. Mikołaja do odmawiania między 27 listopada a 5 grudnia (lub w dowolnym terminie).

Chwalebny święty Mikołaju, ciebie Bóg obdarzył wielkim przywilejem wspomagania ludzi. Tysiącom zwracającym się do ciebie z różnymi kłopotami udzielałeś pomocy: umierającym niosłeś pociechę, trędowatym uwolnienie, chorym zdrowie, studentom jasną myśl, żeglującym bezpieczny port, uwięzionym wolność. Kto zresztą zdoła zliczyć tych wszystkich, którzy przez ciebie otrzymali pociechę i pomoc, której ciągle obficie udzielasz.
CZYTAJ DALEJ

Co z wyborów w USA wynika dla sytuacji w wyborczej w Polsce?

2024-11-26 11:53

[ TEMATY ]

Prof. Grzegorz Górski

PAP

Prezes IPN Karol Nawrocki z żoną Martą

Prezes IPN Karol Nawrocki z żoną Martą

Ponieważ ostatni weekend przyniósł decyzję najważniejszych polskich sił politycznych co do ich kandydatów w wyborach prezydenckich, doszliśmy tym samym do momentu, w którym warto rozważyć co z wyborów w USA wynika dla sytuacji w wyborczej w Polsce.

Wyznaczenie R. Trzaskowskiego przez Tuska, nie jest niespodzianką. Niespodzianką jest jedynie skala dezaprobaty w tym środowisku dla chobielińskiego sołtysa. Wynik Sikorskiego jest dlań druzgocącą katastrofą, która w normalnych warunkach skutkowałaby pozbawieniem go stanowiska rządowego. No bo skoro nawet swoi go tak potraktowali, to jest wystarczający sygnał, iż tego bufona nie trawią nawet jego poplecznicy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję