Reklama

W drodze

W drodze

Jak ukryć „czarną strefę”?

Niedziela Ogólnopolska 31/2013, str. 35

[ TEMATY ]

Unia Europejska

narkotyki

Tracy O / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najnowszy pomysł biurokratów z Unii Europejskiej, że do Produktu Krajowego Brutto (PKB) trzeba wliczyć prostytucję, narkotyki i przemyt, mógłby być dla naszego państwa pożyteczny, choć oznacza podwyższenie składki członkowskiej. Sądzę jednak, że nie będzie, bo zagraża zbyt potężnym interesom. Jednak po kolei…

PKB to wskaźnik używany w statystyce, ale także w polityce. Jest punktem wyjścia w naliczaniu składek członkowskich poszczególnych krajów, należących do Unii Europejskiej. Ekonomiści wiedzą jednak, że ten wskaźnik potrafi być mylący, gdy chcemy przy jego pomocy ustalić ranking gospodarek narodowych, ponieważ im gospodarka drożej produkuje, tym lepszy, bo wyższy, ma wskaźnik PKB. Marnotrawstwo poprawia zatem PKB. A od jesieni przyszłego roku nasze PKB jeszcze bardziej wzrośnie, bo będzie się do niego liczyć „produkcję” sfery nielegalnej. Tak nakazuje bowiem rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady Europy z 21 maja br.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak będziemy to liczyć? Ekspertka z Głównego Urzędu Statystycznego mówi, że GUS będzie korzystał z danych policyjnych, MSW i organizacji pozarządowych.

Reklama

Zaczęły się już wstępne kalkulacje statystyczne, według których nasz PKB ma wzrosnąć o ok. 1 proc. A przecież niezależni eksperci szacują naszą „czarną strefę” nawet na kilkanaście procent! To oznacza, że w nielegalnym obiegu są dziesiątki miliardów dolarów! Czy takie dane podamy do Brukseli?! Wątpię.

Rzecz w tym, że narkotyki, przemyt, prostytucja, handel bronią, hazard to prawdziwe Eldorado dla mafii i powiązanych z nią ludzi z najrozmaitszych urzędów i innych grup władzy. Wielu ważnych urzędników samorządowych i rządowych, funkcjonariuszy państwowych, a nawet polityków ma całkiem niezłe dochody z haraczy nakładanych na przestępcze działania w zamian za przymknięte lub życzliwe oko. Czy pozwolą oni, aby ta „czarna strefa” została naprawdę prześwietlona?! Raczej wpiszą w odpowiednie rubryki GUS-owskie coś z sufitu i tyle. Tak, żeby opinia publiczna w Polsce była zadowolona (mało narkotyków, mało prostytucji, mało przemytu) i urzędnicy w Brukseli też (bo coś tam dorzucimy do składki członkowskiej). A mafia będzie spała spokojnie. Nie po to skorumpowała państwo, żeby teraz mieć jakiekolwiek kłopoty.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2013-07-30 09:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaczęło się w Wilnie

Niedziela Ogólnopolska 7/2016, str. 43

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

Niemcy

Rosja

luzitanija/pl.fotolia.com

Niemcy w sprawę ukraińską wmieszały całą Unię Europejską, co ostatecznie doprowadziło do nałożenia sankcji na Rosję.

Relacje niemiecko-rosyjskie wyraźnie się popsuły, a że Niemcy są najważniejszym państwem Unii Europejskiej, czkawką odbija się to całej wspólnocie. Ostatnio media niemieckie zarzuciły władzom rosyjskim, że świadomie chcą dezintegrować Unię, podsycając antyimigranckie nastroje. Jako przykład służyło nagłośnienie gwałtu na rosyjskiej trzynastolatce, którego w Niemczech mieli dopuścić się cudzoziemcy. Sprawą zajęła się nie tylko rosyjska telewizja, wypowiedział się także rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Odpowiedział mu szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier, który sprawę określił mianem „politycznej propagandy”. Wypalił wprost, że Rosja robi to celowo, aby podsycać „konflikt migracyjny w Niemczech”. Rozdmuchana sprawa szybko zgasła. Według niemieckiej policji, rzekomo zgwałcona nastolatka przebywała u znajomego, aby uniknąć problemów w szkole. Mimo wyjaśnienia incydentu relacje tych dwóch państw nie poprawiły się. Rosja wyraźnie gra na wewnętrzne rozhuśtanie Unii, a Niemcy na poziomie politycznym nie dają za wygraną. Dowodem na to – niewpuszczenie rosyjskiego ministra rolnictwa na targi rolnicze w Niemczech (Grüne Woche), gdyż został on wpisany na listę osób, które mają zakaz wjazdu do Unii Europejskiej w ramach sankcji wobec Rosji. Te wiążą się z konfliktem Rosji z Ukrainą. A wszystko zaczęło się w Wilnie, gdzie w grudniu 2013 r. kanclerz Niemiec Angela Merkel próbowała zmusić ówczesnego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, by odciągnąć go od Rosji. „Czyli jednak pan nie podpisze?” – spytała Janukowycza, widząc, że Putin przebił ofertę. Janukowycz opowiedział się po stronie Rosji, a kanclerz Niemiec w rewanżu wspomogła zorganizowanie Majdanu w Kijowie, wystawiając Janukowyczowi konkurenta w postaci boksera Witalija Kliczki, i de facto przyczyniła się do destabilizacji w tym regionie. Niemcy w sprawę ukraińską wmieszały całą Unię Europejską, co ostatecznie doprowadziło do nałożenia sankcji na Rosję. Nie przeszkodziło to jednak niemieckim biznesmenom i przemysłowcom rozwijać relacje handlowe z Rosją. Dowodem – m.in. budowa gazociągu Nord Stream I, a obecnie forsowanie Nord Stream II. Ówczesny polski rząd aktywnie i bez zastrzeżeń wspierał niemiecką politykę. Jej konsekwencje ponosimy do dziś.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież zapewnił o modlitwach za ofiary pożaru w Los Angeles

2025-01-11 12:21

[ TEMATY ]

pożar

papież Franciszek

Los Angeles

PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

Ojciec Święty zapewnił o swych modlitwach za ofiary pożaru w stanie Kalifornia. Franciszek wystosował, za pośrednictwem kardynała sekretarza stanu Pietro Parolina telegram na ręce arcybiskupa Los Angeles, José H. Gomeza.

W papieskim telegramie zaznaczono, że Franciszek jest zasmucony utratą życia i rozległymi zniszczeniami spowodowanymi przez pożary w pobliżu Los Angeles. Ojciec Święty zapewnia o swojej duchowej bliskości, powierzając dusze zmarłych miłosierdziu Wszechmogącego Boga. Przesyła wyrazy szczerego współczucia osobom pogrążonym w żałobie. Modli się również za pracowników służb ratunkowych - zapewnił kardynał Pietro Parolin.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców - "Bóg, Honor i Ojczyzna to są nasze wartości"

2025-01-11 17:30

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Choć na co dzień reprezentują różne kluby to łączy ich wiara i miłość do Ojczyzny. Dziś na Jasnej Górze kibice z całej Polski proszą o pokój i jedność w narodzie. 17. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców odbywa się pod hasłem „Dla Ciebie Nasz Trud Ukochana Ojczyzno”. Uczestnicy pamiętali o św. Janie Pawle II, którego 20. rocznica śmierci przypada w tym roku, ale także o ważnych wydarzeniach: 1000. rocznicy koronacji króla Bolesława Chrobrego i 80 lat od zakończenia II wojny światowej.

Podziel się cytatem Łukasz z Miejskiego Klubu Sportowego „Sandecja” Nowy Sącz zauważył, że dla Maryi i Ojczyzny kibice są zawsze razem. - Kochamy Matkę Bożą i kochamy nasz kraj, dlatego tutaj jesteśmy. Polska może zawsze na nas liczyć - powiedział. Jak zaznaczył, ich zadaniem szczególnie teraz jest pamięć o polskich bohaterach i to starają się robić. Dodał, że dziś prosi, aby ludzie nie odchodzili od Boga, bo bez Niego nasz naród nie ma szansy przetrwać.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję