Ambasada Polski w Syrii apeluje, by Polacy natychmiast opuścili ten kraj
W związku z gwałtowną eskalacją sytuacji, która w krótkim czasie objęła terytorium całej Syrii, apelujemy do wszystkich obywateli RP przebywających w tym kraju o jego natychmiastowe opuszczenie - poinformowała w sobotę Ambasada Polski w Syrii.
W sobotnim wpisie na platformie X ambasada "kategorycznie" zaapelowała również o nie wjeżdżanie na terytorium Syrii.
Jak przekazano, obywatele polscy pozostający w Syrii powinni kontaktować się z placówką za pośrednictwem adresu poczty elektronicznej: damaszek.konsul@msz.gov.pl lub telefonu dyżurnego: +963 944 405 954.
Podkreślono, że obecna sytuacja spowodowała skrajne ograniczenie możliwości udzielenia pomocy konsularnej obywatelom polskim przez Ambasadę RP w Damaszku, która od 2012 r. czasowo funkcjonuje w Bejrucie.
Zaznaczono, że zagrożenia dla bezpieczeństwa wynikają także z załamania się struktur państwowych w Syrii.
Islamistyczni rebelianci z organizacji Hajat Tahrir asz-Szam (HTS) i ich sojusznicy rozpoczęli kampanię przeciwko wojskom reżimu Baszara al-Asada 27 listopada. W błyskawicznej ofensywie zdobyli już m.in. drugie pod względem wielkości miasto kraju Aleppo i liczącą ok. pół miliona mieszkańców Hamę, a także przejęli kontrolę nad miastem Dara. Syryjscy rebelianci podali w sobotę informacje o kolejnych zajętych terytoriach i oświadczyli, że od południowych obrzeży Damaszku dzieli ich 20 km.
Brytyjski dziennik "The Telegraph" poinformował w sobotę, że rodzina syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada opuściła kraj i przebywa obecnie na terytorium Federacji Rosyjskiej. Według oficjalnych syryjskich mediów sam prezydent pozostaje w Damaszku.
Obecne walki to najpoważniejsze starcia w Syrii od 2020 r., gdy doszło do zamrożenia linii frontu w toczącej się od 2011 r. wojnie domowej. (PAP)
Wciąż nic nie wiadomo o dwóch metropolitach uprowadzonych dokładnie rok temu w Syrii. Mimo upływu czasu żadne z otrzymywanych informacji o ich losie nie znalazły potwierdzenia w faktach. Nie ma też pewności, czy porwani żyją.
Obaj metropolici Aleppo, syryjskoprawosławny Gregorios Yohanna Ibrahim i greckoprawosławny Boulos Yazigi, zostali uprowadzeni przez uzbrojonych osobników 22 kwietnia 2013 r. w pobliżu tego syryjskiego miasta. Podczas napadu ich kierowcę zabito. Chrześcijańscy dostojnicy wracali właśnie z rozmów na temat uwolnienia porwanych dwa miesiące wcześniej księży. Chodziło o dwóch kapłanów: ormiańskiego i greckoprawosławnego. Także ich los wciąż pozostaje nieznany. Tak samo zresztą nie ma żadnych wiarygodnych informacji na temat włoskiego jezuity o. Paolo Dall’Oglio.
O uwolnienie porwanych apelował kilkakrotnie Papież Franciszek. Uprowadzenie metropolitów nazwał on dodatkowym znakiem i tak już tragicznej sytuacji, jaką przeżywa naród syryjski, codziennie doświadczający śmierci i cierpienia.
O tym, jakie uczucia towarzyszą dziś pozbawionym swoich pasterzy wiernym w Aleppo, mówi tamtejszy biskup katolicki obrządku chaldejskiego Antoine Audo.
„Najbardziej przeżywają to przede wszystkim dwie wspólnoty, greckoprawosławna i syryjskoprawosławna, ale oczywiście także inne wspólnoty są tym faktem dotknięte. Panuje poczucie wielkiego smutku. Jeśli nie ma pasterza, jest smutek. We wspólnotach wschodnich rola biskupa jest bardzo ważna. Jego brak to po prostu pustka i smutek. Jako ludzie Kościoła, gdy zabraknie nam biskupów, czujemy się jak sieroty. To odczuwa się mocno. Ale równocześnie działamy. Modlimy się i czynimy gesty solidarności. Na przykład jutro zorganizujemy modlitwę ekumeniczną u greckoprawosławnych za uprowadzonych biskupów. Chodzi o to, by czuć się z nimi solidarnie. Pozostaje nam zatem modlitwa oraz poczucie wspólnoty i służby najuboższym, którzy są wokół nas” – powiedział bp Audo.
Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie
Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.
Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.
ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.