Reklama

Polska

Łomża: kard. Parolin udzielił święceń ks. prał. Załuskiemu

Abp Wojciech Załuski, mianowany przez papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Burundii przyjął w sobotę 9 sierpnia w Łomży święcenia biskupie z rąk sekretarza stanu stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolina. W uroczystości w łomżyńskiej katedrze uczestniczył także inny papieski współpracownik - kard. Gerhard Ludwig Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

[ TEMATY ]

święcenia

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głównym konsekratorem nuncjusza nominata był kard. Pietro Parolin, natomiast współkonsekratorami: biskup łomżyński Janusz Stepnowski oraz abp Miguel Maury Buendia, nuncjusz apostolski w Kazachstanie, Kirgistanie i Tadżykistanie.

Obrzęd święceń rozpoczął się od hymnu do Ducha Świętego, po czym nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore odczytał bullę nominacyjną podpisaną przez papieża Franciszka. Następnie uczestnicy uroczystej liturgii wysłuchali homilii kard. Parolina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najbliższy współpracownik papieża mówił m.in., że „biskup jest w najpełniejszym tego słowa sensie – kapłanem czyli tym który buduje mosty”. Podkreślał, że każdy pasterz w Kościele jest usytuowany pomiędzy miłosierdziem Bożym a ludzką słabością. - Jest człowiekiem więzi według Serca Jezusowego. Jego obowiązkiem jest publiczne głoszenie, że mroki historii zostały przemienione przez światło Chrystusa – mówił.

Kard. Parolin wskazał też, że powinnością biskupa jest „troszczyć się aby głosy wszystkich mogły stanowić chór, gdzie każdy może dogłębnie rozwinąć dary, jakie otrzymał i nimi służyć.

Reklama

Zwracając się do arcybiskupa-nominata powiedział, że jako nuncjusz otrzymuje on szczególne zadanie przekazywania troski Następcy św. Piotra o Kościoły lokalne. – Otrzymujesz misję budowania pokoju, popierania go z cierpliwością i mądrością poprzez wypowiadanie słów miłości i zgody także w największych konfliktach – podkreślił.

- Nuncjusz jest człowiekiem komunii i pokoju, w takiej mierze, w jakiej jest człowiekiem Bożym; jest budowniczym mostów, człowiekiem nadziei w momentach dramatycznych i tragicznych ponieważ wie że historia jest kierowana przez Opatrzność – wyliczał zadania, jakie czekają abp. Załuskiego.

Kard. Parolin przypomniał, że nominat podejmie posługę nuncjusza w Burundi – tam, gdzie rozpoczął swoją służbę w przedstawicielstwie służby dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej. - To ziemia potrzebująca wiele troski, ale bogata w zaczyn wzrostu. Jesteś wezwany aby czynić obecnym w tym kraju osobę papieża, umożliwiając poznanie jego słowa pokoju i prawdy oraz jego zaangażowania – mówił sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

Po homilii arcybiskup-nominat złożył wyznanie wiary i przyrzeczenie wierności papieżowi. Potem, w czasie śpiewu Litanii do Wszystkich Świętych, modlił się leżąc krzyżem na posadzce łomżyńskiej katedry.

Główny konsekrator włożył ręce na głowę elekta, po czym uczynili to współkonsekratorzy oraz inni obecni na uroczystości biskupi w tym m.in. kardynał prefekt Gerhard. Müller, metropolita białostocki Edward Ozorowski, biskup płocki Piotr Libera, biskup drohiczyński Tadeusz Pikus, biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Gest ten wyrażał przekazanie przyjmującemu święcenia władzy biskupiej.

Reklama

Następnie kard. Parolin wypowiedział modlitwę konsekracyjną, w tym czasie diakoni trzymali nad głową klęczącego elekta księgę Ewangelii. Gest ten wyrażał przyjęcie odpowiedzialności za głoszenie Słowa Bożego

Namaszczenie głowy nowego biskupa świętym krzyżmem – było znakiem powierzenia mu urzędu w Kościele z prośbą do Boga o hojne błogosławieństwo w pasterskim posługiwaniu. Po czym nowo wyświęcony biskup przyjął z rąk głównego konsekratora pierścień biskupi – znak wierności Bogu i Kościołowi oraz mitrę i pastorał.

W uroczystej liturgii w katedrze św. Michała Archanioła w Łomży uczestniczyli licznie zgromadzeni duchowni i wierni. Przybyli też przedstawiciele lokalnych władz wraz prezydentem Łomży.

Abp Wojciech Załuski urodził się w miejscowości Załuski-Lipniewo (diec. łomżyńska, par. Andrzejewo) 5 kwietnia 1960 roku. Został wyświęcony na kapłana w 1985r. Po ukończeniu studiów, od 1 czerwca 1985 roku pracował w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej w następujących placówkach: Malta, Albania, Zambia, Sri Lanka, Gruzja, Ukraina, Filipiny i Gwatemala.

Pierwszym krajem, w którym podjął zadania dyplomatyczne była Republika Burundi, gdzie powróci jako Nuncjusz Apostolski. Abp Wojciech Załuski posługuje się językiem włoskim, rosyjskim, francuskim, angielskim i niemieckim.

2014-08-09 18:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądźcie miłosierni!

Na mocy swoich święceń diakonatu mogli chrzcić, błogosławić małżeństwa, głosić kazania, udzielać Komunii św., błogosławić wiernych. Drugi stopień święceń daje im ponadto możliwość sprawowania Mszy św., rozgrzeszania i namaszczania chorych. Prezbiterzy przedłużają bowiem misję biskupa, który za ich pomocą dba o lud sobie powierzony. Od soboty 24 maja jedenastu kapłanów powiększyło prezbiterium diecezji świdnickiej.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Klaudia Zwolińska mistrzynią świata w kajakarstwie górskim w konkurencji K1

2025-10-03 07:24

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/DAN HIMBRECHTS

Klaudia Zwolińska

Klaudia Zwolińska

Klaudia Zwolińska zdobyła złoty medal w konkurencji kajakowych jedynek (K1) w mistrzostwach świata w kajakarstwie górskim w australijskim Penrith. To drugi tytuł polskiej slalomistki w tej imprezie - w czwartek triumfowała w kanadyjkach (C1).

26-latka z Nowego Sącza przed rokiem została wicemistrzynią olimpijską w K1, a 2023 roku w tej specjalności miała brąz mistrzostw globu. W kanadyjkach nie odnosiła wcześniej większych sukcesów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję