Reklama

Niedziela Legnicka

Królowie wyszli na ulice

Na koniach, motorach, w bryczkach i na pieszo przemierzali ulice miejscowości naszej diecezji Trzej Mędrcy, zwani popularnie Trzema Królami. Te wydarzenia miały miejsce w uroczystość Objawienia Pańskiego w ramach ogólnopolskiego Orszaku Trzech Króli

Niedziela legnicka 3/2014, str. 1-3

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Ks. Piotr Nowosielski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Legnica

W mieście biskupim po Mszy św. sprawowanej w legnickiej katedrze pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka wyruszył Orszak Trzech Króli, zorganizowany po raz trzeci przez Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli.

Tym razem uczestnicy orszaku w ponad 3 tys. tłumie podążali za Trzema Królami (a byli nimi alumni Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej: z roku V Tomasz Pązik i Jan Rajczakowski oraz Roman Charkot z roku III), którzy jechali na motocyklach prowadzonych przez Ireneusza Grzywę, Dominika Stańczyka i Rafała Plezię z klubu Moto Silesia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólnemu kolędowaniu towarzyszyła diecezjalna orkiestra młodzieżowa pod wodzą Marka Garcarza.

– Ci, którzy wyruszyli w poszukiwaniu nowo narodzonego Zbawiciela Świata, tak naprawdę szukali Prawdy. Nie wiedzieli o Mesjaszu, słyszeli, że naród wybrany oczekuje Mesjasza, ale oni do tego narodu nie należeli. Należeli do narodów pogańskich, ale szukali Prawdy. Myślę, że tego czego sobie możemy życzyć z okazji tego święta, to poszukiwania Prawdy. Szukajmy Prawdy. Szukajmy Dobra – mówił bp Marek Mendyk.

Podczas wędrówki młodzież z Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II pod opieką katechetki Agnieszki Brożyny i Gimnazjum im. św. Franciszka z Asyżu pod opieką Agnieszki Kurbiel-Ignarskiej i Beaty Dzierżyk, zaprezentowała scenki nawiązujące do tego wydarzenia.

Wędrówka ulicami miasta zakończyła się w kościele Ojców Franciszkanów wspólnym kolędowaniem oraz jasełkami wystawionymi przez młodzież z Gimnazjum nr 5 pod opieką katechetów państwa Jadwigi i Piotra Rozmiarków.

Radosne świętowanie zakończył występ zespołu Pieśni i Tańca „Ziemia Legnicka” i błogosławieństwo pasterskie bp. Marka Mendyka. Fotorelacje dostępne na stronach: www.diecezja.legnica.pl i www.legnica.fm.

Bolesławiec

Około godz. 14 z trzech bolesławieckich parafii: pw. Świętych Cyryla i Metodego, Matki Bożej Nieustającej Pomocy i bazyliki mniejszej wyruszyły barwne pochody, które spotkały się na placu przy kinie „Forum”. Stamtąd uczestnicy udali się w kierunku rynku. Na czele podążali konno Trzej Królowie. Wszyscy zatrzymali się przy bożonarodzeniowej stajence, w której można było spotkać Świętą Rodzinę z Dzieciątkiem Jezus i zwierzętami. Cieszyli się oni bardzo dużym zainteresowaniem szczególnie najmłodszych uczestników. Tutaj także miały miejsce jasełka przedstawione przez młodzieżową grupę teatralną z bolesławieckiej bazyliki maryjnej oraz wspólne kolędowanie. Jedną z kolęd przy akompaniamencie bolesławieckiej orkiestry dętej pod batutą Jana Chojnackiego zaintonowali na scenie księża dziekani, a następną – księża wikariusze, zachęcając wszystkich do wspólnego kolędowania. Na zakończenie Orszaku Trzech Króli wszyscy uczestnicy mogli się posilić smaczną wojskową grochówką, bigosem, przygotowanymi przez Stowarzyszenie Byłych Żołnierzy 62. Kompanii Specjalnej Commando, którzy pod dowództwem prezesa Bogdana Fiałkowskiego przygotowali dla uczestników ciepły gościniec. Rozdysponowano ok. 1500 porcji grochówki, a wszyscy mogli również liczyć na gorący kubek herbaty. To był 2. Orszak Trzech Króli w Bolesławcu. Obszerna galeria zdjęć z bolesławieckiego orszaku dostępna na stronie: www.wboleslawcu.pl.

Reklama

Jelenia Góra

Również ulicami Jeleniej Góry przeszedł 3. Karkonoski Orszak Trzech Króli. Uczestnicy orszaku również mieli okazję ujrzeć Trzech Króli przemierzających ulice miasta na koniach. W orszaku wzięły udział dzieci, młodzież i dorośli, przebrani za mędrców, pastuszków, damy dworu, książęta, wojów i inne. Nie zabrakło też obecności Gwardii Matki Bożej z parafii pw. Matki Bożej Miłosierdzia w Jeleniej Górze. Inicjatorem organizacji tego orszaku było Karkonoskie Stowarzyszenie Edukacyjne u Erazma i Pankracego.

Reklama

Scenki jasełkowe zostały przygotowane przez uczniów i nauczycieli: Publicznego Katolickiego Gimnazjum u św. Pankracego w Jeleniej Górze, Zespołu Szkół w Mysłakowicach i parafii Mysłakowice, Gimnazjum nr 4 im. Noblistów Polskich w Jeleniej Górze oraz Gimnazjum nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Jeleniej Górze.

Przez całą drogę rozbrzmiewały kolędy i pastorałki w wykonaniu zespołu „Janicki” z Czarnego Boru. Orszak zakończył się na pl. Ratuszowym, gdzie królowie złożyli dary Dzieciątku Jezus.

Fotorelacja i wideorelacja dostępna na: www.sep.edu.pl.

Lubań

Orszak w tym mieście dołączył do orszaku najpóźniej jako 13. miejscowość w diecezji legnickiej. Odbył się też o trochę innej porze niż w innych miejscach – wieczorem. Inicjatorami zorganizowania po raz pierwszy orszaku w tym mieście byli uczniowie i nauczyciele Gimnazjum nr 3 pod kierownictwem dyrektor Aleksandry Kliś, przy wsparciu ks. Jana Lombarskiego, proboszcza parafii pw. Świętej Trójcy. Wydarzenie rozpoczęto o godz. 17.15. Orszak uformował się przy Wieży Brackiej, a stamtąd wyruszył w kierunku rynku i dalej ul. Wrocławską do kościoła. Orszak wyróżniał się też tym, że prowadzili go konno król i dwie królowe! Swoją obecność zaznaczyła też miejscowa drużyna rycerska, która zdążyła powrócić ze zorganizowanego wcześniej orszaku w Nowogrodźcu. Tak jak w innych miejscach nie zabrakło wspólnego śpiewu kolęd, a jasełka przygotowywane zostały przez młodzież z lubańskiego Gimnazjum nr 3. Na zakończenie orszak wkroczył do kościoła, gdzie pokłoniono się Świętej Rodzinie, a wydarzenie zakończyła Msza św.

Lubawka

To miasto organizowało Orszak Trzech Króli po raz drugi. Wędrówka z Trzema Królami, jadącymi na koniach, rozpoczęła się w samo południe przy miejscowym kościele pw. św. Anny. W orszaku wyróżniali się także członkowie Bractwa św. Józefa, a miejscowa orkiestra dęta wtórowała wiernym w kolędowaniu. Marsz zakończył się Mszą św. w kościele parafialnym. W przygotowaniach pomogli, m.in.: Urząd Miasta Lubawka, burmistrz, dyrekcja Zespołu Szkół Publicznych im. Żołnierzy Sybiru oraz policja i straż pożarna. Warto dodać, że tego dnia w niedalekim Chełmsku Śląskim, miał miejsce także orszak z żywymi zwierzętami do kościoła pw. Świętej Rodziny.

Reklama

Lubin

Orszak rozpoczęto od Mszy św. w kościele pw. św. Jana Bosko. Po niej orszak przeszedł ulicami miasta na Wzgórze Zamkowe. Orszak Trzech Króli zorganizowało Salezjańskie Gimnazjum im. św. Dominika Savio, razem z Liceum Salezjańskim im. św. Jana Bosko we współpracy z Urzędem Miejskim w Lubinie. Tworzyli go reprezentanci Europy, Azji i Afryki. Na wielu pojawiły się korony, a na ramionach kolorowe peleryny symbolizujące poszczególne kontynenty. Najmłodsze dzieci przebrane były za pastuszków, rycerzy i aniołki. Młodzież najczęściej przebierała się za damy dworu, bądź rycerzy i wojowników. Również dorośli stanęli w orszaku w strojach rycerzy, bądź pastuszków lub dam dworu. Ponad orszakiem powiewały sztandary. Były gwiazdy betlejemskie, a ponieważ hasło tegorocznego orszaku brzmiało: „Kolędujmy”, nie zabrakło więc wspólnego radosnego śpiewania kolęd i staropolskiego kolędowania.

Oczywiście, podczas przemarszu nie zabrakło okolicznościowych scenek: zebrania królów i rycerzy, echa przygotowań diabłów w piekle do kuszenia orszaku (diabły krążące wśród ludzi): głosu anioła Bożego zachęcającego do wytrwałości w marszu i przestrzegającego przed trudnościami; diabłów kuszących do zostania w miejscu i skorzystania z przyjemności, które oferują. Była też wizyta Trzech Króli u Heroda, walka aniołów i diabłów oraz pokłon w stajence królów, dzieci z orszaków, gości honorowych. Był też czas na życzenia świąteczne i spotkania ze zgromadzonymi przy szopce ze zwierzętami. W czasie kolędowania i po jego zakończeniu wszyscy uczestnicy mogli podejść do sceny głównej i pozostawić swoje gwiazdki jako dar dla Pana Jezusa. Więcej na: www.legnica.fm.

Reklama

Lwówek Śląski

W tym mieście za Trzema Królami uczestnicy orszaku podążyli po odprawionej o godz. 11.30 Mszy św. – od kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wokół rynku i powrócili do świątyni. Choć trasa nie była długa, to nie zabrakło podczas jej trwania odgrywanych scenek biblijnych, m.in. przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 2. Orszak zakończyło wspólne kolędowanie.

Nowogrodziec

Po Mszy św. w miejscowym kościele o godz. 11 ruszył 3. Orszak Trzech Króli w Nowogrodźcu. Tutaj Trzej Królowie przewożeni byli konną bryczką. W trakcie przemarszu uczestnicy mieli okazję oglądać jasełka uliczne przygotowane przez uczniów Gimnazjum im. A. Mickiewicza w Nowogrodźcu pod kierunkiem ks. Przemysława Burnosa. Kolorowy orszak pokłonił się Dzieciątku w szopce przygotowanej na Rynku. Był też czas na kolędowanie z udziałem przedstawicieli różnych grup i środowisk. Swoją obecność zaznaczyły też Siostry Magdalenki. Na zakończenie orszaku wręczone zostały nagrody dla laureatów konkursu dekanalnego na rodzinną szopkę bożonarodzeniową. I miejsce zdobył Filip Potocki ze Szkoły Podstawowej w Gościszowie, II miejsce Paulina Klich ze Szkoły Podstawowej z Nowogrodźca, a III miejsce ex aequo: Jakub, Monika i Łukasz Strusiowie ze Szkoły Podstawowej we Włodzicach Wielkich. Nie zabrakło też chętnych do wspólnych fotografii ze Świętą Rodziną z dzieckiem, które już odgrywało rolę nowo narodzonego Jezusa.

Polkowice

Polkowicki orszak zorganizowany został po raz pierwszy. Rozpoczął się po Mszy św. o godz. 11 w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski. Po niej nastąpił wymarsz z Trzema Mędrcami. Reprezentanci z parafii pw. św. Michała Archanioła przybrani byli w kolor czerwony, ruszając z królem Kacprem; z parafii pw. Matki Bożej Łaskawej przybrani w kolor zielony z królem Melchiorem, a król Baltazar wraz z uczestnikami przybranymi w kolor niebieski reprezentował mieszkańców parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski. Królowie poruszali się konno. Na trasie zainscenizowane zostały następujące zdarzenia: edykt Cezara – przy kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski; szałas pasterzy – przy Gimnazjum nr 1, dwór Heroda – przy zespole szkół; gospoda – przy Szkole Podstawowej nr 3; walka dobra ze złem – amfiteatr miejski; szopka, pokłon Trzech Króli – rynek miejski. Orszak zakończył się niedaleko kościoła pw. św. Barbary w rynku miejskim, gdzie uczestnicy mogli też wysłuchać minikoncertu chóru „Cantabile” z Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II w Polkowicach. Więcej o wydarzeniu na: www.parafiambkp.polkowice.pl.

Reklama

Prochowice

Orszak Trzech Króli zorganizowany został po raz drugi. Po uroczystej Sumie w kościele parafialnym orszak ruszył ulicami miasta (kościół – ul. Legnicka – rynek – ul. Wrocławska – POKiS) w barwnym orszaku przy śpiewie kolęd. Organizatorami była parafia pw. św. Jana Chrzciciela i Prochowicki Ośrodek Kultury i Sportu. Po drodze uczestników czekały jasełka. Były one wyreżyserowane przez katechetkę Małgorzatę Waksmundzką, która wcieliła się także w żonę króla Heroda. Pozostałe role zagrali mieszkańcy Prochowic. W jasełkach wziął też udział, grając małego Jezusa, kilkumiesięczny Franek – najmłodszy parafianin. Przedstawienie jasełek składało się z trzech części. Pierwsza – scena ucieczki i ukrycia się brzemiennej Maryi i św. Józefa w szopie w Betlejem została odegrana w kościele. Na rynku odegrano scenę z dworu króla Heroda. Trzecią, a zarazem ostatnią stacją Orszaku Trzech Króli była szopka ustawiona przy ośrodku kultury i sportu, gdzie odegrano oddanie pokłonu Jezusowi przez Trzech Króli. Później przyszła pora na występy i kolędowanie. Najpierw kolędowały uczennice z II klasy Gimnazjum w Prochowicach i maluchy z Miejskiego Przedszkola, a potem wszyscy wspólnie z proboszczem ks. Tadeuszem Dąbskim i burmistrzem Alicją Sielicką śpiewali znane kolędy.

Reklama

Rząsiny

Po raz drugi parafia pw. Matki Bożej Ostrobramskiej wraz ze Szkołą Podstawową im. bł. ks. Alojsa Andrickiego w Rząsinach była organizatorem Orszaku Trzech Króli w swojej miejscowości. Orszak wyruszył po Mszy św. o godz. 12 z Rząsin do Ubocza. I tutaj „królowały głowy” ubrane w korony, a na udekorowanym wozie konnym Trzej Królowie przemierzali drogę ze Świętą Rodziną i zespołem śpiewaczym. Swoją obecność zaznaczyli też miejscowi harcerze. Na zakończenie orszaku odbyło się wspólne kolędowanie i składanie życzeń. Relacja wideo na: www.szkola.rzasiny.pl.

Ścinawa

To miasto organizowało orszak po raz pierwszy. Głównym organizatorem była miejscowa parafia i ks. Damian Skrzypek. Także tutaj orszak rozpoczęto od Mszy św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, a po niej uformowano kolorowy orszak, który ze śpiewem kolęd na ustach powędrował ulicami miasta. Podczas wędrówki uczestnicy mieli okazję przypomnieć sobie różne wydarzenia związane z narodzinami Zbawiciela. Aktorami jasełkowymi stali się członkowie chóru parafialnego, uczniowie gimnazjum, członkowie Stowarzyszenia Równe Szanse, mieszkanki Domu Samotnej Matki oraz mieszkańcy miasta i gminy Ścinawa. Zakończenie orszaku miało miejsce przy szopce znajdującej się przed Domem Samotnej Matki. Tutaj błogosławieństwa na nowy rok udzielił wszystkim ks. prał. Bogdan Kaczorowski.

Zgorzelec

Po raz pierwszy przeszedł też orszak ulicami Zgorzelca. W jego przygotowanie włączyły się parafie pod przewodnictwem ks. Mariana Oleksego wraz ze współpracownikami i lokalne władze samorządowe. Rozpoczęcie miało miejsce o godz. 13 pod Stadthalle w niemieckim Görlitz. Następnie orszak przeszedł przez graniczny most Jana Pawła II, aby ulicami Zgorzelca dojść do Miejskiego Domu Kultury. Na trasie przejścia ulicami miasta przygotowano sześć scenek jasełkowych: Jerozolima; dwór Heroda; gospoda; szałas pasterzy; walka dobra ze złem wraz z bramą do nieba i Betlejem. Również tutaj poszczególne grupy uczestników przybrane były w kolorowe stroje, odnoszące się do różnych kontynentów, a nawet jeden z królów, reprezentujący Afrykę miał naturalny, ciemny kolor skóry. Ponieważ grono uczestników tworzyli mieszkańcy Polski i Niemiec, kolędy śpiewane podczas orszaku były również w 2 językach.

Reklama

Orszakowi towarzyszyła także akcja charytatywna. W parafiach rozprowadzane były cegiełki orszakowe: niezbędnik na święto Trzech Króli oraz kubek z logo orszaku. Były też sprzedawane tzw. szczodraki i gorąca herbata, przygotowane przez zgorzeleckie rady parafialne oraz domowe ciasta upieczone przez Koło Gospodyń Wiejskich z Gronowa. Dochód ze sprzedaży przeznaczony został na Jadłodajnię u św. Józefa prowadzoną przy parafii pw. św. Józefa w Zgorzelcu.

Niewątpliwą atrakcją były też zwierzęta: wielbłądy, krowa i osiołek, które na co dzień spotkać można w Ogrodzie Zoologicznym w Görlitz. W orszaku wzięła także udział Orkiestra Reprezentacyjna Elektrowni Turów.

2014-01-16 15:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cuda, cuda ogłaszają!

Niedziela małopolska 1/2020, str. 3

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

uroczystość Objawienia Pańskiego

Paweł Czerenko

Trzej Królowie wraz ze swymi orszakami wyruszą z różnych miejsc, by spotkać się na Rynku Głównym

Trzej Królowie wraz ze swymi orszakami wyruszą z różnych miejsc, by spotkać się na Rynku Głównym

W poniedziałek 6 stycznia po raz 10. ulicami Krakowa przejdzie Orszak Trzech Króli. „Cuda, cuda ogłaszają!” to hasło przewodnie tegorocznego wydarzenia. 20 tys. papierowych koron i 10 tys. śpiewników z najpiękniejszymi kolędami trafi w ręce uczestników pochodu.

Krakowski Orszak Trzech Króli wyruszy z trzech punktów miasta, by spotkać się pod ratuszem na Rynku Głównym i wspólnie kolędować. – Akcja organizowana jest w sposób spontaniczny. Formalnie za wszystkim stoi Fundacja Kacpra, Melchiora i Baltazara, ale w zbudowaniu tak wielkiego przedsięwzięcia potrzebne jest wsparcie ludzi dobrej woli. I takich, na szczęście, jest wielu – tłumaczył Jacek Koźliński z Fundacji Kacpra, Melchiora i Baltazara. W przygotowanie widowiska w Krakowie corocznie włączają się szkoły, drużyny harcerskie, muzycy, księża salezjanie z krakowskich Dębnik, Dzieło Pomocy św. Ojca Pio, Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia oraz setki wolontariuszy. Z organizatorami ściśle współpracuje także Urząd Miasta. – To miłe, że nawet urzędnicy dzwonią do nas i przypominają, że to już czas na np. złożenie dokumentów. Jesteśmy wdzięczni – dodaje Jacek Koźliński.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję