Reklama

Kościół

Marzec i kwiecień na Jasnej Górze zdecydowanie należą do młodych

Zachęta papieża Franciszka „Wy jesteście Bożym teraz!” jest aktualna - potwierdzają maturzyści, którzy licznie teraz pielgrzymują na Jasną Górę przed jednym z najważniejszych egzaminów w swoim życiu. Przybywają grupy diecezjalne, ale też mniejsze - szkolne. Wśród nich sporo młodzieży, która „wypisała się” ze szkolnej katechezy. Marzec i kwiecień na Jasnej Górze zdecydowanie należą do młodych.

[ TEMATY ]

Częstochowa

Jasna Góra

maturzyści

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymka na Jasną Górę? - jestem obecny

Na Jasną Górę w pielgrzymkach przedmaturalnych przyjeżdżają zarówno ci otwarcie mówiący, że wierzą, ci, którzy do otwartości wyznawania wiary dorastają, ale też i agnostycy. Sporo jest takich, którzy na co dzień wypisali się ze szkolnej katechezy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mateusz Strzelczyk nie zaprzecza istnieniu Boga, ale także w Niego nie wierzy. Chłopak na Jasną Górę przyjechał wiedziony ciekawością w pielgrzymce z diec. zielonogórsko-gorzowskiej. - Wiele się mówi o tym, że jest taka tradycja maturzystów i co roku ktoś jedzie. Ja również chciałem być częścią tego wydarzenia, zobaczyć, jak to wygląda, poznać tę tradycję od środka - powiedział. Przyznał także, że przed przyjazdem nie miał żadnych oczekiwań względem pielgrzymki. To, co szczególnie przyciągnęło jego uwagę, to „zaangażowanie i dedykacja” ludzi w wierze. Maturzysta przejawy oddania ludzi sprawom Kościoła dostrzegł między innymi w zaangażowaniu wiernych w tworzeniu Bazyliki sprzed wieków, które zaowocowało piękną architekturą świątyni, ale też i u współczesnych osób. - Pani przewodniczka bardzo ujmująco opowiadała o historii Jasnej Góry - zauważył maturzysta.

Reklama

Aurelia z Zespołu Szkół Budowlanych w Opolu przyznaje, że raczej spotyka się z uznaniem i podziwem rówieśników, że swój czas poświęca na lekcje religii. Sama deklaruje się jako osoba głęboko wierząca. Wiarę wyniosła z domu, ale teraz stara się sama Boga na nowo odkrywać. Choć na katechezy w opolskim technikum uczęszcza mniej uczniów, to na pielgrzymce na Jasnej Górze wielu może powiedzieć : „jestem obecny”. Jak wyjaśnia katecheta w tej szkole, ks. Piotr Wala, „u nas nie jest to może tyle problem wiary, czy niewiary uczniów, co problem logistyczny”. Do szkoły uczęszcza wielu uczniów spoza miasta, musieliby czekać dwie, trzy godziny lekcyjne na lekcje religii. - Nasza szkoła jest mała jeżeli chodzi o przestrzeń, więc młodzież uczy się do późna, zostawanie na katechezę dla wielu byłoby trudne, bo mają nawet kilkadziesiąt kilometrów dojazdu do domu. Rozumiem ich. Spotykamy się na korytarzach, rozmawiamy, więc ta lekcja religii przenosi się też na korytarz - uśmiecha się kapłan.

Pielgrzymki na Jasną Górę są okazją, by zachęcić młodzież, aby popatrzyła na relację z Bogiem, która zachęca do bliskiej więzi z Nim, a nie tylko poprzestawała na płaszczyźnie religijności.

Jak deklarowali maturzyści nie proszą o cud, żeby egzamin dostać w prezencie, bo chcą na niego dobrze zapracować, ale proszą o Boże błogosławieństwo na dalsze życie. A w prezencie od paulinów maturzyści otrzymują pamiątkowe długopisy i obrazki z Wizerunkiem Matki Bożej, by pamiętali, aby nie iść „drogami pozoru”, ale z Tym, na którego wskazuje Ona - z Jezusem. Z kolei katecheci zauważyli, że młodzi nie boją się pytać o wiarę, potrzebują mądrego towarzyszenia, by być wysłuchanymi i rozumianymi.

„Bardziej żyć” - maturzyści licznie na wiosnę

Reklama

Jak „bardziej żyć”, mądrze wybierać, pamiętać, że nie tylko umysł potrzebuje korepetycji, ale i duch, by wiara stawała się jak tlen, a Ewangelia pasją i radością, tego m.in. uczą się maturzyści na Jasnej Górze. By z Bogiem, nadzieją i odwagą sięgali po marzenia, po przyszłość zachęcał maturzystów diec. tarnowskiej bp Stanisław Salaterski. Na Jasną Górę przyjechało ponad 3 tys. młodych z Tarnowa i okolic. To jak dotąd, w tym roku szkolnym najliczniejsza diecezjalna pielgrzymka. Są też grupy, w których uczniowie łączą się z kilku szkół, i tak np. z trzech placówek ze Starachowic przyjechało aż 300 maturzystów. - Trzeba „schwytać” łaski Boże - uśmiechał się z kolei ks. Krzysztof Czyżowski, katecheta w Zespole Szkół im. ks. J. Tischnera w Starym Sączu. A tych rąk nie zabrakło. Maturzyści przyjechali niemalże ze stuprocentową frekwencją.

Wielu młodych, w tych dniach, jest wdzięczna Franciszkowi za jego troskę o nich, podkreślają, że inspiruje ich jego oddanie ludziom, ciepło, serdeczność, także skromność i zwyczajność. W czasie choroby papieża szczególnie proszą o siły dla niego. Szymon Gancarczyk z II LO w Nowym Sączu stara się modlić za Ojca Świętego w codziennym różańcu. Także dla jego kolegi z Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Krynicy Zdroju Alberta Kluski ta intencja jest bliska. - Po prostu modlitwa za niego, to jest jedyne, co mogę mu dać - mówił Albert, który jest uczniem technikum o profilu budowlanym. Maturzysta mówiąc o marzeniach i planach na przyszłość, zaznaczył też, że chciałby po prostu żyć w bezpiecznej Polsce, w której nie będę musiał się martwić, że następny dzień przyniesie coś złego, tylko będę mógł patrzeć z nadzieją w przyszłość.

Wielu młodych pielgrzymkę na Jasnej Górze zaczyna „od kratek konfesjonału”. Jeden z księży, pytał paulinów w zakrystii, gdzie może odprawić Mszę św. Na tę główną pielgrzymkową z biskupem nie zdążył, bo kolejka do konfesjonału młodych ludzi była długa.

Pomysł na pielgrzymkę

Jest też sporo innowacji pielgrzymkowych, np. maturzyści z arch. wrocławskiej już po raz drugi przyjechali ze swoimi koleżankami i kolegami z młodszych klas. Maturzyści z diec. bydgoskiej mogli z kolei po raz pierwszy skorzystać z rekolekcji w Częstochowie, które poprzedziły diecezjalną pielgrzymkę. Wielu z nich z tej oferty skorzystało, jak Martyna i Juliusz z Zespołu Szkół Elektronicznych w Bydgoszczy. - Jesteśmy tutaj przez trzy dni oddani Jezusowi, Maryi i to jest taki czas intymny dla nas. „Bardziej żyć” możemy teraz z Jezusem - powiedziała Martyna. Z kolei Juliusz zauważył, że zarówno rekolekcje, jak i pielgrzymka to taki czas, kiedy „Bóg daje nam możliwość spojrzenia na wszystko z innej perspektywy, trochę szerszej, która napełnia nas”. - Czuję, że lepiej mi się oddycha, moje serce jest spokojniejsze, czuję, że wypełnia mnie dobro, światłość i wtedy wiem, że naprawdę żyję, że to jest coś do czego jestem stworzony - wyjaśniał maturzysta i dodał, że przyjechał na Jasną Górę, żeby „podziękować, że jestem, że jestem tutaj, za swoje życie”.

- Pragniemy im pokazać, że warto się uciekać do Matki Bożej w ważnych momentach życia, warto przyjechać na Jasną Górę W świecie, który stawia na indywidualizm, pragniemy im pokazać wartość wspólnoty - podkreślają organizatorzy.

2025-03-18 11:39

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina 3 Plus działa

[ TEMATY ]

Częstochowa

św. Mikołaj

parafia św. Barbary

duża rodzina

Związek Dużych Rodzin

Marian Florek

Duża rodzina nie jest patologią

Duża rodzina nie jest patologią

Współpraca dużych rodzin przyczynia się do budowania relacji z innymi rodzinami z okolicy, samopomocy, wymiany poglądów, promowania pozytywnego wizerunku dużej rodziny. Roraty w parafii św. Barbary w Częstochowie zgromadziły rodziny, należące do Koła Związku Dużych Rodzin 3 Plus. Dzieci, które z rodzicami i opiekunami dość licznie wypełniły ławki świątyni, wysłuchały podczas Mszy św. – odprawianej przez o. Ryszarda Bortkiewicza, przeora klasztoru św. Barbary – homilii o dobrym przygotowaniu do świętowania Bożego Narodzenia w gronie rodzinnym. Na koniec przytoczył on kilka pomysłów na świąteczne życzenia dla najbliższych i zaprosił do pomieszczeń parafialnych na spotkanie ze św. Mikołajem. Otwarty na pomysły – Mam jedną rodzinę w naszej parafii, która należy do Koła 3 Plus, a skoro jest jedna rodzina, to dlaczego nie miałbym przygarnąć pozostałych? To piękna inicjatywa. Oni poprosili o błogosławieństwo i modlitwę, a jeśli mam takie możliwości, aby im udzielić schronienia, udostępnić pomieszczenia i kościół, to dlaczego nie. Jestem otwarty na pomysły, a tym bardziej na taki szlachetny pomysł – skomentował swoje zaangażowanie w inicjatywę o. Bortkiewicz. Po Roratach wszystkie dzieci w radosnych podskokach i nienadążający za swoimi pociechami opiekunowie skierowali się do sali parafialnej na spotkanie ze św. Mikołajem. Nie jesteśmy patologią! Pomysłodawcą i realizatorem mikołajkowej zabawy 16 grudnia na terenie parafii św. Barbary było częstochowskie Koło Związku Dużych Rodzin 3 Plus. – Ogólnopolska organizacja dużych rodzin powstała w 2007 r., natomiast lokalnie nasze Koło powstało dwa lata temu, ale z powodu pandemii musieliśmy ograniczyć aktywność. W tym roku w październiku nastąpiła reaktywacja i zaczęliśmy organizować duże imprezy, aby integrować naszą rodzinną społeczność. Mamy pod opieką rodziny biologiczne, zastępcze, adopcyjne, wszystkie, które mają trójkę dzieci i więcej. Cała idea powstania Związku miała na celu pokazać wielodzietne rodziny jako coś normalnego, a nie jakiś przejaw patologii społecznej – powiedziała Emilia Pieńkowska, wiceprzewodnicząca Koła Związku Dużych Rodzin 3 Plus w Częstochowie. Nieoceniona pomoc Wśród uczestników mikołajkowej zabawy były również osoby wspomagające Koło. – Gdy trzeba coś przewieźć albo kogoś podwieźć, bo rodziny nie mają samochodu, to ja służę swoją pomocą. Cieszę się, kiedy widzę dzieci razem i oglądam ich radość – podkreślił Dawid, odpowiedzialny za transport. – Rodzina jest ostoją dla osób, które ją tworzą, jest czymś najważniejszym, czymś, czego nie da się niczym zastąpić – zaznaczyła Ewa, babcia dwóch wnuczek. – Mam trójkę dzieci. Czy jest ciężko? Każdy ma inny charakter, każdy czegoś innego potrzebuje, tym bardziej, że cała moja trójka dzieci ma autyzm. Pomoc Koła jest bardzo potrzebna. Dzieci mogą spotkać się i pobawić z innymi dziećmi, kiedy są organizowane spotkania. My, jako rodzice, też możemy się spotkać, porozmawiać, wymienić ubraniami i zabawkami. Jest to bardzo duża pomoc i cieszę się, że Związek Dużych Rodzin 3 Plus ruszył w Częstochowie – chwaliła inicjatywę mama Agnieszka. Przy parafii św. Barbary w Częstochowie odbywają się cykliczne zajęcia, w każdy 2. czwartek miesiąca Grupa Rodzica 3 Plus, w każdy 4. czwartek miesiąca warsztaty wychowawcze, 2 razy w miesiącu grupa warsztatowa dotycząca zdrowego żywienia. Więcej informacji: www.facebook.com/Związek-Dużych-Rodzin-Trzy-Plus-Koło-Częstochowa.

CZYTAJ DALEJ

„Chronić ludzkie głosy i twarze" - temat LX Dnia Środków Społecznego Przekazu

Dykasteria ds. Komunikacji opublikowała temat przyszłorocznego LX Dnia Środków Społecznego Przekazu: „Chronić ludzkie głosy i twarze". Nawiązuje on do bieżących wyzwań w świecie mediów i komunikacji, związanych przede wszystkim z automatyzacją przekazu i rozwojem sztucznej inteligencji.

Publikujemy komunikat Dykasterii ds. Komunikacji, wyjaśniający temat, wybrany na najbliższy, przyszłoroczny LX Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sako w 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego: ustalmy jedną datę Wielkanocy

2025-09-29 16:41

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Kard. Sako

BP KEP

Do ustalenia jednej daty Wielkanocy dla wszystkich wyznawców Chrystusa wezwał chaldejski patriarcha Bagdadu kard. Louis Raphaël Sako. Różne daty uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego są wynikiem korzystania z różnych kalendarzy przez chrześcijan Wschodu i Zachodu.

„Obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego nie powinny być jedynie spotkaniem formalnym, uwydatniającym historyczny dokument. Powinny oznaczać powrót do nicejskiego Credo jako wspólnego obszaru dialogu ekumenicznego, mającego na celu ustalenie stałej daty Wielkanocy jako chrześcijańskiego świadectwa i zobowiązania do wspólnego podążania ku jedności i pełnej komunii” - powiedział 77-letni hierarcha podczas konferencji upamiętniającej rocznicę Soboru Nicejskiego, zorganizowanej przez Asyryjski Kościół Wschodu. Odbywała się ona w dniach 27-29 września w Irbilu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję