Reklama

Niedziela Małopolska

Post nie jest celem

Kiedy zapytałem o. Leona Knabita, czy dzięki poszczeniu uzyskał kiedyś jakieś łaski, nie był co do tego przekonany. Zażartował, że podczas postu medjugorskiego, tzn. o chlebie i wodzie, przynajmniej nie myślał o grzechu, tylko o głodzie. Mówiąc jednak całkiem poważnie, zakonnik uważa, że ta dwutysiącletnia praktyka Kościoła jest miła Bogu i przynosi dobre owoce

Niedziela małopolska 11/2014, str. 5

[ TEMATY ]

wywiad

Wielki Post

Marcin Konik-Korn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARCIN KONIK-KORN: – Pan Jezus naucza nas, abyśmy „uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli” (Mt 6, 1a). Wielki Post, który właśnie trwa, jest jednak jak najbardziej praktyką publiczną...

O. LEON KNABIT OSB: – Post należy przeżywać bez ostentacji. Pan Jezus przywołane słowa mówił w kontekście dyskusji z faryzeuszami, którzy robili wiele bardzo dobrych rzeczy, ale w taki sposób, aby byli widziani przez innych. Z drugiej strony Chrystus nauczał: „Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 16). Czynimy dobre rzeczy, w tym post, z miłości do Boga i także z miłości wobec siebie. Niespecjalnie powinno nam jednak zależeć na tym, aby inni to widzieli. Obnoszenie się jest śmieszne. Można tu przywołać słowa bp. Ignacego Tokarczuka: „Nie nazywajmy się chrześcijanami, tylko róbmy chrześcijaństwo”. Trzeba mieć wyczucie w ukazywaniu swoich uczynków. Nie można bowiem zapominać, że to, iż inni je widzą, ma charakter apostolski.

– Czy z postem można przesadzić?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Tylko wtedy, kiedy jest chorobliwy. Anoreksja to nie post. Ważne są intencje. Nie czyńmy postu, żeby się pokazać, lub żeby komuś coś pokazać, by np. zrobić na złość. Dobroć można niekiedy zatruć złem. Nauczanie Kościoła w tej sprawie można streścić w słowach: „Roztropne umartwianie ciała, które skraca życie, dla dobra nie jest grzechem”.

– Post oczywiście nie dotyczy wyłącznie jedzenia, a mimo wszystko tak się głównie kojarzy. Bogu nie chodzi chyba jednak o sztywne trzymanie się niejedzenia mięsa czy jedzenia ryb w piątek...

– Postu nie można zaniedbać. Postem jednak nie jest ryba. Wyobraźmy sobie sytuację, w której jemy smakowitą rybkę w piątek, a zjedzenie w ten sam dzień paskudnego przypalonego jak podeszwa kotleta traktujemy jako grzech ciężki. To byłaby obłuda. Istotna jest postawa wstrzemięźliwości. Ryby są droższe niż mięso. Dawniej było inaczej. Ryba była pospolita, a mięso było rarytasem. Aktualnie w wielu krajach także zmieniono rozumienie postu piątkowego z niespożywania mięsa na czynienie dobrych uczynków. Podajmy przykład dzieci, dla nich postem i prawdziwym wyrzeczeniem będzie niejedzenie słodyczy.

– Starożytni mnisi widzieli zawsze w powściągliwości w jedzeniu drogę do uzyskania kontroli nad swoim ciałem i odporności na grzechy seksualne. Czy nadal możemy to tak rozumieć?

Reklama

– Obie sfery na siebie wpływają, bo obie są częścią naszej zmysłowości. Tak jak Pan Bóg daje nam jedzenie, ale zabrania żarcia, tak też daje nam seks, ale zabrania nadużywania go. Wszystko musi być na swoim miejscu, a celem ma być miłość. Tak w jedzeniu, jak i w seksie. Trzeba też przy tym pamiętać, że nasze życie jest walką z Szatanem, a jak wiemy, możemy z nim walczyć modlitwą i postem. Szatan nadużywa ludzkich przyjemności, aby nas skusić. Powściągliwą osobę trudniej zwieść. Jakość postu jest zróżnicowana, zależnie od poziomu duchowego człowieka. Najważniejsze to jednak pamiętać, że post nie jest celem samym w sobie. Celem postu jest miłość!

– Jak możemy zatem jeszcze pościć?

– Czystość także jest postem. Możemy żartobliwie powiedzieć, że jak mężczyzna spotyka atrakcyjną kobietę, to powinna ona być dla niego „piątkiem”. Żona powinna być zaś „niedzielą”, a także „poniedziałkiem”, „wtorkiem”, „środą”, „czwartkiem” i „sobotą”!
Postem jest także posłuszeństwo. Przywołam anegdotę, w której podczas adoracji sparaliżowało księdza. Kazał klerykowi zdjąć monstrancję, a ten upierał się, że „jemu nie wolno”. Ostatecznie monstrancję musiał zdjąć posłuszny kościelny. Thomas Merton opowiadał, jak kiedys przełożony kazał mnichowi w Wielki Piątek zjeść kurczaka. Ten się opierał, ale w życiu klasztornym posłuszeństwo jest ważniejsze. I musiał zjeść! Sam kiedyś miałem w Wielkim Poście dietę, ze względu na zdrowie, polegającą na tym, że musiałem jeść 5 posiłków i czekoladę. Przełożony sprawdzał moje posłuszeństwo i dopytywał, czy jadłem. Czy mam czekoladę.

– Jaką damy puentę naszej rozmowie?

– W poście muszą istnieć dwa pierwiastki jednocześnie: miłość i dyscyplina. Sama miłość to anarchia. Sama dyscyplina to tyrania. A miłość i dyscyplina razem to droga do Boga.

2014-03-11 14:32

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Postanowienie poprawy

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Tomasz Burghardt

2025-04-17 15:01

https://ostfriesland.parafialnastrona.pl/wydarzenia-i-galerie

16 kwietnia zmarł ks. Tomasz Burghardt. Kapłan zmarł w 59. roku życia oraz 31. roku kapłaństwa.

Kapłan urodził się 26 lipca 1965 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 roku z rąk kard. Henryka Gulbinowicza. Po święceniach został skierowany na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską do parafii pw. Podwyższenia Krzyża św. w Środzie Śląskiej [1993-1996], następnie był wikariuszem w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu [1996-1997], by następnie trafić do parafii pw. Narodzenia NMP w Lądku Zdrój [1997-2000]. Kolejna placówką wikariuszowską była parafia pw. św. Józefa w Bierutowie [2000-2001] oraz parafia pw. św. Karola Boromeusza w Wołowie [2001-2002]. W 2002 roku ks. Tomasz trafił do parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [2002-2005]. W latach 2005-2010 został mianowany dyrektorem Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Po 2010 roku pełnił posługę w Niemczech. Najpierw do 2013 roku w Polskiej Misji Katolickiej w Münster, a po 2013 roku aż do dziś był proboszczem w czterech katolickich niemieckojęzycznych Parafiach: Geeste, Dalum, Groß Hesepe i Osterbrock w Dekanacie Emsland Mitte oraz Duszpasterzem dla Katolików Języka Polskiego w Ostfriesland i Emsland.
CZYTAJ DALEJ

Grób Pański na Jasnej Górze - kilkumetrowy krzyż, kamień z Golgoty i stare wrota

2025-04-19 11:41

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Ustawiony w centralnym miejscu, tuż przy figurze Chrystusa, kilkumetrowy drewniany krzyż ze stułą, wkomponowany w drewnianą kolumnę kamień z Golgoty oraz mnóstwo zieleni – to główne elementy wystroju Bożego Grobu w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze. Jego tło stanowią stare wrota.

„Kamień z Golgoty, Jezus w Grobie, Najświętszy Sakrament, krzyż, dalej już tylko niebo” - opisywał odpowiedzialny za dekorację Grobu brat Dawid Respondek, cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję