Reklama

Wiadomości

Aptekarka odmówiła sprzedaży specyfiku "dzień po" klientce. Co było dalej?

W środę Sąd Najwyższy pozostawił bez rozpoznania kasację krakowskiej farmaceutki od orzeczenia sądu aptekarzy. Orzeczenie uznające za przewinienie dyscyplinarne odmowę z powodów światopoglądowych sprzedaży pigułki "dzień po" klientce z receptą jest ostateczne.

2025-04-10 10:22

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"SN uznał, że wniesiona w tej sprawie kasacja jest niedopuszczalna z mocy ustawy, co obligowało sąd do pozostawienia jej bez rozpoznania" - powiedział sędzia SN Marek Siwek.

W 2023 roku wyrokami dyscyplinarnymi sądów samorządu aptekarskiego obu instancji - Okręgowego Sądu Aptekarskiego w Krakowie i Naczelnego Sądu Aptekarskiego - orzeczono o popełnieniu w tej sprawie przez aptekarkę przewinienia dyscyplinarnego i jednocześnie nie wymierzono jej kary, gdyż postępowanie umorzono "z powodu znikomego stopnia szkodliwości społecznej czynu".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 2021 roku w Krakowie aptekarka odmówiła sprzedaży specyfiku "dzień po", mimo że klientka apteki miała ważną receptę na ten środek.

Sądy samorządu aptekarskiego uznały to za przewinienie zawodowe naruszające zasady pełnego zaopatrywania pacjentów przez apteki w leki na receptę i zapewnienia prawa do realizacji tych recept. Sądy umorzyły jednak sprawę wskazując, że w tym konkretnym przypadku klientka nie poniosła szkody, gdyż m.in. zdarzenie miało miejsce w dużym mieście i realizacje recepty była możliwa w innej aptece.

Reklama

Kasację do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN wniosła obrończyni aptekarki. W kasacji domagała się jej uniewinnienia. Reprezentująca aptekarkę mec. Magdalena Majkowska oceniła, że z tej sprawy wynika, iż samorząd aptekarski "kwestionuje podstawowe prawo każdego człowieka dotyczące wolności sumienia i wyznania" i de facto "działa na niekorzyść własnych członków". "Po co samorząd farmaceutów, skoro aptekarz ma być zwykłym sprzedawcą?" - pytała.

"Życie ludzkie zaczyna się od poczęcia, co do tego nie ma żadnych wątpliwości" - mówiła z kolei przed SN krakowska aptekarka. Jak dodawała pracuje w aptece od 36 lat i ma wykonywać obowiązki zgodnie ze swoją "wiedzą medyczną i sumieniem".

Podziel się cytatem

Z kolei rzecznik odpowiedzialności zawodowej farmaceutów Dominik Lakota wnosił o oddalenie kasacji. Jak mówił w obowiązującej charakterystyce produktu leczniczego, którego dotyczy sprawa, zawarto informację, że nie jest to specyfik wczesnoporonny. Dodał, że prawo aptekarza do klauzuli sumienia nie jest absolutne i polega ograniczeniom. "Farmaceutka korzystając z tego prawa naruszyła prawa pacjentki do jej wolności, a one też wynikają z konstytucji" - zaznaczył.

SN jednak nie rozpoznał kasacji. "Kasację można wnieść w takiej sprawie, czyli w sprawie dyscyplinarnej, jedynie w sytuacji, gdy dochodzi do skazania na jakąkolwiek karę. Tymczasem w niniejszej sprawie doszło do umorzenia postępowania z uwagi na znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu" - uzasadnił taką decyzję sędzia Siwek.

Postanowienie SN nie podlega już zaskarżeniu i oznacza, że orzeczenie sądów dyscyplinarnych aptekarzy stwierdzające przewinienie dyscyplinarne farmaceutki stało się ostateczne.

Oceń: +3 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Tomasz Burghardt

2025-04-17 15:01

https://ostfriesland.parafialnastrona.pl/wydarzenia-i-galerie

16 kwietnia zmarł ks. Tomasz Burghardt. Kapłan zmarł w 59. roku życia oraz 31. roku kapłaństwa.

Kapłan urodził się 26 lipca 1965 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1993 roku z rąk kard. Henryka Gulbinowicza. Po święceniach został skierowany na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską do parafii pw. Podwyższenia Krzyża św. w Środzie Śląskiej [1993-1996], następnie był wikariuszem w parafii pw. św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu [1996-1997], by następnie trafić do parafii pw. Narodzenia NMP w Lądku Zdrój [1997-2000]. Kolejna placówką wikariuszowską była parafia pw. św. Józefa w Bierutowie [2000-2001] oraz parafia pw. św. Karola Boromeusza w Wołowie [2001-2002]. W 2002 roku ks. Tomasz trafił do parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [2002-2005]. W latach 2005-2010 został mianowany dyrektorem Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Po 2010 roku pełnił posługę w Niemczech. Najpierw do 2013 roku w Polskiej Misji Katolickiej w Münster, a po 2013 roku aż do dziś był proboszczem w czterech katolickich niemieckojęzycznych Parafiach: Geeste, Dalum, Groß Hesepe i Osterbrock w Dekanacie Emsland Mitte oraz Duszpasterzem dla Katolików Języka Polskiego w Ostfriesland i Emsland.
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję