Ewangelia
Jezus powiedział do ludu: Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie. Powiedziałem wam jednak: Widzieliście Mnie, a przecież nie wierzycie. Wszystko, co Mi daje Ojciec, do Mnie przyjdzie, a tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę, ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał. Jest wolą Tego, który Mię posłał, abym ze wszystkiego, co Mi dał, niczego nie stracił, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym. To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
Rozważanie
Ożywić to co umarłe, odrodzić, przywrócić na nowo do życia, oto znaczenie wskrzeszenia. Wydaje się nam, że końcem wszystkiego jest dla nas śmierć. Doświadczamy i spotykamy się z nią na co dzień i jesteśmy bezradni. Bóg nie godzi się na śmierć, nie taka jest jego wola. Pragnie dla nas życia wiecznego, pragnie podzielić się z nami swoim odwiecznym życiem abyśmy i my mogli razem z nim żyć. Żyjemy tym życiem już teraz, gdy spożywamy Chleb Życia, którym jest Chrystus. Wskrzeszenie przywróci tylko nasze ciała na nowo. Żyjemy pomimo śmierci.
Owoc słowa
Postaram się przyjmując ciało Pana Jezusa w komunii podziękować, za to, że mam już w sobie Jego życie wieczne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu