Reklama

Niedziela Lubelska

Ekstremalna Droga Krzyżowa

Chełm. Krzyż symbolem zwycięstwa

Już po raz 10. Chełmianie uczestniczyli w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Tradycyjnie trasa wiodła do Skierbieszowa. Inicjatorem tego niezwykłego nabożeństwa jest Dariusz Krawczyński ze Wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego Galilea. Tym razem z ukrzyżowanym Chrystusem przez ciemności nocy szło kilkadziesiąt osób. Nie brakowało ludzi młodych oraz całych rodzin.

2025-04-11 05:50

Tadeusz Boniecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przygotowania Chełmskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w całości podjęli się członkowie Wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego Galilea. Wytyczona dziesięć lat temu trasa wiodła i tym razem malowniczymi wąwozami, poprzez leśne i polne drogi; liczyła 44 kilometry. Pątnicy z Chrystusem pokonali taką odległość pomiędzy Chełmem a Skierbieszowem w zaledwie kilka godzin. A chętnych do wyruszenia pieszo na rozważanie w ciemnościach nocy Męki Pana Jezusa, nie zabrakło. Cieszy fakt, że znaczą część tej duchowej wędrówki z krzyżem Pana Jezusa stanowili ludzie młodzi, którzy w ten sposób chcieli przeżyć czas przygotowania do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Wszyscy zgłaszali się nieco wcześniej, wypełniając specjalny formularz na stronie jednego z portali społecznościowych.

Chełmską Ekstremalną Drogę Krzyżową uczestnicy rozpoczęli od uczestnictwa w Mszy św. w kościele Trójcy Przenajświętszej, odprawionej przez proboszcza ks. Wojciecha Jaroszyńskiego oraz ks. Tomasza Atlasa. Witając uczestników Liturgii proboszcz podkreślał, że Ekstremalna Droga Krzyżowa to piękne wydarzenie. Zacytował też jedną z wypowiedzi bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który mówił, że kto ma Boga w sercu, ten ma wszystko. – To wasze uczestnictwo w tym nabożeństwie jest odnowieniem zachowania Boga w waszych sercach i waszych rodzinach – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas Eucharystii ks. Wojciech Jaroszyński wygłosił również kazanie. Na początku przypomniał, że droga krzyżowa jest nierozłącznie związana z krzyżem. – Krzyż to nieodłączny towarzysz drogi. Krzyż w waszych dłoniach, drodzy pielgrzymi, a pod ciężarem tego krzyża trzykrotny upadek Zbawiciela świata. Idąc za Jezusem tą droga krzyżową spoglądaj oczyma wiary. Ty na ziemi, a Zbawiciel z krzyżem przygniatającym do ziemi, ale górującym na ramionach. Z krzyżem zwiastującym zwycięstwo. Krzyż w twoich dłoniach niech będzie dzisiejszej nocy symbolem zwycięstwa na drodze twojego życia – powiedział. Następnie wspomniał, że obecność wszystkich na EDK jest wyjątkowym świadectwem i piękną mową: ja kocham ten krzyż znaczący polską ziemię. – Krzyż wrośnięty w pejzaż polskich miast i wsi. Krzyż ceniony i wywyższany przez naszych praojców, przez całe wieki. Krzyż kochany przez dzieci i młodzież oraz starsze pokolenie Polaków. Trzeba jasno powiedzieć, krzyż wpisany w serce Narodu – powiedział ks. Jaroszyński.

W rozważaniu duchowny nie mógł pominąć też kwestii traktowania krzyża współcześnie. – Dzisiaj krzyż jest wzgardzony, jest poniewierany. Jakże często krzyż jest porzucony przez Naród. Krzyż który nic nie znaczy i staje się jakimś przedziwnym talizmanem dla młodych. Dzisiaj krzyż jest wyrzucany z życia publicznego, z urzędów i szkół – powiedział. Ks. Jaroszyński z bólem mówił o profanowaniu krzyża na polskiej ziemi. Z niepokojem wspomniał, że obecnie krzyż wyrzuca się z serc polskich dzieci i młodzieży, rękami nieodpowiedzialnych rodziców. – Krzyż wymazany ze świadomości wielu młodych na polskiej ziemi, w tych naszych czasach, w których przyszło nam żyć – podkreślił.

Reklama

Równocześnie kapłan wyraził radość z widoku wielu młodych ludzi, którzy pomimo laicyzacji życia przyszli, by uczestniczyć w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. – Chcecie wziąć krzyż i pójść z nim nie tylko jedynie w drogę, ale pójść z nim w wasze codzienne życie. Dlatego z wiarą spójrz dzisiaj bracie i siostro, na krzyż zbroczony krwią, lecz pomimo ran, dziwne w nim piękno lśni. Bo na krzyżu tym Pan cierpiał męki i zmarł, aby wieczne zbawienie dać – powiedział. Ks. Jaroszyński przypomniał, że naszym zadaniem dzisiaj, w tych niełatwych czasach, jest przywrócić piękno krzyża. – Dostrzec dzisiaj w tym znaku symbol męki i śmierci naszego Zbawcy. Zadaniem jest też przywrócić wiarę młodemu pokoleniu Polaków. Doprowadzić młode pokolenie na polskiej ziemi, do radosnego i mężnego wyznania wiary naszych ojców. Brońmy krzyża w naszej Ojczyźnie, bo to nasze zadanie na teraz i przyszłość – zakończył proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej.

Na zakończenie Mszy św. głos zabrał Dariusz Krawczyński, pomysłodawca i organizator wszystkich dziesięciu edycji chełmskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Podziękował ks. kan. Wojciechowi Jaroszyńskiemu, że od dziesięciu lat jest ojcem duchowym chełmskiej EDK. – Dziękuję też wszystkim uczestnikom, gdyż bez was ta inicjatywa nie miała by sensu. Cieszę się, że z każdym rokiem jest nas coraz więcej i możemy iść razem, niosąc wraz z krzyżem swoje trudy i intencje, ale też omadlać naszą polską ziemię. Niech ta jubileuszowa, bo dziesiąta Ekstremalna Droga Krzyżowa nie będzie łatwa, ale nich przyniesie duchowe owoce. Niech będzie też osobistym spotkaniem z Bogiem i hartowaniem naszego charakteru, który szczególnie dzisiaj jest tak bardzo potrzebny – zakończył. Zapewnił, że trasa EDK jest dokładnie sprawdzona, oznakowana i bezpieczna.

Bezpośrednio po zakończeniu Eucharystii uczestnicy, zaopatrzeni w specjalne pakiety EDK, wyruszyli na trasę. Oprócz krzyża, każda mała grupka miała też specjalne teksty rozważań na poszczególne stacje, mapkę trasy z wyznaczonymi stacjami oraz odznaki odblaskowe. A dlaczego poszczególne osoby zdecydowały się uczestniczyć w tym wydarzeniu?

Reklama

Janusz: - To mój czas dla Pana Boga, wsłuchanie się w Jego głos, bo na co dzień jest pełno wrzasku i hałasu, a głos Stwórcy nie zawsze udawało mi się usłyszeć, dlatego zbłądziłem duchowo i teraz chcę wejść na właściwą drogę.

Anna: - W EDK uczestniczę już kolejny raz. W tym roku chcę Panu Jezusowi powierzyć problemy mojej rodziny, takie małe krzyżyki codzienności, troski, trudności smutki, ale też i radości. Bo mrok nocy sprzyja takiej łączności z cierpiącym na krzyżu Jezusem.

Jacek: - To będzie wyjątkowa noc pełna wewnętrznej burzy, przemyśleń. Jakim jestem chrześcijaninem? Czy mam czas na spotkanie z Jezusem np. na przerwie w szkole? Czy nie wstydzę się Go bronić gdy koledzy wyśmiewają wszystko co się kojarzy z wiarą? Często brakowało mi odwagi do dawania świadectwa o wierze. Myślę że po tej nocy spędzonej na EDK będę miał więcej siły aby zło dobrem zwyciężać.

Reklama

Przemarsz pomiędzy poszczególnymi stacjami odbywał się w milczeniu, bowiem był to czas przeznaczony tylko dla Chrystusa. Uczestnicy szli przez Chełm, Zawadówkę wieś, Żółtańce, Weremowice, Stare Depułtycze, Zwierzyniec, Zagrodę, Maciejów, Rakołupy Duże, Bończę Kolonia, Bończę, Wąwozy Żułów, Zalesie, Marcinówkę i Skierbieszów. Niełatwe do pokonania były też Wąwozy Skierbieszowskie. W okolicach miejscowości Żułów uczestnicy nocnej medytacji z Chrystusem mieli okazję wspomnieć również osobę bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, który w czasie II wojny światowej właśnie tam przebywał. Mrok i światło latarek, cisza nocy, stwarzały niezwykłą atmosferę do refleksji na temat osobistej relacji z Panem Bogiem, podejmowanych decyzji i sensu życia. Ekstremalna Droga Krzyżowa zakończyła się przy kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Skierbieszowie.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212



Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież bardzo chciał odwiedzić ten kraj. Niespełnione marzenie Franciszka

2025-04-26 15:19

[ TEMATY ]

papież

pielgrzymka

Indie

śmierć Franciszka

Adobe Stock

Indie

Indie

Chociaż Franciszek nie mógł odbyć wizyty w Indiach, której pragnął, kraj ten złożył kondolencje, a Droupadi Murmu, prezydent Indii, udała się do Watykanu, na pogrzeb głowy Kościoła katolickiego. „Papież Franciszek zawsze będzie pamiętany jako `latarnia morska współczucia` pokory i duchowej odwagi przez miliony na całym świecie. Jestem głęboko zasmucony odejściem Jego Świątobliwości Papieża Franciszka. W tej godzinie smutku i wspomnień składam najszczersze kondolencje światowej społeczności katolickiej" - podkreślił premier Narendra Modi w swoim poście na X wkrótce po tym, jak pojawił się komunikat o śmierć papieża Franciszka 21 kwietnia.

"Pukałem do drzwi waszego rządu. Ale oni ich nie otwierają" - powiedział zmarły papież do delegacji, w której arcybiskup Dehli Anil Joseph Couto był obecny pięć lat temu. Tym wspomnieniem podzielił się on na zakończenie międzyreligijnego spotkania po śmierci Franciszka, które odbyło się 21 kwietnia w Delhi i było zorganizowane przez Konferencję Biskupów Katolickich Indii (CBCI). "Świętujemy życie prawdziwego przewodnika, nie tylko dla chrześcijan, ale dla całego świata" - powiedział na spotkaniu Maulana Muhammad Ajazur Rahman, sekretarz generalny Światowej Organizacji Pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Oblicze Jezusa Miłosiernego nad Częstochową

2025-04-26 22:11

[ TEMATY ]

Jezus Miłosierny

Archiwum

Już po raz drugi, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, przed kościołami w Częstochowie zostały umieszczone banery z obliczem Jezusa Miłosiernego.

Inicjatywa ta zrodziła się w sercach grupy świeckich osób związanych z modlitwą uwielbienia. Podczas modlitwy osoby te odczuły wewnętrzne przesłanie, aby ukazać mieszkańcom miasta Częstochowy postać Jezusa z mistycznych wizji św. Siostry Faustyny. Na tę inicjatywę chętnie odpowiedzieli proboszczowie częstochowskich parafii pomagając w umieszczeniu tych wizerunków w widocznych miejscach na terenie parafii.
CZYTAJ DALEJ

Grób Franciszka z białą różą – związek ze św. Teresą z Lisieux

2025-04-27 11:20

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican Media

Udostępniono zdjęcia grobu Papieża Franciszka w Bazylice Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore). Dziś będą się przy nim modlić kardynałowie, mogą też grób nawiedzać wierni. Na grobie położono białą różę, która miała symboliczne znaczenie dla Franciszka.

Grób znajduje się w niszy pomiędzy Kaplicą Paulińską, gdzie jest ukochana przez Franciszka ikona Maryi - Salus Populi Romani - oraz Kaplicą Sforzów. Jest to grób prosty, wykonany zgodnie z ostatnią wolą Papieża Franciszka. Znajduje się w ziemi, a na posadzce położona jest płyta nagrobna z jednym napisem: Franciscus.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję