Dzisiaj święcimy dzwon. Czy to jest przypadek, gdy mówimy, że dźwięk płynie? Mówimy o falach dźwięku. Dźwięk dzwonu, który wypływa z tej świątyni, rozpływa się po całej ziemi, niesie radość. Ta fala dźwiękowa dociera do ludzi, którzy są przejęci jakimś smutkiem, przeżywają problemy, które ich przytłaczają. Dźwięk dzwonu podnosi w górę serce człowieka, wydobywa to serce z depresji, symbolizuje Pana Boga. Dźwięk dzwonu jest znakiem obecności Boga w przestrzeni naszego życia, uświęca przestrzeń mówił ks. dr Marek Studenski w Puńcowie. Tam w parafii św. Jerzego dzień przed 9. rocznicą śmierci papieża Jana Pawła II we wtorek 1 kwietnia biskup Piotr Greger poświęcił 150-kilogramowy dzwon o nazwie „Św. Jan Paweł II”. Na dzwonie wygrawerowano słowa Papieża: „W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście”.
Poświęcenie dzwonu zbiegło się z rekolekcjami, które od niedzieli 30 marca do środy 2 kwietnia poprowadził dyrektor Wydziału Katechetycznego ks. dr Marek Studenski. Razem z biskupem Piotrem Gregerem i proboszczem parafii ks. Zbigniewem Macurą koncelebrował wtorkową Eucharystię i wygłosił kazanie. Przypomniał, że w historii dzwony miały wielkie znaczenie, np. w pewnej biednej gminie podczas wojny spłonęła piekarnia. Ludzie otrzymali pieniądze od biskupa na zakup pieca do chleba. Ale oni zamiast pieca zakupili dzwon do kościoła, gdyż dzwon też został zniszczony. Człowiek bardzo często jest głodny, ale jest jedynym stworzeniem na ziemi, który potrafi przedłożyć głód duszy nad głód chleba zauważył ks. Marek Studenski. Dzisiaj dźwięk dzwonu stał się naturalnym elementem naszego krajobrazu. Nie ma kościoła ani kapliczki, gdzie by nie było chociaż małego dzwonu mówił rekolekcjonista, zauważając jednak, że dźwięk dzwonu, podobnie jak krzyż, nadal budzi sprzeciw. Dodał, że trzeba się zastanowić, czy za 10, 20 lat na dźwięk dzwonu dzieci też przyjdą do kościoła. Trzeba skutecznie przekazać wiarę dzieciom i młodzieży zaznaczył.
Ksiądz Biskup pobłogosławił dzwon, a ks. proboszcz Zbigniew Macura wprawił go w ruch. Uroczystościom towarzyszył śpiew choru „Lutnia” z Cieszyna. W kościele wśród wiernych był obecny poczet sztandarowy, strażacy, fundatorzy i wykonawcy dzwonu oraz delegacje parafii. Proboszcz zapowiedział, że na wieży są jeszcze dwa miejsca na większe dzwony i wyraził nadzieję na kolejne takie uroczystości.
Biskup Roman Pindel nawiązał w Skoczowie do tematyki sumienia podjętej przez Papieża na skoczowskiej Kaplicówce w 1995 r.
Papieskie słowa, wypowiedziane 25 lat temu na skoczowskiej Kaplicówce, przypomniał biskup Roman Pindel w okolicznościowej homilii wygłoszonej na diecezjalnym odpuście ku czci św. Jana Sarkandra, który 400 lat temu zmarł śmiercią męczeńską, dochowując tajemnicy spowiedzi. Biskup podkreślił, że Msza św., którą odprawił Papież 22 maja 1995 r. w Skoczowie, pozostanie na zawsze w pamięci diecezji.
– Człowiek wierzący powinien pamiętać, że w jego sumieniu przemawia Duch Święty. Ten Duch mówi nie tylko, co jest dobre i złe, ale też skłania człowieka do żalu i ufności w miłosierdzie Boże. Duch Święty daje więcej, niż sam zapis przykazań Bożych. On także daje moc do wypełniania przykazań Bożych, czasami aż do umocnienia w gotowości na śmierć męczeńską i dawania świadectwa o swej wierze – mówił bp Roman Pindel na Mszy św. odpustowej, sprawowanej w niedzielę 24 maja w Skoczowie. W tym dniu na Kaplicówce miał się odbyć tradycyjny odpust ku czci św. Jana Sarkandra, poprzedzony procesją na wzgórze i połączony z uroczystym dziękczynieniem za jubileusze – 25-lecia wizyty papieskiej i 25-lecia kanonizacji św. Jana Sarkandra.
Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.
Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
W przyszłym roku ma zostać ukończona ostatnia, a zarazem najwyższa wieża słynnej bazyliki Sagrada Família w Barcelonie. Dedykowana Najświętszej Rodzinie (Jezusowi, Maryi i Józefowi) świątynia została zaprojektowana przez sługę Bożego Antoniego Gaudiego, którego grób znajduje się w jej krypcie.
Wieża Jezusa Chrystusa wznosić się będzie na wysokość 172,5 metra, co sprawi, że bazylika będzie najwyższą budowlą Barcelony. Nie przewyższy jednak wzgórza Montjuïc, zgodnie z zamysłem Gaudiego, który nie chciał, aby świątynia - dzieło człowieka - wznosiła się ponad dzieło Boga.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.