Reklama

Niedziela Sandomierska

Serca przy zmartwychwstałym Chrystusie

Wielkanocny poranek w Sandomierzu rozbrzmiał radosnym „Alleluja!”, niosącym nadzieję i świadectwo Zmartwychwstania Chrystusa. Biskup Krzysztof Nitkiewicz przewodniczył uroczystej Mszy Świętej Rezurekcyjnej w sandomierskiej bazylice katedralnej, poprzedzonej tradycyjną procesją wokół świątyni.

2025-04-20 10:28

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzykrotna procesja rezurekcyjna, w której uczestniczyli kapłani, klerycy, Rycerstwo Ziemi Sandomierskiej w historycznych strojach, a także licznie zgromadzeni wierni i turyści, była manifestacją wiary w zwycięstwo życia nad śmiercią. Procesja z Najświętszym Sakramentem i symbolami Zmartwychwstania, to jeden z najważniejszych i najbardziej wymownych momentów liturgii Niedzieli Zmartwychwstania. Ponieważ w tym roku Kościoły wschodnie obchodzą Wielkanoc tego samego dnia, przy Grobie Pańskim w katedrze zapłonął ogień z Grobu Chrystusa w Jerozolimie przekazany przez proboszcza parafii prawosławnej ks. Marcina Chyla.

W homilii bp Nitkiewicz zadał pytanie, czy Wielkanoc realnie zmienia nasze życie, czy tylko ogranicza się do składania sobie życzeń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Apostołowie, niewiasty towarzszące Jezusowi oraz ludzie, którzy czuli się z Nim związani, mieli czas na przemyślenie zarówno tego, co wydarzyło się w Wielki Piątek, jak i całej Jego publicznej działalności, a także własnej postawy. Dlatego, chociaż w poranek wielkanocny nie zrozumieli od razu tego, co się stało, wcześniejsza refleksja pomogła im ostatecznie rozpoznać Chrystusa zmartwychwstałego. Ale nie tylko to. Zaczęli w związku z tym nowe życie, wolne od lęku, pełne światła i radości. „Kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów” – przekonuje św. Piotr apostoł. Jak co roku, wysłałem i otrzymałem wiele pięknych życzeń. Oby się spełniły. Zastanawiam się jednak, na ile Wielkanoc zmieni nasz życie? Co wynika z tego, że Chrystus zmartwychwstał? – pytał kaznodzieja.

W dalszej części homilii Ordynariusz Sandomierski, zachęcał, by nie skupiać się jedynie na sprawach ziemskich, ale kierować wzrok ku niebu, zgodnie z wezwaniem św. Pawła.

Reklama

- Współczesna kultura, unika jak może tematu śmierci, lecz w praktyce promuje jej styl: aborcja, eutanazja, konsumpcjonizm. To jest język śmierci, który usiłuje się narzucić za pomocą mediów, reformy szkolnictwa, czy różnych pseudoautorytetów. Nic więc dziwnego, że jedni szukają ciągle martwego ciała Chrystusa – o taki sobie wybitny człowiek sprzed dwóch tysięcy lat – drudzy zaś poprzestają na obrzędowości: poświęcenie pokarmów, rezurekcja, śniadanie wielkanocne, zajączki, kurczaczki, pisanki. Boimy się pójść dalej. Za bardzo patrzymy pod nogi, za mało do góry. Dlatego św. Paweł wzywa nas dzisiaj, abyśmy odwrócili tę kolejność: „Szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus, zasiadający po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi”. Nie możemy zrezygnować z perspektywy wieczności. I nie chodzi tu o lekceważenie tego, co ziemskie, o jakąś ucieczkę od spraw tego świata. Wręcz przeciwnie, powinniśmy się w nie angażować, zawsze jednak przy zachowaniu naszej chrześcijańskiej tożsamości, jako ci, którzy przez chrzest uczestniczą już w owocach zmartwychwstania Chrystusa. Kiedy policjant zatrzymuje cię do kontroli drogowej, podajesz mu dokumenty. Tak samo, gdy musisz podjąć decyzję, myśl i decyduj po chrześcijańsku.

Na zakończenie bp Nitkiewicz mówił, że pełnia życia to bycie z Chrystusem Zmartwychwstałym, jak Maria Magdalena i apostołowie. Życzył wiernym, by otworzyli się na Boże życie i spotkali Jezusa w wierze wspólnoty. Zachęcił do radości przy wielkanocnym stole, bo Chrystus naprawdę zmartwychwstał.

- Nasze serca są dzisiaj z Chrystusem zmartwychwstałym, podobnie jak serce Marii Magdaleny oraz apostołów Piotra i Jana. Na tym polega pełnia życia, które rozlewa się na całą wieczność. Życzę wam, najdrożsi, abyście otworzyli się na to Boże życie – zakończył kaznodzieja.

Po liturgii biskup Nitkiewicz ponownie zwrócił się do wiernych z serdecznymi życzeniami świątecznymi, dziękując za wspólną modlitwę przez całe Triduum Paschalne.

Rezurekcja w katedrze sandomierskiej była nie tylko piękną tradycją, ale przede wszystkim mocnym doświadczeniem duchowym, potwierdzającym, że wiara w Zmartwychwstałego Chrystusa to żywa siła, która przemienia serca i świat.

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Licheń: 150. zebranie plenarne przełożonych żeńskich zgromadzeń zakonnych

2025-05-06 15:24

[ TEMATY ]

siostry

Licheń

zebranie plenarne

żeńskie zgromadzenia zakonne

Hubert Gościmski

Siostry podczas odnowienia ślubów zakonnych 2 lutego w świdnickiej katedrze

Siostry podczas odnowienia ślubów zakonnych 2 lutego w świdnickiej katedrze

150. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych potrwa od 6 do 8 maja w Licheniu. W obradach weźmie udział ponad 160 sióstr - przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Tematem przewodnim spotkania będzie "Życie konsekrowane w dobie 'popołudnia chrześcijaństwa'. Wezwanie do głębi". W ciągu trzech dni zagadnienie to poprowadzi w formie wykładów S. prof. Beata Zarzycka ZSAPU, profesor uczelni Instytutu Psychologii Wydziału Nauk Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję