Reklama

Rożaniec za Ojczyznę

Świadectwa naszych czytelników

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wypuścić z dłoni

Czuję wewnętrzną potrzebę podzielenia się doświadczeniem siły modlitwy różańcowej.

Życie rzuciło mnie w latach 70. ubiegłego wieku w środowisko dalekie od Boga – internat, zielony garnizon, mąż daleki od Kościoła i duża odległość do kościoła. Tak żyłam długo. Chwilowo przebudzałam się, by ochrzcić dzieci, doprowadzić je do Komunii św. czy uczestniczyć w pogrzebie najbliższych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdzieś tliła się iskra wiary, wspomnienie modlącej się babci, bo rodzice – pochłonięci trudem codziennego życia, gromadką ośmiorga dzieci – nie dawali przykładu żywej wiary. Zresztą rzadko ich odwiedzałam do czasu, aż wróciłam w rodzinne strony, na Mazowsze. I tu odnalazł mnie Bóg.

Wracając ze szpitala w Mińsku Mazowieckim od chorej mamy, spotkałam w autobusie jakąś kobietę, która w ciągu kilkunastu minut wspólnej podróży, widząc moje przygnębienie, zaproponowała: „Proszę odmawiać Różaniec”.

Przeżywałam chorobę mamy, miałam wyrzuty sumienia, więc poważnie potraktowałam propozycję nieznanej kobiety i idąc spać, wzięłam do ręki różaniec.

Nawet nie zdążyłam się pomodlić, rozpraszana myślami – szybko usnęłam.

Pamiętam i do dziś nie rozumiem, jak to możliwe, że obudził mnie rano piekący ból dłoni – zdrętwiałej, ściśniętej, w której mocno trzymałam różaniec, a krzyżyk wbił się tak bardzo, że odcisnął swój kształt w wewnętrznej stronie dłoni.

Odczytałam to zdarzenie jako znak, który miał odmienić moje życie. Od tej pory, a minęło już wiele lat, nie zasnę bez różańca.

Różaniec zmienił moje życie i choć w dalszym ciągu otacza mnie rodzina niepraktykująca, modlę się za nią, bo długo nie dawałam jej dobrego przykładu. Muszę ufać, że moja modlitwa odmieni moich bliskich i odnajdą, tak jak ja, drogę do Boga.

Elżbieta Ch.

O mocy różańca

Chciałabym dać świadectwo o mocy modlitwy różańcowej. Jest to najpiękniejsza modlitwa, balsam na wszystko. Każdy może ją odmawiać i w każdej sytuacji. Modliłam się na różańcu może tak mechanicznie, aż do dnia, gdy mi się świat zawalił, bo mój syn powiedział, że odchodzi od żony i dziecka po 7 latach małżeństwa. Nie pomogły żadne argumenty, tłumaczenia, łzy itd. Przez rok nie przespałam całej nocy, wciąż powtarzając jedno zdanie: „Mateczko, ratuj mi syna i jego rodzinę”. Nie będę opisywała wszystkiego – po ludzku mówiąc, nie było możliwe, żeby wrócił.

Reklama

Dzięki Panu Bogu mam synową, która z różańcem w ręku walczyła o męża. Zaczęłyśmy odmawiać Nowennę Pompejańską – 3 części Różańca przez 54 dni codziennie. Osobno, ale w tym samym czasie. Wierzyłam, że jeśli syn wróci do rodziny, to będzie największy cud!

Chociaż przyznam, że miałam chwilę słabości, zwątpiłam, ale zaraz mówiłam: „Panie Jezu, przebacz mi, wierzę, że Ty uratujesz tę rodzinę”.

Gdy rok temu zbliżał się Wielki Tydzień, syn przyjechał i mówi ze łzami w oczach, że wróci do żony i dziecka. Są razem, a ja nadal się za nich modlę i codziennie Panu Bogu i Mateczce Przenajświętszej dziękuję za ten cud, największy cud w naszej rodzinie. Nie żal tych nieprzespanych nocy, łez – gdy się patrzy na roześmianą buzię dziecka, jak idą razem, razem siedzą w ławce w kościele, po prostu są razem. Chwała Panu za wszystko!

Anna z Rudy Śląskiej

2014-06-03 14:58

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnice publicznego życia Jezusa w Różańcu

Co to są misteria, tj. tajemnice publicznego życia Jezusa? Nie są to tylko piękne i pobożne obrazki z życia Jezusa, jak np. chrzest w Jordanie, wesele w Kanie, przemienienie na górze, Ostatnia Wieczerza, które można wykorzystać w nauczaniu chrześcijańskim, w katechezie i kazaniu. Są bowiem pięknymi i plastycznymi opowiadaniami, które można łatwo zapamiętać. Z wypowiedzi Papieża wynika, że w tajemnicach światła kontemplujemy żywą Osobę Jezusa, który definitywnie objawia Ojca oraz słowami i czynami zwiastuje nadejście Królestwa Bożego. Przez wpatrywanie się w te tajemnice wchodzimy w głębię Serca Jezusa, w Jego radość, boleść i chwałę. Misteria ziemskiego życia Jezusa są spisanymi pod natchnieniem Ducha Świętego interwencjami Boga w historię człowieka w celu jego zbawienia. To dzieło zbawcze Boga spełnia Jezus Chrystus, Słowo, które stało się Ciałem. To odwieczne Słowo Ojca objawia się ludziom w słowach i czynach, znakach i cudach. W tych wydarzeniach i słowach realizuje Boży plan zbawienia. Wydarzenia te mają więc charakter historiozbawczy: objawiają Jezusa, Jego moc i posłannictwo. Wydarzenia zbawcze nazywamy misteriami (tajemnicami) życia Jezusa. Misterium paschalne stanowi centrum. Współczesne dogmatyki o charakterze historiozbawczym dużo miejsca poświęcają tajemnicom ziemskiego życia Jezusa. Współczesne badania biblijno-teologiczne wykazały, że Jezus Chrystus dokonał zbawienia nie tylko przez mękę i śmierć krzyżową, nie tylko przez chwalebne zmartwychwstanie, ale całe Jego życie miało charakter zbawczy. Tajemnice życia Jezusa rozważane w Różańcu też mają charakter zbawczy. Chrzest w Jordanie zapowiadał już pełną misję Jezusa, w której perspektywie była męką Sługi Bożego; Chwała Jezusa objawiona w Kanie zapowiadała chwałę Krzyża i zmartwychwstania; przemienienie na Taborze było wzmocnieniem uczniów przed zgorszeniem męki i śmierci Jezusa; Ostatnia Wieczerza była już prawdziwą antycypacją męki, śmierci i zmartwychwstania. Kto nie dostrzeże tych treści w tajemnicach życia Jezusa, ten nie dojdzie do prawdziwej kontemplacji zbawczej.
Misteria życia Jezusa utrwalone na piśmie są przeważnie krótkimi narracjami (por. np. Mk 1, 9-11; Mt 3, 13-17; Łk 3, 21-22; J 2, 1-12; Mk 9, 2-8; Mt 17, 1-8; Łk 9, 28-30; Łk 22,15-20; Mk 14, 22-25; Mt 26, 26-29). Wyjątek stanowi trzecia tajemnica światła: „Jezus głosi Królestwo Boże i wzywa do nawrócenia”. Tajemnica ta - można powiedzieć - obejmuje całe Ewangelie - słowa o Królestwie i czyny, jako realizacja Królestwa. Do medytacji i kontemplacji można brać konkretne sceny opisujące nauczanie Jezusa o Królestwie i Jego znaki Królestwa (np. Mt 4, 12-17; 5, 1-12; 9, 27-38; 13, 1-52; Mk 1, 14-20; 4, 1-33; Łk 4, 16-44; 6, 20-22). Jeżeli się dobrze zna Ewangelie, można odwołać się do szerszego kontekstu. Taka medytacja potrzebuje pogłębionej inicjacji.
Opisy zbawczych misteriów życia Jezusa posiadają jeszcze jedną wspólną cechę literacką. W krótkiej narracji zbawczego misterium Jezusa obok opisu wydarzenia występują jeszcze słowa Boga, Jezusa, lub jakiejś postaci opisu. Słowa Boga mają charakter objawieniowy, stąd łączą się one z tzw. teofanią (np. Mk 1,9-11; Mt 3,13-17; Łk 9, 28-36). Słowa Jezusa wyjaśniają sens wydarzenia lub sens wykonanych przez Niego gestów (np. Łk 22,19-20). Występujące postacie są świadkami tajemnicy z życia Pana. Wszystkie te elementy winny być wykorzystane w medytacji i kontemplacji. Krótki opis tajemnicy jest tworzywem do kontemplacji, podobnie również postacie opisu, słowa natomiast mogą być materiałem do rozważania. Ojciec Święty przypomina, że przez medytację tajemnic życia Jezusa dokonuje się w modlącym przyswajanie, asymilacja tajemnicy, doświadczalne wnikanie w zbawczą treść tajemnicy. Medytacja tajemnic łączy nas z Bogiem przez Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawiciela. Odmawianie Różańca wprowadza w dzieło zbawcze Boga realizowane w Jezusie Chrystusie. Tak rozumiana medytacja staje się równocześnie inicjacją w misterium chrześcijańskie. Wierni przez rozważanie tajemnic Różańca zachowali w świadomości wiary najważniejsze tajemnice życia naszego Pana i Zbawcy, nawet wtedy, gdy nie interesowali się nimi teologowie. Tajemnice świętego Różańca były dla prostych wiernych historiozbawczą dogmatyką służącą im nie tylko do uczenia się, ale i do modlitwy. Była to prawdziwa Biblia pauperum. Dziś doczekaliśmy szczególnego momentu: teologowie interesują się misteriami życia Jezusa, Papież wydaje list apostolski wzywający do kontemplacji tych tajemnic. Głęboki sens wiary ludu Bożego zwyciężył.

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

2024-03-22 18:36

[ TEMATY ]

Warszawa

sanktuarium

św. Andrzej Bobola

polona.pl

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: wystarczy, że weźmiemy od Maryi Jezusa

– Maryja chce nam wszystko wyprosić, ale najpierw mówi: weź ode Mnie Jezusa, weź Go na serio do każdego fragmentu swojego życia – powiedział bp Andrzej Przybylski. 16 kwietnia hierarcha przewodniczył w parafii św. Rocha w Naramicach Mszy św. na powitanie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

Wierni zebrali się przy szkole podstawowej, gdzie odbyło się nabożeństwo oczekiwania. Po przybyciu obrazu z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego Kapłana i Męczennika w Chojnych-Hucie, przy akompaniamencie strażackiej orkiestry, wyruszyli w procesji do kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję