Reklama

Niedziela Podlaska

Napojeni duchem

Niedziela podlaska 23/2014, str. 1

[ TEMATY ]

Duch Święty

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wszystkim zaś objawia się Duch dla wspólnego dobra”
(1 Kor 12, 7)

W liturgii Kościoła jest zwykle tak, jak obrazowo powiedziano o filmach klasyka kryminału: „Na początku – trzęsienie ziemi, a później napięcie narasta”. Wydawać by się mogło, że tajemnica zmartwychwstania Chrystusa zamyka wszystko i nie ma potrzeby dodawać już czegokolwiek, tymczasem Pięćdziesiątnica sprawia cud Kościoła i tam dopiero Pascha Pana ma swoje praktyczne zastosowanie.

Opowiadanie św. Łukasza o zesłaniu Ducha Świętego dotyka spraw trudnych do uchwycenia przez zmysły, chociaż mają one w tym wydarzeniu swój udział. Jak jednak usłyszeć szum wiatru, gdy wiatru… nie ma?! Jak zobaczyć płomienie ognia, który niczego materialnego nie spala, zapala za to serca Apostołów? Jak można przemawiać obcymi językami, gdy zna się tylko własny? Stąd niewątpliwie płynie „zdumienie i podziw”, jakie towarzyszyły świadkom tych wydarzeń. O ile w Dziejach Apostolskich obserwujemy wylanie Ducha Świętego na wspólnotę wiernych dla głoszenia Dobrej Nowiny, o tyle w Janowej Ewangelii widzimy Jezusa w geście udzielania Ducha uczniom dla oczyszczania z grzechów i jednania ludzi z Bogiem. Kościół, wyznając swą wiarę, głosi, że Duch Święty „od Ojca i Syna pochodzi” (bądź, jak podkreśla tradycja wschodnia: „od Ojca przez Syna”), co oznacza też posłanie – specjalną misję, której podejmuje się Trzecia Osoba Boska w odniesieniu do wiernych. Zmartwychwstały Pan daje ponadto zapewnienie pokoju tym, których rozsyła na wielką pracę misyjną. Posłanym ma towarzyszyć zawsze i wszędzie Pocieszyciel – Duch Prawdy. Św. Paweł z najgłębszym przekonaniem naucza o tym samym Duchu, który działa we wszystkich na różne sposoby (bo „różne są dary łaski”), ale zawsze „dla wspólnego dobra”. Zgromadzenie w Kościele tak wielu ludów i narodów jest możliwe tylko dlatego, że „wszyscy zostali napojeni jednym Duchem”. Jego tchnienie nadaje sens i wartość ludzkiemu życiu.

Czym owocuje wylanie Ducha Świętego na współczesny Kościół? Najbardziej spektakularne są niewątpliwie Jego działania we wspólnotach charyzmatycznych. Mniej widowiskowe, ale jakże bardzo potrzebne są dary proroctwa i nauczania: świat musi usłyszeć głoszoną z odwagą i determinacją prawdę o Bogu i człowieku – o jego naturze, pochodzeniu i przeznaczeniu do zbawienia, o zdrowych zasadach, które mają życiem ludzkim kierować. Wreszcie działanie ukryte pod zasłoną znaków sakramentalnych, które stają się źródłem łask dla każdego, kto wierzy. Czy mam odwagę pić z obfitego źródła, którym jest Duch Święty?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-06-05 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Owoce Ducha Świętego - Radość

[ TEMATY ]

Duch Święty

Duch Św.

Adobe Stock

„Radość jest ważna w naszym życiu. W jakiś sposób jest to czujnik tego, czy dobrze żyjemy, czy źle żyjemy. Taki drobny czujniczek, ale ważny! Coś jak kontrolka ABS-u w samochodzie.

Można jechać dalej, ale prawdopodobnie, na pierwszych światłach, gdy ktoś przed nami zahamuje, to będziemy musieli trochę przerwać tę naszą podróż. Gdzie szukać radości? Jak sprawić, żeby zachować skarb radości w swoim sercu?” - na te pytania odpowiada ks. Michał Twarkowski, charyzmatyczny kapłan z Prałatury Opus Dei, biblista, duszpasterz, wychowawca, informatyk.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Premiera filmu "Brat Brata"

2024-05-14 00:19

ks. Łukasz

Podczas panelu dyskusyjnego

Podczas panelu dyskusyjnego

Premiera kinowa to nie tylko okazja do obejrzenia konkretnego obrazu, który chce przekazać reżyser, ale to także okazja do poznania konkretnej historii. Tym razem był to ks. Jerzy Adam Marszałkowicz. Film “Brat Brata” mówiący o nim, a w zasadzie o dziele jaki stworzył, przyciągnął pełną salę widzów.

W sali kina “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbyła się nie tylko prelekcja filmu, ale także rozmowa o filmie i dziele pomocy osobom w kryzysie bezdomności. Było to pewnego rodzaju dopowiedzenie tego, czego w filmie nie udało się zamieścić, bo przecież taka produkcja ma ograniczone ramy, a mówimy tu o człowieku skromnym, ale wielkiego formatu, który dla tych, którym służył i nie tylko uchodzi z człowieka świętego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję