Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa „Regina Caeli”

Kościół zawsze powinien zaskakiwać ludzi

W rozważaniach przed południową modlitwą „Regina Caeli” 8 czerwca br. w Watykanie papież Franciszek powiedział, że Zesłanie Ducha Świętego na Apostołów w Wieczerniku miało zasadnicze znaczenie dla narodzin i rozwoju Kościoła Chrystusowego. Ojciec Święty podkreślił, że kluczowym elementem dnia Pięćdziesiątnicy było zaskoczenie, gdy przygnębieni uczniowie niczego już nie oczekiwali, czuli się pokonani i osieroceni przez swego Mistrza. Gdy jednak zjawił się Duch Święty w postaci języków ognia, wszystko się zmieniło: znikł strach, pojawiła się odwaga, uczniowie zaczęli mówić różnymi językami, wszystko się odrodziło i zmieniło. I podobnie Kościół jest powołany do tego, aby zaskakiwać, głosząc wszystkim, że Jezus zmartwychwstał i pokonał śmierć, a ramiona Boże są zawsze otwarte przed tymi, którzy do Niego przychodzą. On czeka na nas, aby nas uzdrowić i nam wybaczyć – podkreślił Ojciec Święty.

Na zakończenie papież Franciszek zaapelował o włączenie się w modlitwę o pokój w Ziemi Świętej i na całym Bliskim Wschodzie. Wspomniał o zaplanowanej w Watykanie na wieczór modlitwie przywódców Izraela i Autonomii Palestyńskiej w intencji pokoju w Ziemi Świętej i poprosił o duchowe wsparcie tego wydarzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież powiedział w kaplicy domu św. Marty

Małżeństwa, które nie podobają się Jezusowi

Małżeństwa bezpłodne z wyboru nie podobają się Jezusowi. Mówił o tym papież Franciszek w homilii podczas porannej Mszy św. 2 czerwca br. w kaplicy Domu św. Marty w Watykanie. W liturgii uczestniczyło 15 par małżeńskich, które zawarły swój związek 25, 50 lub 60 lat temu.

Ojciec Święty wskazał, że wzorem dla małżeństwa są „trzy miłości Jezusa”: do Ojca, do swej Matki i do Kościoła. Chrystus „poślubił Kościół z miłości”. Ta Jego Oblubienica jest „piękna, święta, grzeszna”. On ją kocha, a Jego sposób kochania charakteryzują trzy cechy: wierność, wytrwałość i płodność. – Jest to miłość wierna – mówił Papież i przypomniał, że nawet jeśli ktoś nie jest wierny Jezusowi, to On pozostaje wierny, gdyż „wierność jest istotą” Jego miłości. Miłość Jezusa do swej Oblubienicy jest też „zawsze niezmordowana w swej wytrwałości”. Tak jak wielokrotnie Jezus przebacza Kościołowi, podobnie w małżeństwie trzeba prosić o przebaczenie, by miłość małżeńska się rozwijała. – Miłość jest wytrwała, idzie naprzód, zawsze szukając rozwiązania problemów, aby ocalić rodzinę – podkreślił Ojciec Święty. Kolejną cechą miłości Jezusa jest płodność. Poprzez chrzest daje ona Kościołowi nowe dzieci, dzięki czemu on się rozwija. W małżeństwie ta „płodność może być nieraz wystawiona na próbę”, gdy dzieci nie przychodzą na świat lub są chore. W tym doświadczeniu małżeństwa te spoglądają na Jezusa i z Niego czerpią swoją moc. „Nie podobają się Jezusowi” natomiast małżeństwa bezpłodne z wyboru. – Te małżeństwa, które nie chcą mieć dzieci, które chcą pozostać bezpłodne. Ta kultura dobrobytu nas przekonała: „Lepiej jest nie mieć dzieci! Tak jest lepiej! Możesz wtedy jeździć na wakacje i poznawać świat, możesz mieć willę na wsi, spokój. Lepiej – wygodniej – jest raczej mieć pieska, dwa kotki i miłością obdarzać dwa kotki i pieska”. (...) I w końcu małżeństwo starzeje się w samotności, w rozgoryczeniu złej samotności – zauważył papież Franciszek.

Reklama

Audiencja generalna

Dar pobożności

Dar pobożności, pozwalający nam być autentycznymi świadkami Boga i Jego miłości, był tematem papieskiej katechezy podczas audiencji generalnej 4 czerwca. Słów Ojca Świętego wysłuchało ok. 50 tys. wiernych.

Papież Franciszek zauważył na wstępie, że dar pobożności jest dziś często źle rozumiany lub traktowany powierzchownie. Dotyka on jednak istoty naszej tożsamości i naszego życia chrześcijańskiego. Wskazuje na naszą przynależność do Boga i głęboką więź z Nim. Więź ta nadaje sens całemu życiu, zachowuje nas niezłomnymi, w jedności z Nim, nawet w chwilach najbardziej trudnych i niespokojnych.

Reklama

Papież zaznaczył, że pobożność nie jest przymusem, lecz przyjaźnią z Bogiem, zmieniającą nasze życie i napełniającą nas entuzjazmem i radością. Jest synonimem prawdziwego ducha religijnego, synowskiej zażyłości z Bogiem, zdolności modlenia się do Niego z miłością i prostotą, właściwą osobom pokornego serca.

Ojciec Święty wskazał ponadto, że dar pobożności pozwala nam także uznawać innych ludzi za braci, radować się z tymi, którzy się weselą, i płakać z tymi, którzy płaczą. Zachęcił do modlitwy i proszenia Pana Boga o ten dar, byśmy mogli być radosnymi świadkami Boga i Jego miłości.

Papież Franciszek gotów spotkać się z patriarchą moskiewskim

Ojciec Święty skierował na ręce patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla osobiste orędzie, w którym zapewnił, że gotów jest spotkać się z nim w dowolnym miejscu – podaje agencja AsiaNews, powołując się na informacje z Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego. Papieskie orędzie miał przekazać Cyrylowi osobiście dyrygent Chóru Kaplicy Sykstyńskiej ks. prał. Massimo Palombella podczas niedawnego koncertu w stolicy Rosji.

Przy okazji zaznaczono, że wizyta Chóru Kaplicy Sykstyńskiej w Moskwie zbiegła się ze spotkaniem w Jerozolimie papieża Franciszka z patriarchą Konstantynopola Bartłomiejem I. W ramach ekumenicznej inicjatywy 27 maja br. odbyły się wspólne występy z Chórem Synodalnym Patriarchatu Moskiewskiego.

* * *

Każdy chrześcijanin może dawać świadectwo w miejscu pracy słowami, ale jeszcze bardziej uczciwym życiem.
Wpis papieża Franciszka na Twitterze

2014-06-10 14:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję