Reklama

Wielka Modlitwa Bożogrobców

Niedziela Ogólnopolska 26/2014, str. 11

MAURYCY FOJCIK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakon Rycerski Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, którego historia zaczyna się w 1099 r., wyraża w sposób szczególny cześć i szacunek dla zmartwychwstania Pańskiego oraz strzeże i opiewa chwałę Tego, którego Bóg wskrzesił z martwych (por. Dz 10, 40). Jezus zmartwychwstał trzeciego dnia, jak oznajmia Pismo, a tradycyjnie uważano, że było to w roku 33. Same Ewangelie nie podają bliższych dat, choć dostarczają kilku wskazówek.

W świetle tradycyjnych obliczeń można przyjąć, że w roku 2033 przypadnie 2000 lat od zmartwychwstania Chrystusa. Ten wielki jubileusz jest szczególną okazją, aby uwypuklić fundamentalne znaczenie zmartwychwstania Chrystusa dla wiary chrześcijańskiej. Żywa wiara w zmartwychwstanie daje siłę, gdyż daje nadzieję. Nie tylko daje siłę do męczeńskiej śmierci, ale daje siłę wiary, która pozwala żyć dobrze, chroni od rozpaczy, od zwątpienia wobec niesprawiedliwości świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W najstarszym świadectwie Nowego Testamentu na temat zmartwychwstania św. Paweł pisze: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15,14). Co stałoby się z wiarą chrześcijańską, gdyby nie było zmartwychwstania Jezusa? Apostoł Paweł chce nam powiedzieć, że bez zmartwychwstania nauczanie o Jezusie, o Jego słowach i czynach byłoby próżne i pozbawione treści. Bez zmartwychwstania także wydarzenie krzyża byłoby bez znaczenia, cierpienie i śmierć Jezusa byłyby jednocześnie pozbawione swojego zbawczego znaczenia. Wiara, która nie wyrasta z wiary w zmartwychwstanie, zatraca swój zbawczy charakter i zawęża eschatologiczną perspektywę chrześcijaństwa. To oznacza osłabienie nadziei na ponadhistoryczne dopełnienie świata. Świat bez wiary w zmartwychwstanie jest światem bez nadziei, gdyż poza Bogiem nikt i nic nie jest w stanie zadośćuczynić minionemu cierpieniu, przywrócić sprawiedliwość, wyrównać rachunki krzywd.

Zmartwychwstanie jest istotą chrześcijańskiej wiary. W dniu dzisiejszym uświadamiamy sobie, że jest ono dziełem Trójcy Świętej. Dokonało się mocą Ojca, który „wskrzesił” Chrystusa, swego Syna. Było ono dziełem Ducha Świętości, bo Jezus zostaje „ustanowiony według Ducha Świętego przez powstanie z martwych pełnym mocy Synem Bożym” (Rz 1, 4). Zmartwychwstanie było też dziełem Jezusa, Syna Bożego, bo dokonał go swoją Boską mocą. Prawda o zmartwychwstaniu, tak mocno obecna w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, powinna być stale głoszona i znajdować nowych świadków, także dzisiaj, w dziele nowej ewangelizacji. Wśród świadków tajemnicy zmartwychwstania szczególne miejsce zajmują kawalerowie i damy Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie – czciciele Grobu Bożego, nawiązujący do dziedzictwa i tradycji działającego na ziemiach polskich do XIX wieku Zakonu Kanoników Regularnych Stróżów Świętego Grobu Jerozolimskiego, zwanych po dziś dzień bożogrobcami i miechowitami.

Reklama

Bożogrobcy, obchodzący 850. rocznicę przybycia do Miechowa, rozpoczęli Wielką Modlitwę Bożogrobców w drodze do Wielkiego Jubileuszu 2000 lat od Zmartwychwstania Chrystusa. Z tej okazji 15 czerwca 2014 r., w uroczystość Trójcy Przenajświętszej, członkowie zakonu zgromadzili się w bazylice Grobu Bożego w Miechowie, aby uczestniczyć w uroczystej Mszy św., sprawowanej pod przewodnictwem abp. Zygmunta Zimowskiego z Watykanu, komandora z gwiazdą Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Odtąd co miesiąc, aż do roku 2033, w bazylice Grobu Bożego w Miechowie biskupi i kapłani – członkowie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie będą sprawować Msze św. jako przygotowanie do Wielkiego Jubileuszu 2000 lat od Zmartwychwstania Chrystusa. Dopełnieniem Eucharystii będzie zawsze nawiedzenie kaplicy Grobu Bożego.

Bazylika Grobu Bożego wraz z kaplicą Grobu Bożego to niezwykłe miejsce, które przemawia do nas przeszłością i wielkością minionych pokoleń miechowian i pielgrzymów. Od pierwszych chwil osiedlenia się zakonu bożogrobców w Miechowie jego zadaniem było szerzenie kultu Grobu Chrystusowego. Centralnym miejscem kultu jest powstała w XVI wieku kaplica Grobu Bożego z wierną kopią Grobu Jerozolimskiego. W okresie, gdy muzułmanie uniemożliwili pielgrzymom odwiedzenie Grobu Jezusa Chrystusa w Jerozolimie, Miechów stał się celem pielgrzymów z całej średniowiecznej Europy, uzyskując przy tym wiele przywilejów, w tym łaski odpustu zupełnego. Do tego sanktuarium przez wieki pielgrzymowali władcy i uczeni, by oddać cześć męce, śmierci i chwalebnemu zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. W dzisiejszych czasach pielgrzymują do niego również rycerze Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, aby modlić się w bazylice Grobu Bożego i w pięknej kaplicy zbudowanej w takim samym kształcie, jak Jerozolimski Grób Odkupiciela.

Także wygląd bazyliki miechowskiej, który kojarzy się z wieżą, zwieńczoną olbrzymią kulą, niesie orędzie zmartwychwstania. Od roku 2006 na kuli znajduje się figura Chrystusa Zmartwychwstałego. To znak, że miechowskie sanktuarium, noszące szczytne miano „Polskiej Jerozolimy”, jest nadal stróżem i głosicielem tajemnicy paschalnej Jezusa na polskiej ziemi. Poprzez zanoszoną tutaj Wielką Modlitwę Bożogrobców w drodze do Wielkiego Jubileuszu 2000 lat od Zmartwychwstania Chrystusa chce do nas mówić nie tylko o wielowiekowych tradycjach kultu Grobu Chrystusowego na ziemiach polskich, ale także dzisiaj pragnie nieść orędzie chrześcijańskiej nadziei. Zmartwychwstanie Chrystusa jest podstawą chrześcijańskiej nadziei: „Surrexit Christus, spes mea”.

Niech Zmartwychwstały Chrystus sprawi, aby obfitowały w nas nadzieja i moc Ducha Świętego.

2014-06-24 16:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

szlak św. Jakuba

pielgrzymi

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Jak pisze Catholic Herald, Camino de Santiago przeżywa prawdziwy renesans. W 2024 roku pielgrzymkę ukończyły 499 242 osoby — o 12 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2000 roku szlak przeszło jedynie 55 004 pielgrzymów. Jeśli prognozy na 2025 rok się sprawdzą, liczba pielgrzymów będzie ponad dziesięciokrotnie wyższa niż ćwierć wieku temu.
CZYTAJ DALEJ

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję