Reklama

Wiara

Modlitwa, czas poza czasem

Niedziela Ogólnopolska 28/2014, str. 13

[ TEMATY ]

modlitwa

wiara

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas. Słowo to, odmieniane przez wszystkie przypadki pojawia się dziś niczym mantra, powtarzana w naszych rozmowach i w mediach. Jakże często słyszymy albo sami wypowiadamy rytualne niemal formuły: „nie mam czasu”, „spieszę się”, „jak szybko płynie czas”. W ten właśnie sposób, świadomie lub bezrefleksyjnie, diagnozujemy stan międzyludzkich relacji we współczesnym świecie, który charakteryzuje się ogromnym przyspieszeniem procesów politycznych, gospodarczych i społecznych oraz zjawisk kulturowych; zawrotnym tempem obiegu informacji, a także desakralizacją przestrzeni i czasu.

Niespokojne jest serce człowieka...

Dzisiejszy człowiek spieszy się, pozostaje w ciągłym ruchu, w drodze do czegoś. Odczuwa wewnętrzny przymus równoczesnej realizacji siebie na różnych płaszczyznach życia i aktywności. Stan pośpiechu to wręcz jego ontologiczna cecha. Ta niekończąca się, nieustająca pogoń za różnymi dobrami i wartościami rodzi niepokoje, lęki, frustracje, problemy psychiczne i fizyczne dolegliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Równocześnie współczesny „homo sapiens” doświadcza kruchości ziemskiej egzystencji. Jej ramy czasowe, oznaczone datą narodzin i odejścia (przejścia), są kruche i niepewne. W chwilach refleksji uświadamiamy sobie, że ludzkie życie jest krótkie. Jak czytamy w Piśmie Świętym: „Miarą naszych lat jest lat siedemdziesiąt/ lub, gdy jesteśmy mocni, osiemdziesiąt;/ a większość z nich to trud i marność:/ bo szybko mijają, my zaś odlatujemy (Ps 90 [89], 10). Ludzie wierzący postrzegają ten fakt w kontekście tajemnicy zbawienia, życia wiecznego i stałego zamieszkiwania w Domu Ojca, w zgodzie z obietnicą Chrystusa: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie” (J 11, 25). Ci jednak, którzy stoją z daleka od rzeczywistości „sacrum”, którzy nie przyjmują faktu istnienia i działania Stwórcy, całą swoją nadzieję i aktywność wiążą z doczesnością. Dla wielu z nich taka sytuacja stanowi źródło niepokojów, lęków i frustracji albo moralnego upadku, skutkującego złem indywidualnym i społecznym, gdyż - jak pisał św. Augustyn - niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie znajdzie spoczynku w Bogu.

W jaki jednak sposób odnaleźć ów spoczynek lub choćby jego namiastkę tu i teraz, w życiu ziemskim? Odpowiedź narzuca się sama. Poprzez modlitwę, a więc osobistą rozmowę z osobowym Bogiem. Bywa, że skąpimy czasu na taką formę kontaktu ze Stwórcą. Wydaje nam się, że jeżeli odmówimy krótką modlitwę rano i wieczorem, a w niedzielę będziemy na Mszy św., wypełnimy naszą powinność wobec Boga i Kościoła. Tymczasem wiemy z doświadczenia, że w relacjach osobowych potrzebny jest czas - bywa, że potrzeba dłuższej rozmowy, bardziej precyzyjnego opisu naszych stanów, motywacji i oczekiwań. W taki właśnie sposób należy również podchodzić do rozmowy z Bogiem. Potrzebny jest odpowiedni czas na osobiste obcowanie z Nim podczas modlitwy, adoracji, dziękczynienia.

Z modlitwą ku pełni życia

Istnieje jednak, jak się wydaje, jeszcze inny wymiar tejże relacji. Teologowie i mistycy, ale również ludzie mający doświadczenie powrotu „z życia po życiu” zgodnie potwierdzają, że w przypadku Boga kategoria czasu nie istnieje. Nie ma przeszłości i przyszłości, a tylko bezczasowa (pozaczasowa) teraźniejszość. „Bo tysiąc lat w Twoich oczach,/ jest jak wczorajszy dzień, który minął” - pisze psalmista (Ps 90 [89], 4).

Wydaje się więc, że modlitwa - zwłaszcza ta w pełni angażująca człowieka, jego myśli, wolę, serce - stanowi swego rodzaju włączenie się w bezczasową teraźniejszość odwiecznego Boga. Modlitwa nie jest więc czasem wyjętym z naszego ziemskiego życia, czasem straconym, czasem nieefektywnym. Wręcz przeciwnie: modląc się, wychodzimy poza czas ziemski, odmierzany kartkami kalendarza, wskazówkami zegara, wędrówką słońca po nieboskłonie. Wykraczamy poza ramy ziemskiego bytowania i stajemy w obliczu Nieprzemijającego. Korzystajmy z tej płaszczyzny komunikacji jak najczęściej.

2014-07-08 13:29

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Londyn: katolicy zebrali się na spontanicznej modlitwie w katedrze westminsterskiej

[ TEMATY ]

modlitwa

PAP/EPA/TOLGA AKMEN

Przewodniczący Katolickiej Konferencji Biskupów Anglii i Walii kard. Vincent Nichols i katoliccy mieszkańcy Londynu zebrali się na spontanicznej wieczornej modlitwie w katedrze westminsterskiej.

Podczas modlitewnego czuwania Londyńczycy dziękowali za życie zmarłej we wtorek po południu królowej Elżbiety II. Kard. Vincent Nichols wspominał w krótkiej refleksji naznaczone wyzwaniami i niezwykłą odwagą życie brytyjskiej monarchini, podkreślając, że w swoich wystąpieniach promowała ona wartości chrześcijańskie. Odczytał także telegram, nadesłany w godzinach wieczornych przez papieża Franciszka. Wraz z wiernymi, którzy spontanicznie przyszli do katedry westminsterskiej modlili się też za króla Karola III, przejmującego tron brytyjski.
CZYTAJ DALEJ

Przebaczył mordercy swoich rodziców

2025-09-24 16:20

[ TEMATY ]

pokój

przebaczenie

Balans Bieli

slonme/pl.fotolia.com

Kiedy miał pięć lat, brutalnie zamordowano mu mamę i tatę. Teraz biskup Mounir Khairallah często mówi, że przynosi z Libanu przesłanie przebaczenia.

Mówiąc o przebaczeniu maronicki biskup Mounir Khairallah nie porusza się jedynie w sferze pojęć - jest „praktykiem przebaczenia”. 13 września 1958 roku, mając niespełna pięć lat, stracił rodziców, którzy zostali brutalnie zamordowani. Stało się to w przededniu święta Podwyższenia Krzyża Świętego, które obchodzone jest w Libanie w szczególny sposób. Był to ogromny dramat dla niego i trzech braci, gdzie najmłodszy miał niecały rok.
CZYTAJ DALEJ

Dyrektor krajowego biura ŚDM: w spotkaniu z papieżem w Seulu spodziewamy się ok 2,5 tys. Polaków

2025-09-25 07:16

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

sdmpolska.pl

Szacujemy, że w Światowych Dniach Młodzieży w Seulu w 2027 roku weźmie udział ok. 2-2,5 tys. młodych z Polski - powiedział PAP dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM ks. Tomasz Koprianiuk. Dodał, że szacowany koszt dwutygodniowego wyjazdu wyniesie ok. 7 tys. zł.

W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM), które odbędą w dniach 3-8 sierpnia 2027 roku w stolicy Korei Południowej. Wydarzenie będzie przebiegało pod hasłem „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat!”. Słowa zostały zaczerpnięte z mowy pożegnalnej Jezusa do uczniów z Ewangelii św. Jana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję