Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przygotowania do pielgrzymki Franciszka

Korea Południowa przygotowuje się intensywnie do wizyty Ojca Świętego Franciszka, która ma się odbyć już w sierpniu br. Władze głowią się, jak zapewnić Papieżowi bezpieczeństwo. Obawy Koreańczyków nasiliły się po ostatnich twardych słowach Franciszka, który podczas pielgrzymki do włoskiej Kalabrii ostro potępił członków mafii i stwierdził, że są oni ekskomunikowani. Strona koreańska postuluje, aby Ojciec Święty poruszał się pancernym samochodem, ale Watykan nie chce stosować takich barier, utrudniających Papieżowi kontakt z ludźmi.

Przy przygotowaniu wizyty pracuje 1000 wolontariuszy i 300 pracowników. Dbają o każdy szczegół, bo czasu do wizyty Papieża zostało niewiele. Centralnym punktem pielgrzymki będzie Msza św. na głównym placu Seulu - Gwanghwamun. Plac może pomieścić 200 tys. osób i tyle też będzie uczestniczyło w Eucharystii, podczas której Ojciec Święty beatyfikuje 124 koreańskich męczenników. Pozostali wierni będą musieli uczestniczyć we Mszy św., stojąc w bocznych, przylegających do miejsca celebry uliczkach. Kolejnym ważnym punktem pielgrzymki będzie spotkanie z azjatycką młodzieżą. Nie tylko koreańską, ale i z sąsiednich krajów, jak Filipiny, Wietnam czy nawet Chiny, dokąd też wysłano zaproszenia, choć nie wiadomo, ilu Chińczyków zjawi się w Daejeon.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Twarde prawo czy dyskryminacja?

Rosja wprowadza twarde prawo na zaanektowanym Krymie. Dotyczy to szczególnie wspólnot religijnych „obcych” Rosji, np. katolików czy prawosławnych związanych z patriarchatem kijowskim. Wszystkim wspólnotom religijnym nakazano rejestrację według prawa Federacji Rosyjskiej. Duchowni katoliccy, którzy nie pochodzą z Krymu, będą musieli ubiegać się o wizę, która jest ważna przez 3 miesiące. Po tym czasie będą musieli wyjechać z Krymu i ponownie ubiegać się o wizę. Katolicy, którzy starali się o zwrot skonfiskowanej w czasach sowieckich katedry w Sewastopolu, przestali wierzyć, że uda im się odzyskać kościół. Prawosławni związani z patriarchatem kijowskim zauważyli, że znacznie podwyższono im cenę „wynajmu” katedry w Symferopolu, stolicy Krymu.

Reklama

Pierwszy raz od 1600 lat

15 czerwca br. w irackim Mosulu po raz pierwszy od 1600 lat nie odprawiono Mszy św. Zabronili tego islamiści, którzy przejęli kontrolę nad miastem podczas trwającej na północy Iraku rebelii. Przebywający tam chrześcijanie znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Wielu uciekło, a od tych, którzy zostali, bojownicy z ISIL-u (Islamskie Państwo Iraku i Lewantu) żądają podatku pogłównego. O okrucieństwie bojówkarzy i ich nienawiści do chrześcijan świadczy historia opisana przez jedną z organizacji monitorujących przestrzeganie praw człowieka - do jednego z chrześcijańskich domów weszli bojówkarze i zażądali zapłacenia pogłównego. Ponieważ rodzina nie mogła go zapłacić, islamiści na oczach ojca rodziny i syna zgwałcili matkę i córkę. Ojciec, nie mogąc znieść tragicznego widoku, popełnił samobójstwo.

Biskup Hirty Saad Sirop zapelował do wspólnoty międzynarodowej o pomoc i wezwał do modlitwy, aby chrześcijanie byli zdolni przetrwać te trudne dni z mądrością i odwagą.

Obama przegrał z chrześcijanami w sądzie

Sąd Najwyższy w Stanach Zjednoczonych zobowiązał administrację Baracka Obamy do poszanowania sumień przedsiębiorców, którzy nie chcą opłacać swym pracownikom środków wczesnoporonnych i antykoncepcyjnych. Obecnie wchodzą one w skład pakietu obowiązkowych ubezpieczeń zdrowotnych, które wprowadził Biały Dom w ramach kontrowersyjnej reformy służby zdrowia.

Do tej pory prawo do sprzeciwu sumienia miały jedynie instytucje prowadzące działalność o charakterze ściśle kultowym. Rodzina Greenów, posiadająca sieć 600 sklepów typu „zrób to sam”, odwołała się do Sądu Najwyższego, żądając gwarantowanego przez konstytucję poszanowania sumienia. Członkowie rodziny Greenów należą do tzw. chrześcijan ewangelicznych i nie godzą się na zabijanie nienarodzonych, w tym na stosowanie środków wczesnoporonnych.

Reklama

Sąd Najwyższy uznał argumenty chrześcijańskiej rodziny. Zastrzegł jednak, że z prawa do sprzeciwu sumienia można korzystać tylko w firmach, które należą do niewielkiej grupy właścicieli, spójnych w swych poglądach.

Decyzja Sądu Najwyższego jest postrzegana jako poważny cios w stronę Baracka Obamy, który wyraźnie dąży do ograniczenia wolności religijnej w Stanach Zjednoczonych.

Religia a życie

Czy religia pomaga rozwiązać problemy życiowe? Większość Amerykanów jest przekonana, że tak. W sondażu przeprowadzonym przez Instytut Gallupa 57 proc. badanych odpowiedziało na to pytanie twierdząco. Niepokojące jest jednak, że 30 proc. było przeciwnego zdania, twierdząc, że „religia to przeżytek”.

Podobne badania przeprowadzano już wcześniej. Porównanie najnowszych wyników ze starszymi prowadzi do wniosku, że maleje odsetek tych, którzy widzą w religii narzędzie do rozwiązania problemów życiowych. W 2000 r. w identycznym badaniu 68 proc. respondentów na tak postawione pytanie odpowiedziało pozytywnie, jeszcze więcej odpowiedzi twierdzących - 82 proc. - udzielili badani w 1958 r. - Niższy procent przekonanych o pozytywnym wpływie religii na rozwiązywanie problemów życiowych jest związany - jak pokazuje badanie - z niższym procentem uczestnictwa w niedzielnych nabożeństwach. (pr)

Świątynia dla 2,5 mln katolików

W Bahrajnie, islamskim państwie na Półwyspie Arabskim, rozpoczęto budowę katolickiej katedry. Bahrajn jest jednym z niewielu państw islamskich dopuszczających publiczne wyznawanie wiary chrześcijańskiej. Ziemię pod katedrę ofiarował król Bahrajnu Hamad bin Isa Al Khalifa. Kościół będzie służył 2,5 mln chrześcijan, którzy przebywają na Półwyspie Arabskim jako zarobkowi imigranci.

2014-07-08 13:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję