Reklama

Wiadomości

Andrzej Duda i Karol Nawrocki - razem, na kolanach, modlący się przed Tabernakulum

Myśmy wczoraj z prezydentem-elektem na zakończenie jego wizyty tutaj w pałacu, poszli we dwóch do kaplicy prezydenckiej. Klękneliśmy razem, modliliśmy się, każdy z nas modlił się w ciszy. Ja nie wiem, jakie były słowa modlitwy Karola Nawrockiego, ale mogę powiedzieć, jakie były moje. To była modlitwa do Ducha Świętego, oświecenie dla niego, ile razy znajdzie się przed koniecznością podjęcia trudnej decyzji - mówił Prezydent RP Andrzej Duda w środę w rozmowie z Radiem Wnet.

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Karol Nawrocki

PAP/Paweł Supernak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent RP w Radiu Wnet: Wynik wyborów to czerwona kartka dla rządu

– Polacy nie lubią agresywnej polityki, jaką prowadził przez ostatnie półtora roku rząd Donalda Tuska. Kilkakrotnie takiej polityce stawiali tamę. Myślę, że to właśnie zostało przez Polaków w niedzielę rozliczone – mówił Prezydent RP Andrzej Duda w rozmowie z Radiem Wnet, podsumowując wynik wyborów prezydenckich.

Komentując zwycięstwo Karola Nawrockiego, Andrzej Duda podkreślił: – Wynik jest jednoznaczny – Ponad 10 600 00 głosów, drugi najwyższy wynik w historii Rzeczypospolitej w wyborach po 1989 roku przy prawie 72–procentowej frekwencji. To jasna i oczywista legitymacja do sprawowania władzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak dodał, zapytany o możliwy scenariusz w najbliższych dniach, „jest Państwowa Komisja Wyborcza, mam zaufanie do jej przewodniczącego, do tego jak PKW działa. 11 czerwca ma wręczyć zaświadczenie o wyborze na urząd Prezydenta RP”. – Liczę na to, że nie będzie z tym problemów – przekazał.

Reklama

Wspominając reakcję na zamieszanie z wynikami wyborów podawanymi zaraz po zamknięciu lokali wyborczych na podstawie odpowiedzi wyborców, gdy wygrywał Rafał Trzaskowski oraz dwie godziny później, już po zliczeniu części głosów, gdy zwycięzcą okazał się Karol Nawrocki, Andrzej Duda powiedział: – W pierwszym momencie trudno mi było w to uwierzyć, to był szok. Coś takiego nie miało miejsca w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Szok wynikał przede wszystkim z tak radykalnej zmiany, nagle odwróciły się nazwiska. Wielka radość, ale też niepokój, czy to się utrzyma? Co to jest w ogóle za historia? Bo było to zdumiewające. Wszyscy wiemy, kto w głównej mierze kontroluje media w tej chwili i pod czyimi auspicjami te badania były prowadzone, a jednak stało się, jak się stało.

Komentując reakcję głównej partii rządzącej i jej lidera na przegrane wybory prezydenckie, Andrzej Duda ocenił: – Donald Tusk walczył o przetrwanie linii polityki, jaką przyjął w 2023 r. czyli polityki agresywnej: oskarżenia, aresztowania, wchodzenie siłą do instytucji publicznych, mediów publicznych, de facto do siedziby Prokuratora Krajowego, łamanie prawa. Brutalne działania, krótko mówiąc. Myślę, że to właśnie zostało przez Polaków w niedzielę rozliczone. Dostał czerwoną kartkę – podsumował Prezydent RP.

Andrzej Duda dodał, że dziwił się agresywnej polityce, jaką przez ostatniej półtora roku uprawiał rząd. – Polacy takiej polityki nie lubią. Kilkakrotnie takiej polityce stawiali tamę – przypomniał.

Zwrócił też uwagę, że Donald Tusk jest jednym z najbardziej doświadczonych polityków na polskiej scenie politycznej. – Przypuszczam, że będzie teraz szukał nowych sposobów działania.

Reklama

– Uważam, że obywatele właśnie to wszystko podsumowali w niedzielę, tą ponad 72–procentową frekwencją i tymi 10 600 000 głosami oddanymi na Karola Nawrockiego w krzyku, że wszystkie zmiany i zburzenie porządku, który był budowany przez poprzednie osiem lat, zostanie dokonane, jak tylko Rafał Trzaskowski zostanie Prezydentem. Neosędziowie zostaną usunięci, Trybunał Konstytucyjny zostanie rozpędzony na cztery wiatry, ludzie ze stanowisk zostaną pousuwani, wszyscy zostaną rozgonieni, jak tylko Rafał Trzaskowski zostanie Prezydentem RP. No to nie został – powiedział.

Zapytany, czy spodziewa się, że nadal podejmowane będą próby usunięcia sędziów nominowanych od 2018 r., ocenił: – Nie wiem. W moim odczuciu jest to wściekły bełkot pewnej elity, która straciła swoje wpływy. Zarówno tej elity profesorskiej, bardzo często bardzo wiekowej, dla której z uwagi na emerytury i odejścia z uczelni, od dawno był to już jedyny instrument oddziaływania, jaki mieli. To były te wpływy na obsadzanie najważniejszych stanowisk w polskim wymiarze sprawiedliwości. To, że im to odebrano, wywołało eksplozje wściekłości, w wielu przypadkach dosłownie pianę na ustach, także u przedstawicieli młodszej tzw. elity prawniczej, ich wychowanków, którzy mieli być czy już są beneficjentami tego systemu, który został stworzony jeszcze w latach 90 obsadzania tych stanowisk, który doprowadził do tego, że ocena wymiary sprawiedliwości przez Polaków była tak fatalna – mówił Andrzej Duda. – Był najwyższy czas, by to zakończyć i przerwać. Prawo zostało zmienione, ale zgodnie ze wszystkimi regułami demokracji, przez wybrana w wyborach większość parlamentarną, podpisane przez Prezydenta RP, wprowadzone w życie, które próbuje się zwalczać, dokonując absolutnej nadinterpretacji konstytucji, bo w konstytucji te rzeczy, o których oni mówią, w ogóle nie są nigdzie zapisane.

Prezydent RP dodał, że swemu następcy przekaże stanowczą i jasną opinię w tej kwestii: zgodnie z praktyką ostatnich trzech dekad sędziowie powołani przez Prezydenta RP są sędziami, a akt powołania sędziowskiego i odebranie ślubowania przez Prezydenta RP sanuje jakiekolwiek usterki, które w procesie powoływania sędziego przez Krajową Radę Sądownictwa mogły powstać.

Zapytany o swoją przyszłość po upływie prezydenckiej kadencji, Andrzej Duda odparł: – Zawsze traktowałem swoją rolę w polityce służebnie. Jeżeli będzie potrzeba, bym służył, pełniąc inną funkcję, to na pewno będę to bardzo poważnie rozważał.

2025-06-05 22:48

Oceń: +63 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z kard. Pietro Parolinem

[ TEMATY ]

prezydent

kard. Parolin

Andrzej Duda

Grzegorz Gałązka

Prezydent Andrzej Duda i kard. Parolin

Prezydent Andrzej Duda i kard. Parolin

Prezydent Andrzej Duda spotkał się w Belwederze z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Pietrem Parolinem - poinformowała w komunikacie Kancelaria Prezydenta RP. Wizyta kard. Parolina w Warszawie związana jest z uroczystościami jubileuszowymi 100-lecia przywrócenia relacji dyplomatycznych pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Stolicą Apostolską, 100-lecia Konferencji Episkopatu Polski oraz szóstej rocznicy wyboru Papieża Franciszka na Stolicę Piotrową.

Poprzednie spotkanie prezydenta Dudy i kard. Parolina miało miejsce w Katowicach podczas szczytu klimatycznego COP24 w grudniu ubiegłego roku. Obaj przywódcy spotkali się także podczas ubiegłorocznej wizyty prezydenta RP w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ

Magdalena Ogórek: Nigdy nie przestałam wierzyć

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 30-31

[ TEMATY ]

wiara

świadectwo

Magdalena Ogórek

Łukasz Błasikiewicz KPRP

Magdalena Ogórek została odznaczona przez prezydenta Andrzeja Dudę ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI za zasługi w działalności społecznej, za wkład w zachowanie polskiego dziedzictwa narodowego

Magdalena Ogórek została odznaczona przez prezydenta Andrzeja Dudę ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI za zasługi w działalności społecznej, za wkład w zachowanie polskiego dziedzictwa narodowego

Magdalena Ogórek nie ukrywa, że to, co w życiu osiągnęła, zawdzięcza swojej ciężkiej pracy, wytrwałości i wierze. I chociaż miewała w życiu bardzo trudne chwile, zawsze wierzyła, że są one „po coś”, że na pewno „Ktoś” nad nią czuwa i nie zostawi jej samej.

Aneta Nawrot: Pierwsza najtrudniejsza chwila w życiu, którą Pani przeżyła... Magdalena Ogórek: ...w moim życiu nastąpiła bardzo wcześnie. Byłam dzieckiem. Miałam wówczas niewiele ponad 13 lat.
CZYTAJ DALEJ

Milion kroków na Jasną Górę. W Polsce trwa szczyt sezonu pielgrzymkowego

2025-08-05 16:19

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymki

szczyt sezonu

milion kroków

Bartłomiej Banaczyk

W Bieszczady przyjeżdżają ludzie, którzy szukają odpoczynku, ale także Pana Boga

W Bieszczady przyjeżdżają ludzie, którzy szukają odpoczynku, ale także Pana Boga

Pielgrzymki na Jasną Górę wyruszyły już z różnych części Polski, a niektórzy rekordziści mogą pokonać nawet milion kroków w drodze do Częstochowy. – Większość pątników zaczyna odczuwać pierwsze dolegliwości mniej więcej trzeciego lub czwartego dnia pielgrzymki – ocenił ks. Marcin Olek w rozmowie z PAP.

Szczyt pielgrzymkowy w Polsce przypada w sierpniu - na Jasnej Górze odbywają się w tym czasie dwie duże uroczystości maryjne, 15 sierpnia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i 26 sierpnia – Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję