Stanowisko Ojca Świętego
Co robić z ludobójstwem w Iraku?
Wobec gehenny, jaką w Iraku zgotowali dżihadyści mniejszościom religijnym w tym chrześcijanom pojawiają się głosy ze środowisk katolickich, wzywające do militarnej interwencji w celu położenia kresu temu ludobójstwu. Swoje stanowisko na ten temat przedstawił papież Franciszek podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu, zorganizowanej w czasie powrotu z Korei Płd. Mówił wtedy: W tych przypadkach, gdzie mamy do czynienia z niesprawiedliwą napaścią, mogę jedynie powiedzieć, że dopuszczalne jest powstrzymanie niesprawiedliwego agresora. Podkreślam: powstrzymanie. Nie mówię: bombardować, prowadzić wojnę, ale: powstrzymać go. Trzeba ocenić środki, jakich można użyć do powstrzymywania napastnika. Powstrzymanie niesprawiedliwego napastnika jest dozwolone. Ale musimy też pamiętać, ileż razy pod takim pretekstem mocarstwa zawłaszczały narody i prowadziły wojny zaborcze! Jedno państwo nie może samo ocenić, jak powstrzymać niesprawiedliwego napastnika.
Reklama
Warunki, jakie musiałaby spełnić taka interwencja, określił kilka dni później abp Silvano Tomasi, stały przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy genewskich agendach ONZ. Interwencja musiałaby przebiegać przede wszystkim właśnie pod egidą ONZ. „Rada Bezpieczeństwa powinna podjąć interwencję dla ochrony miejscowej ludności oraz zneutralizowania terrorystów Państwa Islamskiego. Karta Narodów Zjednoczonych daje możliwość skutecznego działania (art. 39-42). Trzeba jednak woli politycznej, by jakąś akcję uczynić naprawdę skuteczną” przypomniał abp Tomasi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Modlitwy i kondolencje
Ojciec Święty stracił w wypadku swoich krewnych
Na zakończenie audiencji generalnej 20 sierpnia br. papież Franciszek podziękował wiernym za modlitwy i kondolencje przekazane po śmierci jego krewnych w wypadku samochodowym w Argentynie. O tej modlitewnej pamięci zapewnili go lektorzy w poszczególnych językach.
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że także papież ma rodzinę. Było nas pięcioro rodzeństwa. Mam szesnaścioro siostrzeńców i bratanków. Jeden z nich miał wypadek drogowy. Zmarła jego żona i dwóch malutkich synów, a on sam jest w stanie krytycznym. Dziękuję wam bardzo za kondolencje i modlitwy powiedział papież Franciszek.
Samochód kierowany przez 35-letniego Emanuela Horacio Bergoglia zderzył się na drodze koło Cordoby z włączającą się do ruchu ciężarówką. Emanuel jest synem zmarłego już brata Papieża Alberto Bergoglio.
Audiencja generalna
Kościół stróżem pamięci i nadziei
Reklama
Ojciec Święty Franciszek podczas audiencji generalnej 20 sierpnia br. podsumował swoją pielgrzymkę do Korei Południowej. Znaczenie tej podróży streścił w trzech słowach: pamięć, nadzieja, świadectwo. Powiedział, że Kościół jest stróżem pamięci i nadziei. Pamięć świadków przeszłości staje się nowym świadectwem w czasie obecnym i nadzieją przyszłości zaznaczył papież Franciszek. W tej perspektywie umieścił dwa główne wydarzenia podróży: beatyfikację 124 męczenników koreańskich oraz spotkanie z młodymi z okazji VI Azjatyckiego Dnia Młodzieży. Ojciec Święty dodał, że Kościół w Korei strzeże także pamięci pierwotnej roli, jaką mieli świeccy zarówno w początkach wiary, jak i w dziele ewangelizacji. Kościół w Korei jest bowiem zbudowany na wierze, na trudzie misyjnym i męczeństwie wiernych świeckich.
Papież Franciszek do Polaków
Witam polskich pielgrzymów. Drodzy bracia i siostry, dziękując Panu za dar spotkania z narodem koreańskim i z młodymi Azji, wybiegam myślą ku spotkaniu z młodzieżą świata, które jak Bóg pozwoli odbędzie się w Krakowie. Modlę się, by przygotowania do przyszłego Dnia Młodzieży były dla wszystkich okazją do pogłębienia wiary, nadziei i miłości. Młodym, którzy w okresie wakacji w różnych wspólnotach przeżywają rekolekcje i pielgrzymki, dziękuję za życzenia, wyrazy duchowej bliskości i modlitwy w mojej intencji. Wszystkich zawierzam opiece Matki Najświętszej i z serca błogosławię.
Audiencja generalna, 20 sierpnia 2014 r.
* * *
Dziękuję tym, którzy z odwagą pomagają naszym siostrom i braciom w Iraku.
Wpis papieża Franciszka na Twitterze