Reklama

Wiadomości

Szef MSZ: w ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału polskiej ambasady

Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał w piątek, że w zmasowanym rosyjskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady. Wszyscy są cali i zdrowi - poinformował. Minister podkreślił, że Ukraina pilnie potrzebuje środków obrony przeciwlotniczej.

[ TEMATY ]

wybuch

Kijów

dron

polska ambasada

wydział konsularny

PAP/EPA

W zmasowanym rosyjskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady

W zmasowanym rosyjskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co najmniej 23 osoby zostały ranne w wyniku zmasowanych rosyjskich ataków powietrznych na Kijów minionej nocy - poinformowały lokalne władze. Uszkodzona została też m.in. infrastruktura kolejowa i budynki mieszkalne.

Sikorski poinformował w piątek rano, że w "zmasowanym, raszystowskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego naszej ambasady". Dodał, że rozmawiał z ambasadorem Piotrem Łukasiewiczem. "Wszyscy są cali i zdrowi" - napisał na platformie X szef polskiej dyplomacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rzecznik MSZ Paweł Wroński powiedział PAP, że w nocy z czwartku na piątek pracownicy ambasady przebywali w schronie i około 30 minut po północy usłyszeli wstrząs.

"Okazało się, że najprawdopodobniej nad budynkiem wydziału konsularnego eksplodował dron. Nie wiadomo czy uległ awarii, czy został po prostu trafiony, odłamki tego drona uderzyły w dach ambasady, są uszkodzenia poszycia dachowego i ślady na fasadzie. Budynek bardziej nie ucierpiał, nikt również z naszych pracowników nie ucierpiał, wszyscy są zdrowi" - powiedział Wroński.

Podkreślił jednocześnie, że pracownicy ambasady są dosyć zmęczeni, ponieważ w Kijowie alarmy nocne stały się wręcz permanentne. "Rosja ostrzeliwuje dronami i rakietami Kijów bezustannie" - zwrócił uwagę Wroński. Dodał, że pracownicy ambasady przebywają ostatnio permanentnie w schronach.

Reklama

Zapewnił jednocześnie, że ambasada i wydział konsularny działają, obecnie szacowane są szkody.

Ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) podała, że służby ratunkowe usuwają skutki ataków w kilku dzielnicach Kijowa. Zaangażowanych do tego zostało ponad 450 ratowników i około 100 jednostek sprzętu. W dzielnicy Sołomiańskiej w ataku częściowo zniszczony został pięciopiętrowy budynek, a na dachu innego wybuchł rozległy pożar. Pożary wybuchły też w magazynie, na terenie stacji paliw i spółdzielni garażowej. Uszkodzonych zostało wiele elementów infrastruktury cywilnej. W dzielnicy Swiatoszynskiej trafiony został 14-piętrowy budynek mieszkalny, gdzie następnie pojawił się ogień, zapaliły się również samochody. Rosyjski ostrzał uszkodził też infrastrukturę kolejową w mieście.

W piątkowym wpisie szef MSZ podkreślił też, że Ukraina pilnie potrzebuje środków obrony przeciwlotniczej.

Reklama

Stany Zjednoczone potwierdziły we wtorek doniesienia mediów o wstrzymaniu przekazywania Ukrainie części pocisków do systemów obrony powietrznej. Jak powiedziała rzeczniczka Białego Domu, decyzja taka została podjęta, by "postawić interesy Ameryki na pierwszym miejscu". Według telewizji PBS decyzja dotyczy rakiet PAC-3 do systemów obrony powietrznej Patriot, pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm (według portalu Politico chodzi o pociski kierowane), pocisków GMRLS do systemów artylerii rakietowej HIMARS oraz rakiet AIM-7 używanych w systemach obrony powietrznej NASAMS oraz w myśliwcach F-16.

W reakcji na decyzję Waszyngtonu MSZ Ukrainy wezwało charge d'affaires USA Johna Ginkela. Resort wyraził wdzięczność Stanom Zjednoczonym za wsparcie udzielone od początku inwazji Rosji na pełną skalę i podkreślił kluczowe znaczenie dostarczania wcześniej przyznanych pakietów obronnych. Zaznaczył jednocześnie, że wszelkie opóźnienia lub zwlekanie ze wsparciem ukraińskich zdolności obronnych tylko zachęcą Rosję do kontynuowania wojny i terroru.

W czwartek prezydent USA Donald Trump zapewnił, że Waszyngton nadal przekazuje broń Ukrainie, jednak zaznaczył, że Stany Zjednoczone muszą być pewne, że same też mają wystarczające zapasy uzbrojenia. Trump ma w piątek rozmawiać telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - podała agencja Reutera. W czwartek prezydent USA przeprowadził rozmowę telefoniczną z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. Trump przyznał, że nie doprowadziła ona do żadnego postępu w kontekście zakończenia wojny w Ukrainie.

2025-07-04 11:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie św. Jana Kantego

O życiu św. Jana Kantego w ciągu 500 lat powstało wiele legend, które świadczą o jego popularności. Urodził się 24 czerwca 1390 r. w Kętach - miasteczku położonym u podnóża Beskidu Małego. Pierwsza wzmianka o św. Janie Kantym pochodzi z 1413 r. i widnieje w Indeksie Akademii Krakowskiej. Św. Jan miał wówczas 23 lata i był studentem Wydziału Filozoficznego AK. Studnia ukończył w 1418 r., otrzymując tytuł magistra atrium. Po przyjęciu święceń kapłańskich w 1421 r. objął posadę w Szkole Klasztornej w Miechowie. Zasłynął w tym czasie jako znakomity kaznodzieja. W wolnych chwilach przepisywał rękopisy. Były to zazwyczaj dzieła św. Augustyna, gdyż Szkoła Klasztorna opierała się na jego nauce. Święty zajmował się także muzyką, o czym świadczą odnalezione fragmenty skomponowanych przez niego pieśni dwugłosowych. W roku 1429 na prośbę przyjaciół znów powrócił do Krakowa i zaczął wykładać na Wydziale Filozoficznym AK. Od 1434 r. pełnił obowiązki prepozyta kolegiaty św. Anny w Krakowie. Wykładał wówczas logikę, fizykę i ekonomię Arystotelesa. Po uzyskaniu stopnia magistra, co odpowiada dzisiejszemu doktoratowi, św. Jan Kanty do końca swojego życia poświęcił się wykładom na Wydziale Teologicznym. Zmarł w opinii świętości w 1473 r. Jego kanonizacji dokonał w 1767 r. papież Klemens XIII. On też ustalił 20 października wspomnieniem liturgicznym o Janie Kantym. Jego relikwie spoczywają w kolegiacie św. Anny w Krakowie. Warte uwagi jest to, że św. Jan jest patronem nie tylko studentów, którym poświęcił 55 lat profesury na AK, ale także i dzieci. Był wzorem pracowitości. W ciągu swojego życia przepisał ok. 18 tys. stron. Mając 40 lat, rozpoczął studia pod kierunkiem dr. Benedykta Hesse. Studia te trwały 13 lat, a Święty stawiał sobie za cel poszerzanie swojej wiedzy o Panu Bogu. Wśród wielu cnót tradycja przekazała pamięć jego prawdomówności oraz troskę o dobre imię bliźniego. Jednakże najpiękniejszą cnotą Świętego było niewątpliwie miłosierdzie dla potrzebujących. Podczas uroczystości poświęconej Janowi Kantemu, która miała miejsce 20 października br. w kościele parafialnym w Osobnicy, homilię wygłosił rodak, profesor WSD w Szczecinie ks. Zbigniew Woźniak. To on przekazał wiernym ważne przesłanie Jana Kantego: „(...) Żywot Jana Kantego uczy postawy i obyczajów chrześcijańskich. To, co głosił, potwierdzał pokorą i swym zacnym życiem. To on, podobnie jak Jezus Chrystus (...), prowadził swoich uczniów, był obok nich i pilnował, aby dojrzeli do swojej posługi”. Tak brzmi przesłanie zwłaszcza dla pedagogów i nauczycieli i nie jest ono dzisiaj łatwe do wykonania. Bardzo często autorytet nauczyciela bywa podważany. Mimo to pedagog zobowiązany jest do przekazywania nauki i wiedzy o życiu. Jeśli nie zbudujemy życia na prawdzie, to nie ma dla nas przyszłości. Swoje słowa św. Jan Kanty potwierdzał życiem. Jako wychowawca, miał za zadanie uczyć, prowadzić i towarzyszyć. Osoba św. Jana otoczona jest wieloma legendami. Jedna z nich mówi o dziewczynie, która próbowała scalić dzban. Św. Jan pomógł go jej posklejać. Jest to piękny symbol dla naszej społeczności - obraz św. Jana scalającego nasze różne osobowości.
CZYTAJ DALEJ

Francja: Z Luwru skradziono klejnoty

2025-10-19 17:25

[ TEMATY ]

Francja

kradzież

Luwr

Pixabay.com

Kilku sprawców zrabowało w niedzielę rano klejnoty eksponowane w jednej z sal Luwru; sprawcy zdołali zbiec. Muzeum zostało zamknięte na cały dzień. Dziennik „Le Parisien” podał, że do rabunku doszło w Galerii Apolla i że skradziono dziewięć przedmiotów, w tym: naszyjnik, broszę i diadem.

W Galerii Apolla (Galerie d' Apollon) eksponowane są klejnoty koronne francuskich władców.
CZYTAJ DALEJ

Policja zatrzymała podejrzewanego o piątkowy atak na siedzibę PO

2025-10-20 07:31

[ TEMATY ]

policja

Adobe Stock

Policja zatrzymała podejrzewanego o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej w Warszawie, gdzie mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej. Jak poinformowała policja, zatrzymany to 44-letni Krzysztof B., mężczyzna był wcześniej zatrzymywany w związku z groźbami wobec premiera Donalda Tuska.

Mężczyznę zatrzymano rano w poniedziałek - poinformowała Komenda Stołeczna Policji w serwisie X.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję