W siódmym wieku perski władca Chosroes II zabrał z Jerozolimy relikwie Krzyża do Persji. Piętnaście lat później cesarz bizantyjski Herakliusz pokonał Persów i odzyskał relikwię; bogato ubrany cesarz niosąc Krzyż chciał wejść do bazyliki, ale coś powstrzymywało go przed wejściem do świątyni. Biskup Jerozolimy poradził mu aby zdjął z siebie zabytkowe szaty i boso, odziany jak kroczący na Kalwarię Chrystus wniósł relikwię Krzyża do odbudowywanej po zniszczeniu bazyliki. Pamiątkę tego wydarzenia, które można rzec iż było ponownym podwyższeniem Krzyża, obchodzono corocznie 14 września. Kiedy w czasach wypraw krzyżowych Jerozolima była w rękach krzyżowców, zamkniętą wówczas Bramę Złotą otwierano 14 września dla upamiętnienia momentu powrotu Krzyża do Jerozolimy.
Sanktuarium w Jarosławiu
Reklama
Niewielka, skromna świątynia Ojców Reformatów w Jarosławiu urzeka swoją kameralną atmosferą. Jest to także sanktuarium Krzyża Świętego z łaskami słynącym krucyfiksem umieszczonym w ołtarzu głównym świątyni. Cudowny krucyfiks jest dziełem jednego z braci zakonnych i pochodzi z XVIII wieku. Na bramkach ołtarza znajdują się ciekawe malowidła przedstawiające Mojżesza i Aarona. Krucyfiks reformacki, przy którym zawieszano liczne wota, cieszył się wielkim kultem wśród wiernych. Kiedy w połowie XIX wieku wybuchła epidemia cholery ludzie przybywali z okolic Jarosławia modlić się do Pana Jezusa Ukrzyżowanego. Prosili o łaski i zdrowie. Potem wielokrotnie przybywały tutaj pielgrzymki z podjarosławskich wsi. Barokowa figura Ukrzyżowanego zwraca uwagę swoją niezwykle realistyczną ekspresją, charakterystyczną dla tzw. krucyfiksów mistycznych. Zalana strugami krwi twarz i ciało Chrystusa wzbudzają współczucie i pobudzają do modlitwy i refleksji nad dziełem odkupienia człowieka. Ołtarz z krucyfiksem przeszedł niedawno gruntowną renowację i odzyskał swoje piękno.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Krzyże pełne historii...
Przydrożne krucyfiksy zawieszane następnie na drzewach zwano w tradycji ludowej „Bożymi Mękami”. Taka niezwykła Boża Męka istniała w Leżajsku. W 1590 r. objawić się miała Matka Boża pracownikowi miejscowego browaru, Tomaszowi Michałkowi. Kiedy Tomasz opowiedział o wszystkim jednemu z rajców... zakuto go w dyby w więzieniu miejskim. Po pewnym czasie wypuszczono go jednak, a Tomasz postawił w miejscu objawień Bożą Mękę. Rosnąca ciągle liczba pątników zaniepokoiła rajców i proboszcza, który kazał... podpalić krzyż uważając całą sprawę za herezję. Krzyż jednak ocalał i znajduje się dzisiaj w przeszklonej gablocie za głównym ołtarzem bazyliki bernardyńskiej. Cudowne ocalenie krucyfiksu spowodowało, iż niejaka Regina Pisarska postawiła w XVI stuleciu kapliczkę z tym krzyżem, która z czasem urosła do rozmiarów małego kościółka.
W Przeworsku przy ul. Konopnickiej znajduje się ciekawa kapliczka. Umieszczono tu znaleziony w niewyjaśnionych okolicznościach mały krucyfiks. Jak głosi tablica pamiątkowa umieszczona u podnóża kapliczki, przysypany ziemią krucyfiks odnalazł Kazimierz Uchmanik w 1775 r. Po poświęceniu postanowiono umieścić ten krucyfiks w kapliczce. Odnowiona została w 2011 r. Z kolei przy dawnym folwarku i cukrowni książąt Lubomirskich wdzięczni oficjaliści Ordynacji postawili w 1868 r. krzyż „na pamiątkę powrotu w zdrowiu Cecyli i Jerzego Lubomirskich z dziećmi”. Książę Jerzy Lubomirski przez wiele lat nie mógł ożenić się; jego powiernikiem był romantyczny pisarz Zygmunt Krasiński, który przebywał u księcia w Przeworsku. W końcu Jerzy ożenił się w Dreźnie w 1853 r. z Cecylią Zamoyską. Kilka lat małżeństwo starało się o dzieci. Wkrótce urodziło się pierwsze i następne. Niewykluczone, że krzyż ten nawiązuje również do tego faktu i jest wotum-podziękowaniem za szczęśliwe narodziny dzieci. W bazylice kolegiackiej w Przeworsku, wybudowanej dla krzyżowego zakonu Kanoników Grobu Bożego zwanych potocznie Bożogrobcami znajduje się prawdziwy unikat; jest to krucyfiks z tzw. szkoły Wita Stwosza. Ołtarz główny wybudowano w końcu XVII stulecia, w stylu baroku toskańskiego. W XVIII wieku umieszczono tu także relikwie Krzyża Świętego. W polu głównym bogato zdobionego retabulum umieszczono średniowieczny krucyfiks z przełomu XV/XVI wieku. Wpływ warsztatu Wita Stwosza widoczny jest w figurze Ukrzyżowanego, zwłaszcza w pomarszczonej twarzy Chrystusa o silnie zapadniętych policzkach oraz rzeźbionych z iście anatomiczną dokładnością kończynach dolnych Ukrzyżowanego wykazującego powiązania z krucyfiksem z Bazyliki Mariackiej w Krakowie.
Z kolei w Przemyślu, przy ul. Mickiewicza znajdziemy inny krzyż z ciekawą historią... W XIX stuleciu niejaki Michał Andryjaszek wystawił krzyż z kapliczką, gdyż jego żona bardzo cierpiała na nogi. Aby więc „pamięć o Miłosierdziu Bożym nie zaginęła” kapliczkę z krzyżem wystawił, kiedy jego żona cudownie wyzdrowiała ciesząc się jeszcze wiele lat sprawnością i dziękując za doznane łaski.