Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: zbiórka zniszczonych i niepotrzebnych dewocjonaliów

Po raz 2. parafia Świętej Rodziny na łódzkiej Retkini prowadzi zbiórkę zniszczonych i niepotrzebnych dewocjonaliów. Przyniesione przedmioty zostaną zatopione w powstającym prezbiterium nowej świątyni.

2025-07-15 08:40

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Często w naszych domach znajdują się stare i zniszczone krzyże, obrazy, figurki, kropielnice, różańce, medaliki i inne poświęcone przedmioty. Wielokrotnie nie wiemy co z nimi zrobić, nie wypada ich wyrzucić do śmietnika. Parafia Świętej Rodziny, która od kilku lat jest w trakcie budowy nowego kościoła, zachęca, by przynieść do nich takie dewocjonalia.

- W związku z pracami w prezbiterium nowego kościoła można w tym tygodniu przynosić i składać do pojemnika w przedsionku kaplicy zużyte i zniszczone dewocjonalia. Zatopimy je w betonie pod posadzką prezbiterium. Cała podłoga w kościele jest już ocieplona, wylana betonem i wygładzona. Teraz schnie. Przed nami doprowadzenie instalacji elektrycznej do ogrzewania, następnie zakup i położenie płytek. W międzyczasie będą trwały prace przy drugiej połowie prezbiterium i zamknięciu otworu technicznego w szczytowej ścianie – tłumaczy ks. Ireneusz Węgrzyn, proboszcz retkińskiej parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aktualnie nowa świątynia parafii Świętej Rodziny jest w stanie surowym zamkniętym, a kolejne plany obejmują dokończenie prezbiterium i aranżację wnętrza świątyni. Już dwukrotnie parafianie mogli podziwiać postępy budowlane podczas błogosławieństwa pokarmów na stół wielkanocny w trakcie Wielkiej Soboty.

Parafia Świętej Rodziny została erygowana przez abp. Władysława Ziółka w 1989 roku i wchodzi w skład dekanatu Łódź – Retkinia. Zbiórka przedmiotów potrwa do 23 lipca, a wszystkie dewocjonalia składać można w kruchcie kaplicy parafialnej. Organizatorzy proszą, by nie przynosić książek i czasopism.

Oceń: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: patrzcie na Chrystusa Chwalebnego

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Jeśli szukacie programu na następne 100 lat, to patrzcie na Chrystusa Chwalebnego - mówił kard. Ryś w 100-lecie łódzkiej parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reformę należy zacząć od siebie [Felieton]

2025-07-27 13:00

ks. Łukasz Romańczuk

Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?

W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Ponad 500 interwencji strażaków, najtrudniejsza sytuacja w powiecie bielskim

2025-07-28 09:30

[ TEMATY ]

intensywne opady

PAP/Darek Delmanowicz

Ponad 500 razy interweniowali od niedzieli w związku z silnymi opadami strażacy w województwie śląskim – poinformował w poniedziałek wojewoda Marek Wójcik. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie bielskim. Lokalne rzeki przekroczyły tam stany alarmowe.

Wojewoda poinformował, że w całym regionie do godz. 9.00 strażacy interweniowali 509 razy. Najwięcej w Bielsku-Białej i w powiecie bielskim – łącznie 300 razy. Kolejne pod względem liczby wyjazdów strażaków były powiaty częstochowski, cieszyński i Częstochowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję