Wśród ofiar katastrofy są m.in. pilot maszyny, porucznik Muhammad Taukir Islam, oraz nauczycielka, która zdołała uratować ponad 20 uczniów z płonącej szkoły. Kobieta zmarła później w wyniku poparzeń. Rannych zostało 171 osób, głównie uczniów. Hospitalizowano 78 poszkodowanych.
Setki uczniów zorganizowało we wtorek protest przed miejscem katastrofy w Milestone School and College, domagając się pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności, „dokładnego” upublicznienia tożsamości ofiar i rannych, wypłacenia odszkodowań rodzinom oraz natychmiastowego zaprzestania używania „przestarzałych i niebezpiecznych” samolotów szkoleniowych przez siły powietrzne Bangladeszu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ministerstwo zdrowia w Dhace poinformowało, że większość rannych, w tym wiele dzieci wieku od dziewięciu do 14 lat, trafiło z poparzeniami do siedmiu stołecznych szpitali.
Armia Bangladeszu przekazała, że samolot doznał usterki mechanicznej tuż po tym, gdy wystartował. Według relacji świadków, cytowanych przez portal stacji BBC, „płonący samolot uderzył w budynek szkoły”.
- Na moich oczach samolot przeleciał tuż nad głowami (ludzi). W środku dwupiętrowego budynku było wielu rodziców, ponieważ młodsze dzieci kończyły właśnie zajęcia - relacjonował jeden z uczniów w rozmowie z BBC.
Tymczasowy gabinet premiera Muhammada Yunusa poinformował o powołaniu komisji śledczej, która ma zbadać okoliczności tragedii oraz ogłosił wtorek dniem żałoby narodowej w całym kraju. Szef rządu zapewnił też, że wszyscy poszkodowani i ich rodziny otrzymają niezbędną pomoc.
„Cały naród jest teraz pogrążony w smutku. Życzę rannym szybkiego powrotu do zdrowia i zalecam, by wszystkie instytucje, w tym placówki medyczne, podeszły do zaistniałej sytuacji z najwyższą powagą” - napisał Yunus na portalu społecznościowym X.
piu/ azk/ szm/