Reklama

Kościół

100. rocznica wstąpienia św. Faustyny do klasztoru przy Żytniej w Warszawie

100 lat temu Helena Kowalska - św. siostra Faustyna wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej i Miłosierdzia przy ul. Żytniej w Warszawie. Nikt nie przypuszczał, że spisany przez nią „Dzienniczek” z orędziem Miłosierdzia Bożego znany będzie na świecie, a jej relikwie w 130 krajach.

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

youtube.com/faustyna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Relikwie św. siostry Faustyny znajdują się obecnie w blisko 5 tys. 600 kościołach w 130 krajach na wszystkich kontynentach. „Dzienniczek”, zawierający treść orędzia Miłosierdzia, przekazanego s. Faustynie przez Jezusa, i opis życia duchowego autorki, został przetłumaczony do tej pory oficjalnie na ponad 30 języków, m.in. tak egzotycznych jak arabski, koreański, chiński, wietnamski, suahili, malayam (Indie), malgaski (Madagaskar) czy Tok Pidgin Papua. Ale są też przekłady dokonane bez zezwolenia Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, np. na język japoński czy niderlandzki (Holandia) - wynika z danych zgromadzenia.

- Ze wspomnień św. siostry Faustyny (Heleny Kowalskiej) wiemy, że pierwszy raz w sposób namacalny doświadczyła miłości Boga podczas nieszporów mając 7 lat. Po latach to doświadczenie odczytała jako wezwanie do »służby Bożej«. Nie mając jako dziecko świadomości, że istnieją zakony mówiła, że »pójdzie z pielgrzymami« czy chce »życia doskonalszego« - powiedziała PAP autorka książki o św. Faustynie, publicystka, historyk Ewa K. Czaczkowska z UKSW. Dodała, że prawdopodobnie dopiero pracując w Aleksandrowie Łódzkim, Helena po raz pierwszy dowiedziała się o istnieniu zakonów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mimo ponawianych próśb rodzice nie zgadzali się, żeby poszła do zakonu. - Jednym z powodów była kwestia finansowa. W tamtych czasach większość zgromadzeń zakonnych od zgłaszających się kandydatek wymagała posagu i wyprawki. O ile niektóre zakony skłonne były zrezygnować z posagu, to jednak każda kobieta musiała mieć wyprawkę, w skład której wchodziła m.in. osobista bielizna, obuwie czy przedmioty higieniczne, co w tamtych czasach było dużym wydatkiem - powiedziała Czaczkowska. „Po latach matka Heleny wspominała, że chciała, aby jej córka została w domu i opiekowała się rodzicami” - dodała.

Pracują jako szesnastolatka w Łodzi, Helena Kowalska usiłowała zagłuszyć́ w sobie wezwanie Boże. Po latach wspomina o tym w „Dzienniczku”: „W pewnej chwili byłam z jedną z sióstr swoich na balu. Kiedy się wszyscy najlepiej bawili, dusza moja doznawała wewnętrznych udręczeń” – powiedziała Czaczkowska.

Podziel się cytatem

- Z „Dzienniczka” wiemy, że podczas potańcówki w łódzkim parku Wenecja, na którym była wraz z siostrą ujrzał Jezusa okrytego ranami i umęczonego, który miał jej powiedzieć: „Dokąd cię cierpiał będę i dokąd mnie zwodzić́ będziesz? W tej chwili umilkła wdzięczna muzyka, znikło sprzed oczu moich towarzystwo, w którym się znajdowałam, pozostał Jezus i ja. Usiadłam obok swej drogiej siostry, pozorując to, co zaszło w duszy mojej, bólem głowy. Po chwili opuściłam potajemnie towarzystwo i siostrę, udałam się do katedry św. Stanisława Kostki”. Tam, jak dalej relacjonowała usłyszała, że ma jechać do Warszawy i wstąpić do klasztoru, co zresztą zrobiła - powiedziała Czaczkowska.

Piotr Drzewiecki

Objawienie w Parku Wenecja (katedra w Łodzi)

Objawienie w Parku Wenecja (katedra w Łodzi)

Do furty klasztornej przy ul. Żytniej w Warszawie, Faustyna pierwszy raz zapukała więc latem 1924 roku. Po rozmowie z przełożoną domu matką Michaelą Moraczewską została wstępnie przyjęta, jednak z powodu braku wyprawki przez rok pozostała jeszcze na służbie u państwa Lipszyców w Ostrówku koło Klembowa.

Ze wspomnień Aldony Lipszyc wiemy, że „Helenka skrupulatnie wywiązywała się z powierzonych obowiązków i traktowana była jak członek rodziny”. „Jej osoba zawsze kojarzyła się z pieśnią, którą często śpiewała: »Jezusa ukrytego mam Sakramencie czcić« - wspominała Lipszycowa.

Podziel się cytatem

Z „Dzienniczka” wynika, że w czerwcu 1925 r. w kościele parafialnym w Klembowie, Helena złożyła prywatny ślub czystości.

Do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej i Miłosierdzia wstąpiła mając 20 lat - 1 sierpnia 1925 r. w wigilię święta Matki Bożej Anielskiej. W tym miejscu spędziła część postulatu, junioratu, III probację. W tym klasztorze zatrzymywała się także, gdy zmieniała miejsca pobytu czy przyjeżdżała na rozmowy z przełożoną generalną.

Podziel się cytatem

Reklama

- Faustyna nie miała jednak w zakonie łatwego życia nie tylko z powodu objawień Jezusa, które Kościół po latach potwierdził, ale także z powodu tego, że trafiając do tzw. drugiego chóru, a więc grupy zakonnic, które musiały zajmować się ciężką pracą fizyczną m.in. w kuchni, piekarni czy ogrodzie. Wykonywanie codziennych obowiązków było bardzo uciążliwe, ponieważ była osobą słabą fizycznie, a do tego z czasem zachorowała na gruźlicę kości, w co początkowo nikt nie wierzył - powiedziała Czaczkowska.

Przyznała, że Faustyna zastanawiała się nad wystąpieniem ze zgromadzenia, jednak w jednym z objawień Jezusa miał jej oświadczyć, że ma pozostać w tym zgromadzeniu i tu realizować swoje powołanie.

Podziel się cytatem

W 1934 r. rozpoczęła pisać „Dzienniczek”, gdzie zawarła swoje doświadczenia duchowe oraz przekazane jej orędzie Miłosierdzia Bożego. Zapisała w nim, że 22 lutego 1931 r. w Płocku objawił jej się Jezus, który polecił jej by szerzyła kult miłosierdzia Bożego i postarała się o namalowanie obrazu z podpisem „Jezu, ufam Tobie”. Znany dziś na świecie wizerunek Chrystusa miłosiernego powstał dzięki pomocy jej spowiednika ks. Michała Sopoćki. Dzienniczek zawiera także podyktowaną jej przez Jezusa - koronkę do miłosierdzia Bożego.

W czasach, kiedy Kościół akcentował raczej sprawiedliwość jako główny przymiot Boga, Faustyna pisała o tym, że Jezus bardziej pragnie od człowieka postawy ufności i zawierzenia niż lęku przed Bożą karą.

W 1936 r. u Faustyny stwierdzono zaawansowaną gruźlicę. Zmarła 5 października 1938 r., po długiej chorobie, w Łagiewnikach pod Krakowem. Jej grób znajduje się w sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Papież Jan Paweł II beatyfikował Faustynę Kowalską w 1993 r. na placu św. Piotra w Rzymie a w 2000 r. ją kanonizował. Wtedy też ogłosił, że każda pierwsza niedziela po Wielkanocy będzie obchodzona w całym Kościele jako Niedziela Miłosierdzia Bożego.

Jan Paweł II nazwał św. Faustynę „darem Boga dla naszej epoki”. Z kolei papież Benedykt XVI mówił, że św. Faustyna, dzięki sile swojego duchowego życia, „ukazała w pełnym świetle nowość przesłania chrześcijańskiego”. Wielu teologów zalicza św. Faustynę do grona największych proroków i mistyków w historii Kościoła.

Podziel się cytatem

Reklama

Kult Bożego Miłosierdzia poza Polską, jest bardzo żywy na Słowacji, we Włoszech, Hiszpanii, na Filipinach, w USA i krajach Ameryki Południowej, a także w Indiach. Specyficzną grupą pielgrzymów, którzy odwiedzają Łagiewniki, są np., młodzi ludzie z różnych krajów świata studiujący w Europie.

Magdalena Gronek (PAP)

mgw/ agz/

2025-08-01 06:51

Ocena: +13 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apostołowie Miłosierdzia

Niedziela łódzka 37/2022, str. I

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Ks. Paweł Gabara/Niedziela

Uczestnicy kongresu podczas sesji panelowych

Uczestnicy kongresu podczas sesji panelowych

Miłosierdzie jest Bożą odpowiedzią na zło – powiedział abp Grzegorz Ryś podczas 2. Łódzkiego Kongresu Świętej Faustyny.

Dwudniowe wydarzenie zgromadziło w parafii św. Faustyny Kowalskiej zarówno osoby duchowne, jak i świeckie, które rozpowszechniają w Polsce kult Bożego Miłosierdzia. Pierwszy dzień składał się z trzech paneli, podczas których prelegenci mówili o sposobach czynienia miłosierdzia wobec bliźnich przez czyn, słowo i modlitwę. – Drugi Łódzki Kongres Świętej Faustyny, pod hasłem „Apostołowie Miłosierdzia, otwiera kolejną przestrzeń refleksji nad niespełnionym miłosierdziem Bożym w naszym mieście, w Łodzi. Tu bowiem św. Faustyna została wezwana przez Chrystusa do rozpoczęcia drogi, którą przemierzając, wypełniała w zadaniach głoszenia miłosierdzia Bożego – powiedział na rozpoczęcie arcybiskup senior Władysław Ziółek. Tego dnia wprowadzono także relikwie bł. Michała Sopoćki, spowiednika i kierownika duchowego św. Siostry Faustyny, które do Łodzi przywiózł bp Henryk Ciereszko z archidiecezji białostockiej.
CZYTAJ DALEJ

Ochrona nieletnich: drugi raport Komisji, środki naprawcze

2025-10-16 11:44

[ TEMATY ]

Ochrona nieletnich

Komisja Papieska ds. Ochrony Nieletnich

Vatican Media

Nowy przewodniczący Komisji abp Thibault Verny

Nowy przewodniczący Komisji abp Thibault Verny

Dokument opublikowany przez Komisję Papieską ds. Ochrony Nieletnich zawiera wskazówki dotyczące „świadomego słuchania” oraz wsparcia finansowego, psychologicznego i duchowego dla ofiar. Podkreślono potrzebę bardziej przejrzystej komunikacji, publicznego przyjęcia odpowiedzialności przez Kościół oraz uproszczenia mechanizmów zgłaszania wykorzystywania seksualnego.

Operacyjne vademecum sporządzono po aktywnym wysłuchaniu osób, które osobiście doświadczyły wykorzystywania. Są to wytyczne mające pomóc wspólnotom kościelnym we wdrażaniu „środków naprawczych”, śledząc krok po kroku proces zgłaszania skarg i dążąc do jego ogólnego uproszczenia. Wśród wskazówek znalazły się: wstępne wysłuchanie, dostęp do informacji na temat własnej sprawy oraz wsparcie finansowe, psychologiczne i duchowe. Wszystko to poparte przejrzystymi oficjalnymi oświadczeniami, które „uznają wyrządzoną szkodę” i publicznie przyjmują odpowiedzialność. „Nieustanna pielgrzymka” – tak abp Thibault Verny, przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich, mianowany w lipcu przez Leona XIV, określił misję, która nabiera kształtu w II raporcie rocznym na temat polityki ochrony w Kościele katolickim, opublikowanym dzisiaj, 16 października.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec w trudnych sprawach ze świętą Ritą

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc.

Tajemnica I - Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu Bóg kocha cię i zadba o to, by nie brakowało ci niczego, co ci naprawdę jest potrzebne. Pamiętaj jednak, że tym, czego najbardziej potrzebujesz, jest POKORA. Ona przyjdzie do ciebie, gdy ZAAKCEPTUJESZ, że nie CZUJESZ SIĘ akceptowany, odwiedzany, zauważony, nie ciebie się pytają o zdanie; inni są wybierani, chwaleni, utalentowani, przebojowi, ładniejsi, z nimi rozmawiają, nie z tobą; jesteś odrzucany, niechciany– siostra lub ktoś inny z rodziny jest lepiej traktowany. Nie chcę ci powiedzieć, że jesteś niechciany, odrzucany, brzydki, masz być popychadłem, chłopcem do bicia itd., ale chcę cię zachęcić do pokory, która polega na akceptacji twoich odczuć i pragnieniu, by inni byli lepsi i bardziej obdarowani od ciebie, o ile tylko ty będziesz taki, jaki być powinieneś. Pokora przyjdzie na ciebie przez szereg rozczarowań i porażek. Pokora to stanięcie w prawdzie i wybranie tego, co wybrał Jezus – kielicha męki. Wtedy będziesz mógł powiedzieć: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (por. Ps 23,1). Przyjmij tę obietnicę z psalmu jako prawdę, uchwyć się jej jak kotwicy podczas sztormu: „Szukającemu Boga żadnego dobra nie zabraknie”. Jeśli pragniesz przezwyciężyć kłótnie rodzinne, to czy jednocześnie pragniesz pokory, która pomaga przezwyciężać spory? Jeśli pragniesz być pokornym jak Jezus, to czy jednocześnie pragniesz środków, które do głębokiej pokory prowadzą? Na skale pokory zbudujesz duchowe drapacze chmur sięgające nieba. Pokorą przebijesz najwyższe niebiosa; pokorą zdobędziesz Serce Boga; pokorą pokonasz wrogów, odbudujesz swoją rodzinę; dzięki pokorze pokonasz lęk, osiągniesz szczęście, wolność i nadprzyrodzoną radość. Dzięki pokorze staniesz się spokojniejszy, bardziej cierpliwy, mniej będziesz krzyczał, a więcej swoich grzechów będziesz wyznawał na spowiedzi, bo zobaczysz swoją nędzę. Dlaczego mamy tak mało świętych? Bo mało kto chce być głęboko pokornym. Niech Chrystus pomoże ci wpatrywać się w Niego – w Tego, który stracił wszystko, byś zyskał wszystko; w Tego, który tak bardzo się uniżył, by ciebie wywyższyć. Błogosławię cię, byś patrzył na świat nie przez pryzmat własnych odczuć, lecz w Bożej perspektywie. Popatrz na świat w kontekście wielkiej Twojej potrzeby – potrzeby stania się pokornym. Niech Jezus nauczy cię patrzeć dalej i nie skupiać się wyłącznie na tym, czego ci według twojej oceny najbardziej brakuje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję