ZOBACZ SIATKARSKI ALFABET - PODSUMOWANIE MISTROZSTW

W pierwszym secie Brazylijczycy szybko wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Nasi zawodnicy nie potrafili sprostać świetnej obronie rywali i ich skutecznemu blokowi. Wlazły został zatrzymany i partia zakończyła się wyraźnym zwycięstwem Canarinhos 25:18.

W drugim secie gra toczyła się punkt za punkt, ale po pierwszej przerwie technicznej udało się naszym zawodnikom odskoczyć na 5 punktów. Gdy wydawało się, że mamy wszystko pod kontrolą, na zagrywkę wszedł Bruno. Błędy Polaków i skuteczny blok doprowadziły do remisu. Potem walka toczyła się punkt za punkt, a ciężar gry wziął na siebie Mika, który kończył atak za atakiem. Udało nam się jeszcze raz odskoczyć od rywali i wygrać tę partię 25:22.
Następny set to świetna gra obu zespołów, gra toczyła się punkt za punkt, w dalszym ciągu świetnie atakował Mika. Również Wlazły poprawił skuteczność. Przy stanie 23:22 dla naszych siatkarzy sędziowie przyznali punkt Polakom, ale wideoweryfikacja wykazała, że nasz atakujący pomylił się o centymetry. Polacy wytrzymali jednak presję i wygrali 25:23.

Czwarta partia toczy się punkt za punkt. Mecz życia gra Mika, który obija brazylijski blok i serwuje asa, który pozwolił nam odskoczyć na 2 punkty. Canarinhos jednak nie zamerzali składać broni i po świetnych zagrywkach Fontelesa wyszli na prowadzenie 20:17. Nasi siatkarze natychmiast odrobili stratę i wygrali 25:22! Po 40 latach Polacy ponownie zostali mistrzami świata!

Najlepsi gracze mistrzostw:
Przyjmujący: Lucarelli (Brazylia), Murilo (Brazylia)
Blokujący: Bohme (Niemcy), Kłos (Polska)
Libero: Grebennikow (Francja)
Rozgrywający: Kampa (Niemcy)
Atakujący: Wlazły (Polska)
Najbardziej wartościowy zawodnik (MVP): Wlazły (Polska)