Reklama

Niedziela Wrocławska

Kolęda na Tekach

Studenci zamieszkujący wrocławskie Wittigowo, nie muszą się martwić, jeśli nie załapią się na kolędę w swojej rodzinnej miejscowości. Ojcowie redemptoryści z parafii pw. NMP Matki Pocieszenia, co roku wyruszają im na spotkanie. Z inicjatorem „Kolędy na Tekach” duszpasterzem akademickim „Redemptora” o. Mariuszem Simoniczem CSsR rozmawia Adrianna Sierocińska.

Niedziela wrocławska 1/2015, str. 5

[ TEMATY ]

kolęda

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ADRIANNA SIEROCIŃSKA: – W akademikach Politechniki Wrocławskiej, nazywanych przez studentów „Tekami”, mieszka ok. 2000 osób. Jak wygląda przygotowanie wizyty duszpasterskiej od strony organizacyjnej?

O. MARIUSZ SIMONICZ CSSR: – Na około tydzień przed kolędą kilka osób z naszego duszpasterstwa udaje się do akademików w roli „zwiadowców”. Odwiedzają moduły zamieszkiwane przez studentów (jeden akademik liczy dziesięć pięter, na każdym z nich znajduje się po 6 modułów) i pytają, czy dane osoby chcą przyjąć księdza. Kiedy ojcowie przychodzą do akademika, wiedzą już, do których pokojów pukać. Zazwyczaj osoby mieszkające w module zbierają się w jednym pomieszczeniu, gdybyśmy chcieli odwiedzić każdy pokój, trwałoby to bardzo długo.

– Wizyta duszpasterska w akademikach nieco różni się od tej standardowej, chociażby godziną rozpoczęcia i zakończenia…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Kolędę rozpoczynamy około godziny 20, dlatego że studenci dość późno wracają z zajęć. Bywa, że wizyta duszpasterska kończy się po północy, najdłuższa, jaką pamiętam, zakończyła się po godzinie 3. Niektórzy, zwłaszcza studenci z pierwszego roku, byli zdziwieni, że ksiądz przychodzi do nich po 22, byli i tacy, którzy już kładli się spać – kiedyś postawiłem na nogi cały pokój.

Reklama

– Zazwyczaj ksiądz odwiedza parafian w towarzystwie ministrantów. Kto wspiera ojców podczas kolędowania w akademikach?

– Ministranci z nami nie chodzą, ale zabieramy ze sobą osoby z duszpasterstwa. Każdemu ojcu towarzyszą dwie-trzy osoby. Jedna zapowiada kolędę, dwie pozostałe w niej uczestniczą, opowiadają o duszpasterstwie, dzielą się swoim doświadczeniem i zachęcają do zaangażowania się w jego działalność.

– Czy wizyta duszpasterska w środowisku akademickim ma inną formę niż kolęda parafialna?

– Na pewno różni się atmosferą. Nie przyjmują nas rodziny (chyba, że odwiedzamy akademik zamieszkały przez małżeństwa), nie odwiedzamy domów. Ciekawą rzeczą jest także poświęcenie indeksów – kolęda odbywa się w czasie, kiedy studenci zaliczają kolokwia i egzaminy, więc to dla nich ważny aspekt.

– Czas kolędy możemy nazwać czasem ewangelizacji? Czy wśród przyjmujących kolędę studentów są i tacy, którzy z Kościołem nie są za pan brat?

– Tak, takich osób też nie brakuje. Często wizytę księdza traktują jak spotkanie z nietypowym gościem, zdarzają się trudne, a nawet prowokacyjne pytania, ale nigdy nie spotkałem się ze złośliwością z ich strony. Wizyta duszpasterska jest także czasem ewangelizacji, nieraz odbywały się ważne rozmowy. Nigdy się nie spieszymy, nikogo nie poganiamy, jeśli trzeba poświęcić mu więcej czasu, to poświęcamy.

– Na koniec rozmowy proszę o przytoczenie najzabawniejszej sytuacji związanej z kolędą w akademikach.

– Pamiętam wizytę w pokoju studentów, którzy studiowali informatykę. Na biurku stały trzy monitory – środkowy na wygaszacz ekranu ustawiony miał krzyż, a boczne – świece. Bardzo mnie to rozbawiło i na długo zostanie w pamięci.

2014-12-22 16:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gospelowo u Franciszkanów na Kruczej

Kolędy z różnych regionów świata zabrzmiały we wrocławskim kościele Franciszkanów Konwentualnych podczas organizowanego w tej parafii już od 16 lat koncertu noworocznego. Stało się to za sprawą znanego, koncertującego już prawie 40 lat w kraju i szeroko poza granicami zespołu gospelowego Spirituals Singers Band. Kieruje nim obecnie małżonka założyciela zespołu Włodzimierza Szomańskiego - Elżbieta. Zespół zaśpiewał jak zwykle wspaniale - a parafianie i goście licznie wypełnili franciszkańską świątynię.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozumieć świętych obcowanie?

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Credo

Adobe Stock

Punkty Credo są niczym drogowskazy na drodze wiary, które dzięki książce „Credo. Krok po kroku” możemy dostrzec i jeszcze pełniej zrozumieć.

Ksiądz prof. Janusz Lekan, dogmatyk i duszpasterz, profesor na Wydziale Teologii KUL, autor licznych publikacji naukowych i popularyzatorskich, tym razem dotyka spraw fundamentalnych dla ludzi wierzących – w sposób jasny i przystępny analizuje Wierzę w Boga, czego owocem jest książka „Credo. Krok po kroku”. Publikacja ta staje się w Roku Świętym 2025 zaproszeniem do przejrzenia się w „zwierciadłach wiary”. Autor dotyka elementarnej dla wierzących kwestii, czyniąc to z niezwykłą wrażliwością duchową i pedagogicznym zacięciem. Autor wyjaśnia krok po kroku przebogatą treść Credo. Książka ks. prof. Lekana stanowi istotną pomoc w ukazaniu ludziom wiary sensu tego, w co wierzą, i poszczególnych prawd wiary.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję