Reklama

Święta i uroczystości

„Zanurzyć się” w Chrystusie

Po reformie liturgicznej z 1969 r. w niedzielę po uroczystości Objawienia Pańskiego obchodzimy święto Chrztu Pańskiego. Jego biblijne uzasadnienie potwierdzają tzw. Ewangelie synoptyczne – według św. Mateusza, św. Marka i św. Łukasza. Sakrament chrztu św. włącza nas zaś do wspólnoty Ludu Bożego

Niedziela Ogólnopolska 2/2015, str. 18

[ TEMATY ]

chrzest

Ain Karem, Kościół św. Jana Chrzciciela - "Chrzest Jezus"/foto: Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W izraelskiej miejscowości Jardenit, umownie uznawanej za miejsce, w którym św. Jan Chrzciciel udzielił chrztu Panu Jezusowi (por. Mt 3, 13-17; Mk 1, 9-11; Łk 3, 21-22), co roku setki tysięcy chrześcijańskich pielgrzymów – ubranych w białe szaty – zanurza się w wodach rzeki Jordan, naśladując Chrystusa. Święta rzeka wypływa z Jeziora Galilejskiego, by dalej biec swym nierównym nurtem ku Morzu Martwemu.

Rytualne obmycia były czymś normalnym w starożytności. Stanowiły one wyraz ludzkiej tęsknoty za oczyszczeniem się z win, podobnie jak człowiek obmywa się wodą z brudu cielesnego. Takie zanurzenie się było także zewnętrznym znakiem wewnętrznej przemiany, żalu za grzechy i gotowości do zadośćuczynienia. Już w antycznej Babilonii istniało święte miasto Eridu, do którego przybywały tłumy, by dokonać rytualnego obmycia. W egipskiej „Księdze umarłych” (jej początki sięgają przełomu XVI i XV stulecia przed Chrystusem) mamy natomiast najstarszy jego opis. Stosowano je nawet wobec niemowląt. Nie dziwi zatem, że i w szeroko rozumianym judaizmie były tego typu praktyki. Chrzest udzielany przez św. Jana Chrzciciela był właśnie takim rytem oczyszczającym, któremu miało towarzyszyć rytualne odrodzenie. Miał on też znaczenie prorockie – był zapowiedzią nadejścia Mesjasza, który, mocniejszy od Jana, będzie chrzcił „Duchem Świętym i ogniem” (por. Mt 3, 11).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Objawienie się Boga

Zgodnie z ewangelicznym przekazem, kiedy Pan Jezus przyszedł do Jana, by ten Go ochrzcił, on wzbraniał się przed tym: „To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?” (Mt 3, 14). Syn Boży jednak nalegał, „bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe” (Mt 3, 15). Innymi słowy, choć Jezus sam był bez grzechu, niejako łączył się solidarnie z grzesznymi ludźmi. Od tego uroczystego aktu rozpoczął On też swoją zbawczą misję. Potwierdził ją z nieba Bóg Ojciec, dając świadectwo, że On jest Jego Synem umiłowanym, któremu mamy być posłuszni.

Reklama

W opisach pojawia się też gołębica. Św. Jan Ewangelista wyjaśnia, wkładając w usta Chrzciciela słowa: „Ujrzałem Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: «Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym». Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym” (J 1, 32-34).

Mamy zatem do czynienia z pierwszą w historii świata epifanią całej Trójcy Świętej – Boga Ojca, Boga Syna i Boga Ducha. Bóg Ojciec przemawia, Syn Boży jest w postaci ludzkiej, a Duch Święty jawi się w postaci gołębicy. Nie wiemy ze stuprocentową pewnością, czy wszyscy obecni nad Jordanem widzieli Ducha Świętego i słyszeli głos Ojca. Na pewno świadkiem objawienia się Trójcy Przenajświętszej był św. Jan Chrzciciel.

Zanurzenie w Chrystusie

Sakrament chrztu św. jest sakramentem chrześcijańskiej inicjacji. Włącza człowieka – jak podpowiadają teologowie – do wspólnoty Ludu Bożego właśnie przez doskonale znany nam obrzęd obmycia wodą w imię Trójcy Świętej. Pan Jezus po swoim zmartwychwstaniu polecił uczniom, by chrzcili wszystkie narody „w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28, 19).

Po zesłaniu Ducha Świętego udzielanie chrztu św. stało się wśród chrześcijan normalną praktyką, jako naturalny rytuał (por. np. Dz 2, 38-41). Początkowo, w pierwszych wiekach po Chrystusie, udzielano chrztu przez zbiorowe zanurzenie, które rozumiano jako nowe narodzenie (por. Rz 6, 1nn.).

W Nowym Testamencie chrzest opisywany jest pochodnymi greckiego czasownika „baptízein” – „zanurzyć”. W starosłowiańszczyźnie – zwrotem christ-iti, „znaczyć imieniem Chrystusa”, „czynić chrześcijaninem”, od którego pochodzi staropolskie kr(z)ścić. Niech zatem każdy z nas z racji święta Chrztu Pańskiego na nowo uświadomi sobie, że jest uczniem Pana.

2015-01-07 15:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadawanie imion

Niedziela Ogólnopolska 2/2017, str. 31

[ TEMATY ]

chrzest

Graziako

Kościół św. Lidii w Filipi - Chrzest Jezusa

Kościół św. Lidii w Filipi - Chrzest Jezusa

Jedną z żydowskich metod interpretacji Biblii jest midrasz – rodzaj sentencji, przypowieści lub krótkiego opowiadania, dzięki któremu głębiej można zrozumieć tekst natchniony. Jeden z midraszy dotyczy zwyczaju nadawania imienia nowo narodzonemu dziecku. Każdy z nas nosi trzy imiona – głosi ludowa mądrość żydowska. Pierwsze – nadają nam rodzice, drugie – wybieramy sobie sami poprzez to, co czynimy, a trzecie – wybierają nam inni ludzie dzięki temu, jak nas widzą.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję