Siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej, które prowadzą dom przy ul. św. Kazimierza, zaprosiły do obejrzenia przedstawienia jasełkowego, przygotowanego przez grupę starszaków pod kierunkiem s. Magdaleny Rybak i opiekunki Ewy Kilan, „aniołów stróżów” tej placówki, czyli tych, którym na sercu leży dobro przebywających tu dzieci.
Zgromadzeni goście ze łzami w oczach obejrzeli piękną opowieść o przyjściu na świat Boga-Człowieka. Natalka, Kacper, Adrian i inne dzieci, przebrane za Świętą Rodzinę, aniołów, pastuszków, Trzech Króli, a nawet Wiatr nucący na flażolecie kolędę, śpiewem, tańcem, słowami zmuszającymi do refleksji, uświadomiły zebranym tajemnicę betlejemskiej nocy – Bóg z miłości do ludzi posłał na świat swego Syna i tej miłości chce nauczyć każdego. Chce pokazać, że tak jak Jezus, który choć narodził się w ubogiej stajence, miał ukochaną matkę Maryję i najlepszego opiekuna – św. Józefa, tak każde dziecko powinno mieć rodzinę, w której będzie czuło się kochane.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Na widowni zasiedli m.in. przedstawiciele Urzędu Miasta z wiceprezydentem Częstochowy Ryszardem Stefaniakiem, europosłanka Jadwiga Wiśniewska, proboszcz parafii św. Barbary o. Ryszard Dec OSPPE, przedstawiciele: Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, marketu Biedronka oraz Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Okazuje się, że strażacy pomagają nie tylko podczas akcji ratunkowo-gaśniczych. Pracownicy i kadeci szkoły od kilku lat przed świętami zbierają fundusze i przygotowują paczki dla podopiecznych domu. Wypożyczają również autokar, którym dzieci udają się na wakacje. Akcję pomocy zapoczątkował w 2011 r. starszy brygadier Marek Chmiel, komendant częstochowskiej straży.
Dom Małych Dzieci w Częstochowie to placówka opiekuńczo-wychowawcza, w której dzieci całkowicie lub częściowo pozbawione opieki rodzicielskiej w wieku od urodzenia do 10 lat znajdują tymczasowy dach nad głową. Po często traumatycznych przeżyciach, wśród sióstr i kadry wychowawców doświadczają miłości, bezpieczeństwa, odzyskują wiarę, uczą się prawidłowych zachowań. Według założeń nowej polityki prorodzinnej, opracowywanej przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, do roku 2016 w domach dziecka ma nie być dzieci poniżej 10. roku życia. Rząd chce, by całą odpowiedzialność za dzieci z rodzin w kryzysie przejęła gmina. Ustawa ta rodzi jednak wiele pytań.
Obecnie w domu przy ul. św. Kazimierza przebywa 51 dzieci. Ta liczba wciąż się zmienia, bo wiele dzieci szybko trafia do rodzin adopcyjnych lub zastępczych, niektóre wracają do biologicznych rodziców, którzy rozwiązali swoje problemy. A pojawiają się kolejne, które należy otoczyć m.in. opieką medyczną i psychologiczną, uregulować sytuację prawną. – Dzieci, mimo tego, co przeszły, są bardzo otwarte – mówi dyrektorka domu s. Joanna Rękas. – Proszą: „Niech siostra znajdzie nam nowych rodziców”. Czasami nie jest to łatwe zadanie, kiedy szuka się domu np. dla rodzeństwa. Na pytanie, czego najbardziej potrzebuje dla swoich podopiecznych, Siostra Dyrektor mówi: „Modlitwy – dodając z uśmiechem – i pieluszek dla naszych maluchów”.
Osoby zainteresowane współpracą lub pomocą placówce mogą uzyskać bliższe informacje pod numerami kontaktowymi: tel. 0-34 324-67-51; fax 0-34 370-40-49. Rachunek bankowy: PKO BP II O/Częstochowa. Nr rach: 17 1020 1664 0000 3802 0353 1431.