Reklama

Rodzina

Ojciec potrzebny jak chleb

Agnieszka: – Niech Ksiądz zobaczy, on nawet nie pamięta mojego adresu... On ma być głową?

Niedziela Ogólnopolska 11/2015, str. 34

[ TEMATY ]

ojcostwo

Magdalena Niebudek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kochana Agnieszko, spotkałem wiele kobiet, które nie bardzo wiedzą, jaka jest rola ojca w rodzinie. Z Twojej troski o Tomka widzę, że odczuwasz potrzebę, by iść razem z nim w rodzicielstwo.

Ciekawe, ile kobiet – a także Ty sama – w czasie gdy przeżywamy uroczystość Oblubieńca Maryi – św. Józefa, patrzy na niego jako na ojca rodziny, a nie tylko życiowego partnera swojej Ukochanej. Ktoś może powie, że to był tylko opiekun, przynosił pieniądze, dbał o dom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym kontekście chciałbym razem z Tobą wrócić myślą do dwóch pięknych katechez, które wygłosił nam Ojciec Święty Franciszek na przełomie stycznia i lutego. Pomyśl, czy nie trzeba, byś trochę zweryfikowała swoją wizję ojcostwa – przecież za kilka miesięcy macie zawrzeć sakrament małżeństwa.

Papież mówił wtedy mocno, nazywał sierotami tych, których ojcowie nie podjęli swoich zadań, np. uciekając w nieustanną pracę lub ograniczając się tylko do bycia „na równi” z dziećmi. Ileż ja widziałem rodzin, w których żona traktuje męża na równi z dziećmi... Franciszek nie zaprzecza, że ojciec powinien towarzyszyć dzieciom – ale nie zapominając, że jest ojcem.

Jak powinien zachowywać się dojrzały ojciec?

Papież Franciszek przekonuje nas, że „każda rodzina potrzebuje ojca”, i podaje kilka zasad dojrzałego taty:

nie skupiać się na sobie i samorealizacji;

być wzorem i przewodnikiem w życiu codziennym;

podejmować dialog, edukować;

przez przykład wsparty słowami przekazywać zasady, wartości, formułować reguły życia – tego dzieci potrzebują jak chleba.

Skoro mój tata był tylko moim kumplem, to czy ja mam ojca?

Pięknie przedstawia nam to Papież. Po pierwsze – pokazuje nam, że mamy Ojca w niebie, który jest wzorem dla wszystkich ojców. A po drugie – nie wiem, czy zauważyłaś, że już kolejny raz Papież, mówiąc o sobie, nazywa siebie ojcem. Tak o sobie myśli. Jesteśmy przecież rodziną Bożą i potrzebujemy doświadczenia ojca, by lepiej poznać Boga Ojca. Przeżywanie relacji z ojcem jest tak ważne, a dziś „poczucie osierocenia przeżywane przez wielu młodych jest znacznie głębsze, niż to sobie wyobrażamy”...

Co ojciec ma przekazać, czego ma nauczyć?

Papież mówił o edukacyjnej roli taty, ale mówił też o tym, czego ma on uczyć. Syn nie musi być taki jak ojciec, nie powinien zatracić siebie. Tata ma przekazać dzieciom „zdolność do mądrego i prawego odczuwania i działania, mówienia i osądzania” – tak aby miały serce mądre i sprawiedliwe.

Reklama

Jak ma to robić?

Nasz serdeczny Ojciec Święty podał nam nawet cnoty ojca, które ten powinien wypracować. I tak: powinien być zawsze bliski, pełen słodyczy – ale i stanowczy; zawsze blisko małżonki, obecny przy dzieciach – ale nie jako „kontroler”. Nade wszystko tata powinien być cierpliwy w oczekiwaniu na rozwój dziecka. Powinien „czekać, modlić się i czekać, cierpliwie, delikatnie, wielkodusznie i miłosiernie”. Jakże bardzo potrzebujemy modlitwy ojców! Niech nasi ojcowie czerpią obficie od Boga łaskę odwagi i konsekwentnej służby swoim rodzinom.

Tomek nie musi być sprytniejszy od Ciebie, Agnieszko, nie musi mieć lepszej pamięci, wykształcenia lub zarobków. Powinien być dla swojej rodziny tym, kim był św. Józef – niezastąpionym stróżem i pośrednikiem wiary w dobroć, sprawiedliwość i ochronę Boga.

A ponieważ tak wielu ojców w ostatnich pokoleniach zdezerterowało, nie dziw się, że dziś tylu młodych „osieroconych” i ich dzieci nie ma wiary naszych przodków. Dlatego dbaj o Tomka, walcz o jego modlitwę. Św. Józef też, jak wspomina Papież, miał pokusę, by zostawić Maryję samą z Jej macierzyństwem, ale na modlitwie poznał plan Boży i swoją misję w nim, a potem ją wypełnił – „stał się ojcem rodziny z Nazaretu”.

I pomóż mi, Agnieszko, głosić wszystkim ojcom ewangelię o ojcostwie i o Jezusie, który – jak przypomina Ojciec Święty – obiecał, że „nie zostawi nas sierotami” (J 14, 18). On jest bowiem Drogą, którą należy pójść, i Nauczycielem, którego trzeba słuchać – także Nauczycielem ojców.

2015-03-10 16:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskupi na Dzień Papieski: potrzeba ojców, którzy potrafią pełnić swoją rolę

[ TEMATY ]

Dzień Papieski

ojcostwo

Halfpoint / Fotolia.com

„Współcześnie [istnieje] zapotrzebowanie na ojców, którzy potrafią pełnić swoją rolę, łącząc czułość z powagą, wyrozumiałość z surowością, koleżeństwo z autorytetem” – między innymi te słowa Ojca Świętego Jana Pawła II cytują biskupi w liście pasterskim zapowiadającym XVIII Dzień Papieski. Będzie on obchodzony w niedzielę 14 października pod hasłem „Promieniowanie ojcostwa”.

Publikujemy pełną treść listu:

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję