Gdyby Chrystus narodził się dzisiaj, pierwsze momenty swojego życia spędziłby w pustym mieszkaniu, szałasie przy bloku czy na ławce w parku. Takie wizje roztaczali uczniowie, którzy wzięli udział w konkursie plastycznym zorganizowanym przez Parafialny Oddział Akcji Katolickiej i parafię św. Maksymiliana w Olkuszu. Konkurs był skierowany do uczniów ze szkół podstawowych i gimnazjów działających na terenie parafii. Zadaniem młodych artystów było wykonać pracę przestrzenną ukazującą najuboższe miejsce współczesnego świata, w którym mógłby narodzić się Pan Jezus. Inwencja młodych twórców była zdumiewająca. I tak dla przykładu uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 10 wykonali makietę zamkniętego miasta z uzbrojonymi mieszkańcami, dzieci ze świetlicy parafialnej wskazali na ławkę w parku, a młodzież z Gimnazjum nr 6 przedstawiła polanę w lesie jako miejsce możliwych narodzin Zbawiciela. Jak powiedziała Niedzieli Wanda Bigaj, prezes POAK, najbardziej poruszająca była praca Ani Szarawara z IV klasy SP nr 3, ukazująca ludzkie serce w kolorze czarnym, a w nim obrazy przemocy, niepokoju, zła. Jedynym jaśniejszym miejscem była ulepiona z masy solnej Święta Rodzina. Odbierając nagrodę, Ania powiedziała, że wykonała taką pracę, gdyż Pan Jezus może urodzić się w najgorszym człowieku i zmienić go.
Pomóż w rozwoju naszego portalu