Reklama

Niedziela w Warszawie

Jedyne takie studia

Z ks. dr. Jarosławem A. Sobkowiakiem, prodziekanem Wydziału Teologicznego UKSW ds. studiów stacjonarnych, rozmawia Milena Kindziuk

Niedziela warszawska 25/2015, str. 3

[ TEMATY ]

studia

Milena Kindziuk

Ks. dr Jarosław A. Sobkowiak

Ks. dr Jarosław A. Sobkowiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MILENA KINDZIUK: – Dlaczego na wydziale teologicznym UKSW jedna z nowych specjalności to coaching i mediacje społeczne? Pozornie takie zestawienie nie pasuje.

KS. DR JAROSŁAW A. SOBKOWIAK: – Tylko pozornie. Specyfiką naszych studiów jest bowiem łączenie tradycji z nowoczesnością. Studentowi nie wystarcza już ogólna wiedza. Dla niego ważne są umiejętności praktyczne, które zdobędzie podczas studiów. To dlatego tworzymy nowe specjalności, wśród nich coaching i mediacje społeczne.

– Jest też edukacja medialna i dziennikarstwo. To jedyna uczelnia w Polsce, na której dziennikarz przygotowuje się do zawodu na wydziale teologicznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– I to jest atut studiowania na UKSW! Od tej specjalności wszystko się zaczęło, by z czasem powstał w ramach Wydziału osobny Instytut Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa. Ale idea jest ta sama: życie i poglądy dziennikarza musi wypełniać treść wpisująca się w aksjologię. W mediach trzeba być obiektywnym, ale nie znaczy to pozbawienia własnej osobowości, systemu wartości. Na edukacji medialnej i dziennikarstwie pragniemy pokazać, że opłaca się być uczciwym i prawym, a życie wartościami też przekłada się na ekonomię, tylko nie jest to widoczne od razu.
Absolwent edukacji medialnej i dziennikarstwa UKSW otrzymuje konkretne uprawnienia. Na przykład po ukończeniu specjalności nauczycielsko-katechetycznej ma kompetencje do wykonywania zawodu nauczyciela religii; po turystyce krajów biblijnych zyskuje uprawnienia państwowe przewodnika; po coachingu – ma certyfikat coacha i mediatora; po edukacji medialnej i dziennikarstwie może być dziennikarzem, a gdy dodatkowo ukończy kurs pedagogiczny – ma prawo pracować w placówkach oświatowych. Każda nasza specjalność otwiera się na nowoczesny wymóg, czyli na upraktycznienie wykształcenia teologicznego. I na tym polega nowoczesność.

– A tradycja?

– Ona polega na osadzeniu programu nauczania na jasnej wizji antropologicznej, która wyrasta z chrześcijaństwa. Zauważmy: obserwujemy różne spory we współczesnym świecie, a tak naprawdę są one pozorne, w istocie bowiem toczy się jeden spór: o wizję człowieka.

– W jakim sensie?

– Możemy mówić o coachu, dziennikarzu, mediatorze, a więc o konkretnych zawodach. One jednak zawsze odnoszą się do tego, jaką człowiek ma koncepcję Boga i człowieka, a więc do tego, na jakich wartościach opiera swe człowieczeństwo.

– Coach, który będzie absolwentem UKSW, ma zatem być dobrym coachem czy ma być dobrze ukształtowany?

– Na tym polega oryginalność naszych studiów, by jedno mógł połączyć z drugim. Program nauczania przewiduje, by pierwsze dwa lata studiów były przeznaczone na kształtowanie osobowości coacha i mediatora, a dopiero potem ma on się uczyć warsztatu. Zanim bowiem ktoś zacznie pomagać innym, najpierw powinien określić wartości w swoim życiu, odpowiedzieć sobie na pytanie o cel i sens. Stąd duży nacisk kładziemy na tej specjalności m.in. na pracę w małych grupach i na superwizję.

– Studia na UKSW są zatem tylko dla wierzących?

Reklama

– Oczywiście, że nie, chociaż system wartości, jaki prezentuje uczelnia, jest jasno określony. Warto tutaj podkreślić, że tak jak człowiek wierzący musi sobie uświadomić w co wierzy i dlaczego wierzy, podobnie człowiek niewierzący musi wiedzieć dlaczego nie wierzy. Pytanie o Boga jest istotne dla każdego. Literatura też najwięcej miejsca poświęciła Bogu – pisano albo o Nim, albo przeciw Niemu. Niezależnie od tego, czym się człowiek w życiu zajmuje, musi określić swoją pozycję wobec Boga. Studia na UKSW tę prawdę pomagają odkryć.

– Na UKSW wciąż prowadzone są rozmowy kwalifikacyjne. Czy to nie odstrasza kandydatów na studia?

– Mam nadzieję, że nie! Z założenia nie są to egzaminy. Te rozmowy mają pomóc odpowiedzieć – także samym kandydatom – na pytanie, czy te studia będą dla nich pasją. Ostateczny efekt studiowania bowiem zależy od pasji. A właściwie, wszystko, czym człowiek się zajmuje, sprowadza się do pasji życia. Na UKSW, obok pasji wiedzy, pragniemy jeszcze zaszczepić w młodych ludziach pasję wiary.

2015-06-18 09:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rok akademicki rozpoczęty

W niedzielę 20 października Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II zainaugurował 96. rok akademicki

Naukę na najstarszej lubelskiej uczelni rozpoczęło ponad 16 tys. osób, w tym ponad 4 tys. na pierwszym roku oraz prawie 500 cudzoziemców z 30 krajów świata (m.in. dwoje młodych ludzi z ogarniętej wojną Syrii). Studenci KUL kształcą się w ramach 10 wydziałów na 41 kierunkach i 9 specjalnościach.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego poszedłem na Marsz

2025-11-12 08:17

[ TEMATY ]

Polska

Polska

felieton

Marsz Niepodległości

Narodowe Święto Niepodległości

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez centrum polskiej stolicy przeszło wczoraj tysiące ludzi, by świętować Narodowy Dzień Niepodległości. Według szacunków podległego warszawskiemu ratuszowi Centrum Bezpieczeństwa wzięło w nim udział około 100 tys. osób, organizatorzy ocenili frekwencję na 300 tys.

Sam byłem na Marszu Niepodległości i bliższa rzeczywistości zdaje się liczba, jaką podali organizatorzy, ale nie o dokładną liczbę się rozchodzi, a o masowość, powszechność i popularność tego wydarzenia. Sam wziąłem w nim udział, choć jako polski obywatel posiadający dwie narodowości nie zareagowałem z entuzjazmem na hasło Marszu: „Jeden Naród - silna Polska”. Rozumiem założenie ludzi z którymi wczoraj świętowaliśmy, w końcu współczesna historia Europy pokazuje, że rozwodnienie narodowościowe w forsowanej dziś wersji to nie jest siła, ale słabość kontynentu i krajów narodowych. Zgodnie z definicją języka polskiego, naród to „zbiorowość ludzi wyróżniająca się wspólną świadomością narodową, czyli poczuciem przynależności do wspólnoty definiowanej aktualnie jako naród”.
CZYTAJ DALEJ

Cukrzyca ma ludzką twarz – to codzienność milionów Polaków

2025-11-12 10:16

[ TEMATY ]

cukrzyca

choroba

Adobe Stock

O tym, skąd bierze się cukrzyca typu 2, jak wygląda codzienne życie z tą chorobą i jak zmienia się opieka nad pacjentami w Polsce mówi Monika Kaczmarek, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków, organizacji, która od ponad 44 lat wspiera chorych i ich rodziny.

Cukrzyca typu 2 to choroba, która dotyka już ponad 3 miliony Polaków. Kolejne setki tysięcy nie wiedzą, że chorują. Choć mówi się o cukrzycy dużo, to narosło wokół niej wiele mitów – o winie pacjenta, o „chorobie z przejedzenia”, o nieuchronności powikłań. Tymczasem współczesna diabetologia daje realną szansę na długie, dobre życie bez powikłań – jeśli tylko chorobę się zrozumie, zaakceptuje i mądrze nią pokieruje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję