Reklama

Niedziela Rzeszowska

Możemy spokojnie myśleć o przyszłości

O dziejowych zmianach i nowym obliczu Polski z senator Alicją Zając rozmawia Natalia Janowiec

Niedziela rzeszowska 26/2015, str. 6

[ TEMATY ]

prezydent

rozmowa

Archiwum prywatne

Senator RP Alicja Zając z prezydentem elektem Andrzejem Dudą

Senator RP Alicja Zając z prezydentem elektem Andrzejem Dudą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

NATALIA JANOWIEC: – Niedawno Polska dokonała wielkiej zmiany politycznej. Czy ta decyzja może zmienić bieg naszej historii?

Reklama

ALICJA ZAJĄC: – 24 maja to ważny dzień dla Polski, dzień, na który my, znający prezydenta elekta Andrzeja Dudę, czekaliśmy długo. Angażując się w kampanię wyborczą, wiedzieliśmy, że jego osoba może zainteresować wyborców, co dawało gwarancję wygranej. W obliczu nowych wyzwań i oczekiwań społeczeństwa to Andrzej Duda oraz jego sztab z Beatą Szydło na czele zdołali lepiej zaadaptować się do warunków, które nakreśliła batalia o urząd głowy państwa. Wzorcowo przeprowadzona kampania, zrozumienie nastrojów społecznych, merytoryczne przygotowanie kandydata PiS i kolosalna praca były kluczem do sukcesu. Zwycięstwo Andrzeja Dudy miało wymiar symboliczny, a najlepszym podsumowaniem dokonań prezydenta elekta jest często powtarzany, jeszcze na długo przed kampanią, cytat Mahathmy Gandhiego – „Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz”. Mam nadzieję, że 24 maja 2015 r. będzie punktem zwrotnym w polskiej polityce i szczególną datą, która stanie się początkiem przywracania roli suwerena polskiemu społeczeństwu, a zarazem końcem okresu realizacji partykularnych interesów oraz ignorancji w stosunku do obywateli naszego państwa. Przed nowym prezydentem stoi wiele obowiązków i oczekiwań. Jestem pewna, że temu sprosta – co więcej, myślę, że zaczął się nowy, zdecydowanie lepszy czas dla Polski.

– Województwo podkarpackie mocno poparło Andrzeja Dudę w czasie wyborów prezydenckich. Czy zatem będzie mogło liczyć na wsparcie i ewentualną pomoc ze strony nowego prezydenta?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Zwycięstwo Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich to potwierdzenie, że Polacy po 8 latach rządów koalicji PO-PSL oczekują gruntownych zmian. Myślę, że prezydent będzie miał na uwadze nie tylko Podkarpacie, ale cały kraj. Trzeba jednak zaznaczyć, iż do Podkarpacia ma pewien sentyment. Bywał tu kilkukrotnie, m.in. w Jaśle, uczestniczył w obchodach I rocznicy katastrofy smoleńskiej – wspominał prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz inne ofiary tragedii, a nie tak dawno mieliśmy okazję gościć go ponownie na naszej ziemi w czasie kampanii wyborczej. Trzeba przyznać, że przez swoją serdeczność i otwartość, a także życzliwy uśmiech Andrzej Duda stał się bliski mieszkańcom Podkarpacia. Prezydent Lech Kaczyński był dla Andrzeja Dudy wzorem pracy dla Polski, więc jeżeli ma się taki wzór oddania Ojczyźnie, to możemy spokojnie myśleć o przyszłości Polski.

– W czym tkwił błąd porażki największego rywala politycznego w tak ważnych dla narodu wyborach?

Reklama

– Nie można w nieskończoność ignorować głosu społeczeństwa, dzielić Polaków na tych racjonalnych i radykalnych, a jednocześnie mówić o zgodzie i bezpieczeństwie. Niespójność narracji Bronisława Komorowskiego została bezwzględnie zdemaskowana nie tylko przez sztabowców PiS, ale przede wszystkim obywateli, którzy po raz pierwszy tak głośno mogli zaprotestować przeciwko propagandzie serwowanej nam w mediach tradycyjnych. Idealnym polem do wyrażenia obywatelskiego sprzeciwu okazał się Internet. Po raz pierwszy w Polsce tzw. nowe media odegrały istotną rolę w kształtowaniu opinii społecznej. Sztab Bronisława Komorowskiego nie był przygotowany na taki rozwój sytuacji i to była jedna z głównych przyczyn klęski.

– Przed nami wybory parlamentarne. Czy PiS ma sposób, jak przekonać Polaków do swojej wizji Polski?

– Często politycy mówią, że kampania wyborcza trwa cały czas, tylko kandydaci się zmieniają. Prawo i Sprawiedliwość ma program dla Polski i ten program chcemy realizować po jesiennych wyborach. Spotykając się z wyborcami, skupiamy się bardziej na sprawach lokalnych, szczególnie widać to w wyborach do Senatu – przy jednomandatowych okręgach wyborczych. Bardzo sobie cenię bezpośrednie kontakty z mieszkańcami Podkarpacia w biurze senatorskim, ale także podczas spotkań w wielu miejscowościach. To pomaga poznać bieżące problemy nie tylko indywidualnych osób, ale również przedsiębiorców i samorządów. Każda taka dyskusja daje możliwość przedstawienia programu Prawa i Sprawiedliwości oraz przyjęcia propozycji i sugestii do realizacji, aby wspólnie zmieniać Polskę na lepsze.

2015-06-25 13:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To moja służba Polsce

Niedziela Ogólnopolska 27/2018, str. 28-29

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

Jakub Szymczuk/KPRP

Prezydent RP Andrzej Duda wręcza Adamowi Bujakowi nominację na członka Kapituły Orderu Orła Białego

Prezydent RP Andrzej Duda wręcza Adamowi Bujakowi nominację na członka Kapituły Orderu Orła Białego

W roku świętowania stulecia odzyskania niepodległości naszej ojczyzny do Kapituły Orderu Orła Białego został powołany Adam Bujak – polski artysta fotografik, laureat wielu prestiżowych wyróżnień, w tym m.in.: Orderu Wielkiego św. Zygmunta, nagrody Totus, medalu „Per Artem ad Deum” (Przez sztukę do Boga), Feniksa Maltańskiego i Orderu Orła Białego. Artysta uwiecznił w kadrze życie aktywność duszpasterską Karola Wojtyły – biskupa i kardynała oraz papieża Jana Pawła II. Jest także znanym i uznanym dokumentalistą polskiej historii, tradycji, zwyczajów i architektury oraz autorem albumów upamiętniających obrzędy i rytuały religijne chrześcijan nie tylko w Polsce.

MARIA FORTUNA-SUDOR: – Panie Adamie, gratuluję nowej roli! Proszę powiedzieć, czy spodziewał się Pan takiego wyróżnienia?
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Polscy siatkarze wygrali z Turcją i awansowali do półfinału mistrzostw świata

2025-09-24 15:21

[ TEMATY ]

awans

mistrzostwa świata

siatkówka

Twitter / Polska Siatkówka

Reprezentacja Polski na Filipiny przyleciała jako jeden z głównych faworytów. Aktualni wicemistrzowie olimpijscy i zwycięzcy tegorocznej Ligi Narodów, a także liderzy światowego rankingu, walczą o odzyskanie tytułu, który stracili trzy lata temu w Katowicach, przegrywając w finale z Włochami. Najlepsi byli latach 2014 i 2018 roku, a wcześniej w 1974.

Podopieczni trenera Nikoli Grbica w 1/8 finału pokonali Kanadę 3:1. Turcy do ćwierćfinału awansowali po wygranej 3:1 z Holandią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję