Reklama

Prosto i jasno

Absolutna klęska etyki

Ustawa w tej formie jest najgorszą, jaką można było sobie wyobrazić.

Niedziela Ogólnopolska 27/2015, str. 38

www.sejm.gov.pl/ Krzysztof Białoskórski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sejm uchwalił 25 czerwca 2015 r. ustawę o zapłodnieniu metodą in vitro, przewrotnie nazwaną: „o leczeniu niepłodności”. Za jej przyjęciem głosowało 261 posłów (190 z PO, 17 z PSL, 31 z SLD, 9 z Ruchu Palikota i 14 niezrzeszonych). Przeciwko było 176 posłów (130 z PiS, 14 z ZP, 5 z PO, 16 z PSL i 11 niezależnych). Ustawa przygotowana przez resort zdrowia, lobbowana przez koncerny farmaceutyczne i ośrodki in vitro, dopuszcza do procedury zapłodnienia pozaustrojowego nie tylko małżeństwa, ale także pary żyjące wspólnie. Pozwala na zapłodnienie maksymalnie sześciu komórek jajowych, a ponadto umożliwia dawstwo zarodków, zabrania jednak ich tworzenia w celach innych niż in vitro. Ustawa zakazuje niszczenia zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju – grozić będzie za to kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5. Posłowie odrzucili wszystkie poprawki PiS, zmierzające m.in. do wprowadzenia możliwości stosowania in vitro wyłącznie przez małżeństwa, ograniczające liczbę zapładnianych komórek jajowych i wprowadzające przepisy karne za tworzenie zarodków poza organizmem kobiety. Ustawa ta redukuje status człowieka w zarodkowym etapie rozwoju do grupy komórek, nie bacząc na to, że nauka jednoznacznie potwierdza biologiczną odrębność oraz integralność zarodka ludzkiego jako organizmu mającego precyzyjnie określoną tożsamość genetyczną: po prostu człowiek od poczęcia pozostanie zawsze człowiekiem.

Co jeszcze jest groźne w tej ustawie? 1. zakłada ona eugeniczną selekcję zarodków (z zakładanych 6 zarodków tylko najlepszy przeżyje, inne zostaną zniszczone); 2. podczas mrożenia i przechowywania zarodków wiele z nich zostaje uszkodzonych; 3. ustawa pozwala na zbywanie komórek rozrodczych i zarodków na podstawie oświadczenia o wspólnym życiu (ten zapis mogą w przyszłości wykorzystywać osoby nieheteroseksualne; 4. pozwala na surogację, czyli noszenie ciąży przez osoby trzecie, co nosi znamiona handlu ludźmi; 5. umożliwia stosowanie procedury in vitro bez podjęcia realnej próby leczenia prawdziwej przyczyny niepłodności; 6. lekceważy dobro dziecka, pozostawiając embrion ludzki poza jakimikolwiek relacjami osobowymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Widać, że ustawa narusza co najmniej kilka przepisów konstytucji, w tym prawo do ochrony życia, godności ludzkiej, ochrony rodziny. Posłowie zakpili sobie z orzecznictwa polskiego Trybunału Konstytucyjnego oraz unijnego Trybunału Sprawiedliwości, które chronią status zarodka ludzkiego, nadając mu od chwili poczęcia prawnie chronioną godność. Ustawa jest sprzeczna również z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, ponieważ nie respektuje nadrzędnej w prawie opiekuńczym zasady dobra dziecka.

Pokrętny tytuł ustawy sugeruje, że dotyczy ona leczenia niepłodności. Tymczasem jest to ustawa o finansowaniu biznesu lub przemysłu in vitro.

Po głosowaniu w Sejmie premier Ewa Kopacz nie ukrywała, że jest zadowolona z uchwalenia tej ustawy, i zaznaczyła, że „to jest wielki sukces polskiej wolności”. Pytana o sprzeciw Kościoła w sprawie in vitro, szefowa rządu przekonywała, że to zwolennicy in vitro są po tej „jasnej stronie” polityki.

Zdaniem przewodniczącego Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski abp. Henryka Hosera, ustawa w tej formie jest najgorszą, jaką można było sobie wyobrazić. Arcybiskup nazwał tę ustawę tykającą bombą. – Jest to absolutna klęska etyki w medycynie – ocenił.

Jak widać, koalicja PO-PSL-SLD-Ruch Palikota zupełnie zlekceważyła głos Kościoła. – Posłowie wybrali drogę Urbana, a nie Jana Pawła II – skomentował głosowanie nad in vitro ks. prof. Dariusz Oko. Teraz sprawdzian z wierności nauczaniu Kościoła czeka senatorów.

2015-06-30 11:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję