Reklama

Rymkiewicza zdziczały ogród

Poeta ma dojmujące poczucie przemijania, a także nadchodzącej śmierci. Tym, co ocala, jest dla niego poezja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakże inny od poprzednich jest najnowszy tomik poezji Jarosława Marka Rymkiewicza. Wydane w 2010 r. „Wiersze polityczne” ze słynnym utworem „Do Jarosława Kaczyńskiego” odwołują się jeszcze do tradycji polskiej poezji politycznej. To wtedy Rymkiewicz postawił diagnozę, że oto dzisiaj są dwie Polski i dwa rodzaje Polaków: ci, „którzy kochają Polskę i są jej wierni – i jeszcze jacyś inni Polacy, którym Polska nie jest potrzebna”. Późniejszy tomik – „Pastuszek Chełmońskiego” z 2014 r. ma nieco inny charakter: wiersze są pełne obrazowania epoki baroku czy romantyzmu, zawierają rozmaite wizje śmierci i ukazują ją w mocno cielesnym wymiarze.

Teraz natomiast mamy „Koniec lata w zdziczałym ogrodzie”, z jednym tylko wierszem politycznym: „Pogrzeb generała Jaruzelskiego”. Cała reszta to rozważania natury egzystencjalnej. Bohaterami poezji zawartej w najnowszym tomiku są: życie, przemijanie, śmierć. A wszystko to, jak na literata przystało, w kontekście bohaterów i symboli literackich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Non omnis moriar

Współczesność zdaje się już tak bardzo nie wzbudzać zainteresowania poety. Ma on do niej wyraźny dystans. Z lektury wierszy coraz starszego Rymkiewicza wyłania się natomiast ogromna chęć zgłębienia świata metafizycznego, spotkania i rozmowy ze znajomymi postaciami tak dobrze mu znanych wielkich twórców literatury. Z nimi szybciej znajdzie wspólny język niż z żyjącymi. O czym będą rozmawiać?

Jak czytamy w nowych wierszach Rymkiewicza, z Leopoldem Staffem podyskutuje on o przemijaniu – Staff bowiem mówi poecie w wierszu: „życie to jest jedna chwilka”. Z Kazimierzem Wyką – o literaturze, wiersz „Bal w Pałacu Staszica” przywołuje skojarzenia ze słynnym balem Nowosilcowa w III cz. „Dziadów” Mickiewicza, a sam Wyka jest przecież osobą najbardziej predestynowaną do takich dysput. Z Janem Lechoniem Rymkiewicz porozmawia o jego tragicznym życiu („Książę Polaków leci w dół jak czarny orzeł”), a z Jarosławem Iwaszkiewiczem – o jego oktostychach.

Reklama

Wśród dysput nie może zabraknąć tych o samej poezji, rzecz jasna, jej trwałości i sile w dziejach. To ona przecież, jak czytamy w wierszu „Tetmajer”, „coś ocala”. Rymkiewiczowskie odniesienie do słynnej ody Horacego „Non omnis moriar” nabiera tu symbolicznego znaczenia. Pamięć o twórcy pozostaje wszak właśnie dzięki jego poezji.

Ciągle trzeba umierać

Ogród w kulturze symbolizuje tajemnicę duszy, szczęście, radość. W Biblii ogród to raj, zbawienie, życie, ale także wspomnienie utraconego raju. I może właśnie w takim kontekście należy rozpatrywać tytułowe słowa poety, mówiące o „zdziczałym ogrodzie”. Tym bardziej że widać w nim „koniec lata”...

Rymkiewicz ma dojmujące poczucie przemijania („Miną stulecia – potem minie wieczność cała”; „To co zjawia się wiosną – jesienią gdzieś znika/ I to jest cała moja tu problematyka”), a także nadchodzącej śmierci.

To widać. I czuć. Babka Irena, która niczym matka Jana Kochanowskiego w Trenie XIX ukazuje się poecie we śnie, mówi wprost: „Twoja Śmierć cię wzywa”. Nawet Koszałek Opałek „w głowie ma przedśmiertny zamęt” niczym Leśmianowskie „śmiertelne dreszcze”.

Śmierć jednak nie wydaje się chyba poecie tragedią. Dlatego może podpowiada, że to, czego tu, na ziemi, nie pojmujemy ludzkim rozumem, nabierze sensu po drugiej stronie życia: „Jeśli nie rozumiesz – śmierć ci to wyjaśni/ Tak się wchodzi z baśni do następnej baśni”. W „Śpiącej królewnie” zaś Rymkiewicz pisze wprost: „Każda śmierć jest dobra i każda potrzebna”. A babka Irena, choć przychodzi do niego z zaświatów, jest „jak żywa”. Pije ze „Źródła Mądrości” i zostawia wątpiącemu poecie („Ale ja w nic nie wierzę!”) przesłanie: „Ciągle trzeba umierać. Na tym to polega”. Czyżby to była trawestacja ewangelicznych słów: „Kto straci życie z mego powodu, znajdzie je” (por. Mt 16, 25)? Czy może raczej forma przygotowania do przekroczenia progu innego życia, do którego poeta się nieuchronnie zbliża? Albo – po prostu: pożegnanie? Lub powitanie? Bo mówiąc o spotkaniu ze Słowackim, poeta pisze przecież: „do zobaczenia”.

Rymkiewicz więcej stawia pytań, niż udziela odpowiedzi.

2015-06-30 11:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak naprawdę wygląda piekło? Poznaj kilka wizji św. Faustyny!

[ TEMATY ]

duchowość

św. Faustyna Kowalska

Adobe Stock

Choć nikt z nas nie chce tam trafić, nie raz zastanawiamy się „jak tam jest?”. Jak naprawdę wygląda piekło? Z podpowiedzią przychodzi nam św. Faustyna, która w swoim Dzienniczku zapisała kilka wizji piekła.

Poniższe cytaty nie mają na celu wzbudzenie strachu – to raczej motywacja, aby ufając niezgłębionemu Miłosierdziu Boga jeszcze mocniej przylgnąć do Jezusa i przyprowadzać do Niego jak najwięcej bliźnich. (przyp. Red.)

CZYTAJ DALEJ

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym samym z diecezji

2024-06-25 12:51

[ TEMATY ]

boromeuszki

diecezja.kielce.pl

Decyzją matki generalnej Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, siostry boromeuszki odchodzą z Kielc, a tym samym z diecezji kieleckiej - po 32 latach zostaje zlikwidowana placówka zgromadzenia w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

Do Kielc siostry boromeuszki sprowadził śp. biskup Stanisław Szymecki. Wówczas, oprócz posługi w Domu Biskupim (którą dwie siostry pełniły do śmierci następcy bp. Szymeckiego, czyli śp. bp. Kazimierza Ryczana), dwie kolejne boromeuszki rozpoczęły pracę w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

CZYTAJ DALEJ

Wyszyński. Pater Patriae

2024-07-01 09:28

[ TEMATY ]

wystawa

Toruń

bł. kard. Stefan Wyszyński

Mat. prasowy

Muzeum „Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II w Toruniu serdecznie zaprasza 2 lipca o godz. 18.00 na otwarcie wystawy czasowej pt. „Wyszyński. Pater Patriae". Jest to ogólnopolska wystawa sztuki współczesnej poświęcona Kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu z okazji jego beatyfikacji. Od 3 lipca do 19 września na wystawie w Muzeum zaprezentowanych zostanie ponad 80 prac. Wstęp na wystawę jest bezpłatny.

Wstęp

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję