Reklama

Konający Jezus słucha i rozdaje łaski

W bazylice mniejszej św. Marcina z Tours w Pacanowie od wielu stuleci czczona jest słynąca łaskami figura Pana Jezusa Konającego z ok. XIII wieku. Trudno oderwać wzrok od cierpiącego Chrystusa. Nieznany artysta oddał chwilę konania Jezusa, ostatnie Jego tchnienie w odkupieńczym dziele człowieka

Niedziela Ogólnopolska 30/2015, str. 28-29

Katarzyna Dobrowolska

Przed figurą Pana Jezusa Konającego modlili się władcy i możni

Przed figurą Pana Jezusa Konającego
modlili się władcy i możni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według pobożnego przekazu, krucyfiks z Pacanowa jest jednym z trzech, które płynęły Wisłą. Jeden znajduje się w Mogile, drugi – w archikatedrze św. Jana w Warszawie, a trzeci został w Pacanowie. W 1265 r. książę Bolesław Wstydliwy nadał osadzie Pacanów prawa miejskie. Jak poświadczają źródła, kościół erygował biskup krakowski Maur w 1110 r., na prośbę fundatora Siemiana z rodu Niegodziców. Po drugiej świątyni gotyckiej z II poł. XIII wieku zostały jedynie zręby. W 1600 r. dobudowano do fasady świątyni dzwonnicę, a dziesięć lat później – kaplicę św. Anny, ufundowaną przez Mikołaja Zebrzydowskiego.

Sława Pacanowa

Pierwotnie figura była czczona w drewnianej kaplicy Świętego Krzyża na przedmieściach Pacanowa. W 1615 r. krucyfiks przeniesiono do świątyni parafialnej. W 1633 r. proboszcz książnicki Sebastian Żegalicz ufundował przy kościele czworoboczną kaplicę, zwieńczoną kopułą, w której umieszczono figurę Jezusa Konającego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do Pacanowa pielgrzymowali władcy i możni: żona Bolesława Wstydliwego – Kunegunda, św. Kinga, Władysław Jagiełło, Stefan Batory, Zygmunt III Waza, a także Józef Piłsudski i Lech Wałęsa. Uroczystości odpustowe ze śpiewem pieśni opowiadających o Męce Pańskiej przyciągały przed laty rzesze wiernych. Dziś jest mniej pielgrzymów, ale kult nie słabnie. Setki wotów wokół figury świadczą o łaskach i wysłuchanych tutaj modlitwach.

Pacanów upodobał sobie pisarz Kornel Makuszyński. Zachwycił się miłością Jezusa do człowieka, dobrem i pięknem bijącym z tego miejsca. Miasteczko uczynił centrum przygód najpopularniejszego chyba wśród dzieci Koziołka Matołka. W pobliżu kościoła stoi dziś Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka.

Setki listów i wiele łask

Kustosz sanktuarium – ks. Leszek Ignacy Domagała zbiera wszelkie prośby i intencje, które napływają w listach z Polski i ze świata, i przedstawia je Panu Jezusowi Konającemu. W kaplicy sprawowane są często Msze św. błagalne i dziękczynne.

Reklama

– Kiedy tutaj przyjechałem, we wrześniu 2011 r., przyszedł do mnie pewnego dnia po południu mężczyzna z prośbą o Mszę św. w intencji jego umierającej żony i dziecka. Początkowo powiedziałem, że odprawię o godz. 18. Jednak on nalegał, mówił, że może być za późno, ponieważ lekarze stwierdzili, że stan jest bardzo poważny. Poszedłem do kościoła i sprawowałem Eucharystię. On został jeszcze po Mszy św. i modlił się w kaplicy. W listopadzie ten mężczyzna podbiegł do mnie z dzieckiem na ręku i mówi: „Proszę Księdza, taką mam córę!”. Powiedział, że Bóg uratował jego żonę i dziecko. Przyjechał podziękować za tę łaskę Panu Jezusowi Konającemu w Pacanowie – relacjonuje ks. Domagała. – W 2013 r. modliliśmy się wszyscy o zdrowie dla 11-letniego Janka Gwiazdy z Krakowa, który uległ poważnemu wypadkowi – opowiada. Modlitwy zamawiano w wielu miejscach, a dziadkowie z pobliskich Rataj poprosili ks. Domagałę o modlitwę za Jasia przed Panem Jezusem Konającym. Rodzice poświadczyli – dziecko w cudowny sposób z dnia na dzień odzyskiwało siły i zdrowie. Takich historii jest więcej.

Poraziła ich światłość z krzyża

Świątynia wiele razy była niszczona, ale kaplica z figurą przetrwały. W 1906 r. pożar strawił cały kościół i wszystkie ołtarze. Odbudowaną świątynię konsekrował bp Franciszek Sonik w 1936 r. Podczas okupacji, w 1944 r. kościół został zniszczony ponownie w ostrzale artyleryjskim. W niewytłumaczalny sposób ocalała jedynie kaplica z krucyfiksem. Wpadli do niej sowieccy żołdacy i chcieli sprofanować cudowny krucyfiks oraz zagrabić wota. Zostali jednak oślepieni i porażeni bijącym od krzyża światłem. „Tam jest Mocny Bóg. Nie dał się wziąć! Stalin mówił, że nie ma Boga, a w Pacanowie jest Mocny Bóg” – powtarzali. Wydarzenia te poświadczyli Aniela Wnuk ze Skroczkowa i Jan Lolo, którzy złożyli zeznania pod przysięgą.

Reklama

Ocal nas, przecież Ty jesteś cudowny!

Pan Jezus Konający z Pacanowa uratował również od śmierci z rąk Niemców ok. 300 mieszkańców Pacanowa w pobliżu Słupi. Mieli być rozstrzelani na moście w Szczucinie. – Panie Jezu z Pacanowa, ratuj nas! Przecież Ty jesteś cudowny. Ocal nas! – modlili się głośno, ufni w moc Boga. Jedna kobieta wyrwała się z tłumu i pobiegła wołać o pomoc księdza proboszcza. On zwrócił się do radzieckiego czołgisty o wystrzelenie z działa dwóch pocisków w stronę Niemców. Wystrzał przestraszył ich, pomyśleli, że lada moment ruszy front radziecki, i odstąpili od zamiaru egzekucji. Mieszkańcy zostali uratowani – opowiadał były proboszcz ks. Lucjan Sito. O tym wydarzeniu przypomina krzyż wotywny.

Od 2008 r. bazylika mniejsza

Po wojnie ks. proboszcz Adam Adamek podjął się wraz z wiernymi odbudowy kościoła. Świątynia jest orientowana na planie prostokąta z wydłużonym absydą prezbiterium, z przylegającymi zakrystią i kaplicą św. Anny z obrazem z drugiej połowy XVI wieku. Kościół wieńczy dzwonnica. W ołtarzu głównym – ceramiczna figura Matki Bożej stojącej na półksiężycu i depczącej węża – szatana. Prezbiterium i nawy zdobi polichromia Macieja Makarewicza z 1963 r. Namalował on także stacje Drogi Krzyżowej. W 2008 r. kościół został uhonorowany przez papieża Benedykta XVI tytułem bazyliki mniejszej. W 900-lecie świątyni, 14 września 2008 r., podczas uroczystości Podwyższenia Krzyża Świętego, decyzję tę ogłosił kard. Józef Glemp.

Pan Jezus nigdy nie jest sam

Kościół jest cały dzień otwarty i chyba nie ma chwili, aby ktoś nie modlił się w kaplicy. W Złotej Księdze Próśb i Łask, prowadzonej od końca XIX wieku, pątnicy dziękują za dar narodzin upragnionego dziecka, za uratowanie z nieszczęść i wypadków, za uzdrowienie z choroby, za uwolnienie z nałogów. Proszą o zdrowie dla siebie i bliskich, o pracę, zgodę i miłość w rodzinie, o wiarę.

Od wielu lat sanktuarium ma przywilej sprawowania Drogi Krzyżowej we wszystkie piątki w roku. Otoczenie bazyliki sprzyja modlitwie i rozmyślaniu. Obok plebanii znajduje się dom pielgrzyma – dla chcących skorzystać z noclegu. Pątnicy chętnie zatrzymują się przed Drogą Krzyżową „Siedem słów z krzyża”. Ostatnio powstały również Dróżki Siedmiu Boleści Maryi.

Reklama

Pan Jezus Konający z Pacanowa znany jest od wielu lat w Polsce i na świecie. Ks. Domagała zachęca do modlitwy do Konającego Jezusa. Często powtarza, że Miłosierny Bóg upodobał sobie to miejsce i w małym Pacanowie okazuje swą moc i hojnie rozdaje łaski.

* * *

Msze święte:
Niedziela: 7.30, 10.00, 12.00, 16.00
Dzień powszedni: 7.00, 18.00 (czas letni), 17.00 (czas zimowy)

Kontakt: tel. (41) 376-54-42

Odpusty parafialne:
Św. Anny – 26 lipca
Podwyższenia Krzyża Świętego – 14 września
Św. Marcina – 11 listopada
Wielki Piątek

2015-07-21 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus kochał Judasza do końca

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pl.wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mt 26, 14-25.

Środa, 27 marca. Wielki Tydzień

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki do kapłanów: bądźmy otwarci na wszystkich

2024-03-28 20:06

[ TEMATY ]

Poznań

abp Stanisław Gądecki

Msza Krzyżma

Episkopat News

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Mamy za zadanie uosabiać otwartość na wszystkich, coś, czego współczesne społeczeństwo nie jest w stanie pojąć. Otwartość ta wzywa nas wszystkich do zapomnienia o dzieleniu ludzi na tych, których aprobujemy, i na tych, których stawiamy poza nawiasem. Świętość Kościoła przejawia się poprzez przygarnięcie grzeszników, a nie poprzez ich odrzucenie. Daje to także nam, wyświęconym sługom Kościoła, wizję kapłaństwa pozbawioną elitarności klerykalizmu, wizję, która pozwala utożsamić się z innymi w ich bardziej i mniej udanych przedsięwzięciach - mówił podczas Mszy Krzyżma w Wielki Czwartek abp Stanisław Gądecki.

W katedrze poznańskiej koncelebrowało Mszę św. ponad trzystu kapłanów, odnawiając przyrzeczenia złożone podczas święceń. Metropolita poznański pobłogosławił oleje święte służące do udzielania sakramentów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję