Na zaproszenie bp. Antoniego Dydycza, do Hajnówki przybyły Siostry Klaryski od Wieczystej Adoracji. Siostry, przebywając za klauzurą, dzień i noc adorują Najświętszy Sakrament i modlą się w różnych
naszych intencjach. Przybyły one z Pniew, miasta położonego na zachodnim krańcu województwa wielkopolskiego. Zgromadzenie klarysek opierające swoją duchowość na życiu i działalności św. Franciszka i św.
Klary - mieszkańców Asyżu sprzed ośmiu wieków, powstało we Francji 150 lat temu. Służebnica Boża - matka Maria od Krzyża Morawska przeszczepiła tę nową rodzinę zakonną na ziemie polskie, dając początek
dwóm klasztorom: we Lwowie i Kętach. Po II wojnie światowej siostry założyły sześć kolejnych placówek. Są znane w Stanach Zjednoczonych, w Indiach i innych krajach Dalekiego Wschodu. Siostry Klaryski
od Wieczystej Adoracji pragną pozostać na zawsze w Hajnówce. Ksiądz Biskup w liście wydanym z okazji przybycia do Hajnówki Sióstr klarysek pisze m. in.: "Niech kaplica adoracyjna przy klasztorze sióstr
Klarysek zacznie nas ocieplać, rozgrzewać serca, budzić wrażliwość i wpływać na wyobraźnię miłosierdzia. Tak nam tego potrzeba".
15 stycznia w kościele Sióstr Benedyktynek w Drohiczynie odbył się pogrzeb s. Ludgardy (Leonardy Skruńdź) OSB. Uroczystej Mszy św. żałobnej przewodniczył bp Antoni Dydycz. S. Ludgarda urodziła
się 2 marca 1910 r. w Iwieńcu, pow. Nowogródek. Do zakonu wstąpiła w 1933 r. W 1935 r. złożyła pierwszą profesję, a w 1950 r. w Sierpcu została uroczyście konsekrowana. W 1957 r. przybyła do Drohiczyna
i tu pozostała do śmierci. Zmarła 13 stycznia. Jej doczesne szczątki zostały złożone w grobowcu zakonnym w podziemiach kościoła klasztornego.
17 stycznia, z inicjatywy ks. dr. Sławomira Mazura - diecezjalnego duszpasterza nauczycieli diecezji drohiczyńskiej (od października 2002 r.) i duszpasterzy parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej
Maryi Panny w Węgrowie, w budynku szkolnym Gimnazjum odbyło się spotkanie opłatkowe nauczycieli szkół węgrowskich. W programie spotkania nauczycieli miało miejsce: przemówienie Dyrektora Gimnazjum, przemówienie
ks. prał. Hipolita Hryciuka - miejscowego proboszcza, który mówił o potrzebie szacunku wobec pedagogów, przemówienie ks. Sławomira Mazura, który wspomniał o bł. Natalii Tułasiewicz (nieoficjalna patronka
wszystkich nauczycieli) - nauczycielce zamordowanej w obozie koncentracyjnym w Ravensbrück, przemówienie Burmistrza Węgrowa i wspólny opłatek.
18 stycznia w Drohiczynie odbyło się spotkanie opłatkowe harcerek i harcerzy z terenu diecezji drohiczyńskiej. W programie spotkania miały miejsce: Msza św. z homilią bp. Antoniego Dydycza,
życzenia i dzielenie się opłatkiem oraz spotkanie przy pączku i herbacie. Ks. Jan Ujma zaprosił wszystkich harcerzy do Warszawy na spotkanie w Dniu Myśli Braterskiej. 22 lutego zostanie ogłoszony nowy
patron harcerstwa, bł. Wincenty Frelichowski, którego w 1999 r. Papież Jan Paweł II ogłosił błogosławionym.
18 stycznia w Drohiczynie odbyło się spotkanie przełożonych żeńskich zgromadzeń zakonnych pracujących na terenie diecezji drohiczyńskiej. Spotkaniu i Mszy św. przewodniczył ks. Stanisław Szestowicki
- diecezjalny referent ds. duszpasterstwa zakonnego.
18 stycznia, na zaproszenie Sióstr Albertynek, alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie odwiedzili pensjonariuszy Domu Opieki Społecznej w Jabłonnie Lackiej prowadzonego przez Siostry
Albertynki i przedstawili siostrom i pensjonariuszom jasełka bożonarodzeniowe.
W dniach 10-24 stycznia w Wyższym Seminarium Duchownym w Drohiczynie odbyła się sesja egzaminacyjna alumnów, po której w dniach od 25 stycznia do 3 lutego udali się oni do domów rodzinnych
na zasłużony wypoczynek.
Martin Schongauer, „Zwiastowanie”(XV w.)/fot. Graziako
Dziewięć miesięcy przed Bożym Narodzeniem Kościół obchodzi
umownie uroczystość Zwiastowania Pańskiego, przypominając doniosłą
chwilę, kiedy Matka Boża, posłuszna wezwaniu Nieba, godzi się zostać
Matką Jezusa Chrystusa. Użyłem terminu "umownie", gdyż nie jest znany
dzień Narodzenia Pana Jezusa, a przeto nie może nam też być znany
dzień Jego wcielenia, poczęcia w łonie Maryi.
Uroczystość Zwiastowania zaczął najpierw wprowadzać Kościół
wschodni już od V wieku. Na Zachodzie przyjęło się to święto od czasów
papieża św. Grzegorza Wielkiego (+604). Było to początkowo święto
Pańskie. Akcentowano przez nie nie tylko moment Zwiastowania, ale
przede wszystkim Wcielenia się Chrystusa Pana, czyli akt pierwszy
Jego przyjścia na ziemię, i rozpoczęcia dzieła naszego zbawienia.
Tak jest i dotąd w liturgii. Jedynie pobożny lud nadał temu świętu
charakter maryjny, czyniąc pierwszą osobą Najświętszą Maryję Pannę
jako "błogosławioną między niewiastami", wybraną w planach Boga na
Matkę Zbawiciela rodzaju ludzkiego.
Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie jako temat plastyczny
towarzyszyło chrześcijaństwu od zarania jego dziejów. O wyjątkowej
randze tych przedstawień świadczy fakt, iż umieszczane były one zazwyczaj
w głównych ołtarzach świątyń. Bogactwo treści zawarte w tych kompozycjach
stawia scenę Zwiastowania w rzędzie najważniejszych tematów w sztuce
sakralnej czasów nowożytnych, także polskiej. Wydarzenie ewangeliczne,
podczas którego dokonało się Wcielenie, jest nie tylko epizodem z
życia Matki Bożej, lecz jawi się jako moment przełomowy dla dziejów
ludzkości, kulminacja zbawczego planu Boga.
Najdawniejszy wizerunek tego typu zachował się w katakumbach
św. Pryscylli, pochodzi bowiem z II wieku. Maryja siedzi na krześle,
przed Nią zaś anioł w postaci młodzieńca, bez skrzydeł, za to w tunice
i w paliuszu, który gestem ręki wyraża rozmowę. Podobne malowidło
spotykamy w III wieku w katakumbach św. Piotra i Marcelina. Od wieku
IV widzimy archanioła Gabriela ze skrzydłami. Ma on w ręku laskę
podróżną albo lilię. Na łuku tęczy w bazylice Matki Bożej Większej
w Rzymie wśród dziewięciu obrazów-mozaik barwnych jest również scena
Zwiastowania (IV wiek).
W jednym z kościołów Rawenny znajduje się mozaika z VI
wieku, na której Maryja jest przedstawiona, jak siedzi przed swoim
domem i w ręku trzyma wrzeciono. Anioł stoi przed Nią z berłem. Z
wieku XIII pochodzi wspaniała mozaika w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu
w Rzymie (kościół rezydencjonalny Prymasa Polski). Scenę Zwiastowania
uwiecznili nieśmiertelni w swej twórczości artyści tamtych lat: Giotto,
Fra Angelico, Simone Martini, Taddeo di Bartolo, Masaccio.
Motyw Zwiastowania rozwinął się szczególnie w dobie gotyku.
Powstał wówczas swoisty kanon traktowania tego tematu, charakterystyczny
dla sztuki średniowiecza, a później wczesnego renesansu. Ten kanon
nakazywał malarzom powagę, spokój i szczególne wyciszenie w podejściu
do przedstawienia wydarzenia tak ważnego w historii Zbawienia.
Od epoki oraz od talentu mistrza zależało już, czy klimat
przedstawionej sceny określały rozbudowane realia wnętrza i stroju,
czy dominowała elegancka, miękka linia i liryczny, pełen złota nastrój
całości. Inaczej malował w tym okresie artysta z Włoch, a inaczej
z Północy. Ale różnice nie były wynikiem odległości geograficznej,
wypływały natomiast z odmiennego programu środowisk artystycznych
gotyckiej, a później renesansowej i barokowej Europy, które kształtowała
myśl wieków średnich od mistycyzmu po realizm.
Temat Zwiastowania Pańskiego to temat rzeka, trudno wymienić
choćby najważniejsze dzieła ukazujące to wydarzenie, które inspirowało
malarzy - tych wielkich, którzy przeszli do historii sztuki, i tych
mniejszych, którzy pozostawili swe obrazy po licznych świątyniach,
gdzie do dziś wzruszają, każą myślą przenosić się do Nazaretu, gdzie
dokonało się Zwiastowanie Pańskie, gdzie Chrystus wszedł w dzieje
świata.
Polakom za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Nie tylko dla tego, kto bezpośrednio pomagał, ale także dla jego najbliższych, całej rodziny - powiedział w Toruniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że jest to "coś niewyobrażalnego" współcześnie żyjącym osobom.
Prezydent wziął udział w uroczystości odsłonięcia kolejnych nazwisk na Tablicach Pamięci poświęconych pomordowanym Polakom ratującym Żydów pod niemiecką okupacją w Kaplicy Pamięci w Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. W poniedziałek w kaplicy prezydent odsłonił nazwiska Kornelii Mazurkiewicz, Wojciecha Lecha i Tadeusza Paziuka.
Przyglądamy się rosyjskim warunkom dotyczącym rozejmu na Morzu Czarnym, w tym zniesieniu sankcji - oświadczył we wtorek prezydent USA Donald Trump.
"Będziemy się im przyglądać, myślimy teraz o nich wszystkich. Jest około pięciu lub sześciu warunków. Przyglądamy się im wszystkim" - powiedział Trump, pytany podczas spotkania z kandydatami na ambasadorów o to, czy podczas rozmów z Rosją w Rijadzie przedstawiciele administracji zgodzili się na rosyjskie żądania zniesienia części sankcji w zamian za zgodę na zawieszenie broni na Morzu Czarnym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.