Reklama

Niedziela Przemyska

Mała rzecz o Wielkim Człowieku

Niedziela przemyska 36/2015, str. 2

[ TEMATY ]

sylwetka

Archiwum autora

Jakub Kryczyński

Jakub Kryczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 15 sierpnia 2015 r. Jakub Kryczyński przeszedł do Wieczności. Przeżył na tej Ziemi 26 lat, z których ostatnie półtora roku było dla niego dzielną walką z chorobą nowotworową i cierpliwym znoszeniem uporczywych skutków chemio- i radioterapii.

Był człowiekiem, który łączył prostotę i głębię, zwyczajność i wielkość. Miał niezmierzone pragnienia. Mało tego – miał ich wiele, ale jednocześnie skutecznie, konsekwentnie i wielokrotnie po grudach wprowadzał je w życie. Należał do ludzi, którzy biorą życie pełnymi garściami. Cieszył się nim. Był człowiekiem i dla człowieka. Spotkanie Jego pogodnej, pełnej nadziei osoby, o pięknym uśmiechu, nawet mimo banalności sytuacji miało coś nadzwyczajnego, co długo pozostawało w pamięci. Przyciągał ludzi. Każdego traktował wyjątkowo. Po prostu dał się lubić – chodząca dobroć, człowiek o wielkim sercu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ciało ludzkie przy Jego wielkości ducha wystarczyło tylko na niespełna 26 lat życia, bo tak intensywnie żył. Realizował swoje talenty. Miał wielkie pragnienia. Przechodził ponad przeciętnością. Przez tę niewielką ilość czasu przeżył i doświadczył tyle, na co inni potrzebują siedemdziesięciu, osiemdziesięciu, a może i stu lat. Skumulował tak wiele i dotarł do tak wielu, w tak niewielkim odcinku czasu. Szybko nauczył się logiki miłości, która jest sposobem życia w Wieczności. Ryzykował, bo chciał ciągle czegoś więcej i w ten sposób odczuwał wyjątkowy smak życia. Przechodził siebie. Szukał i czuł niedosyt, a niedosyt popychał Go do dalszego poszukiwania. Działał intensywnie w Kościele, śpiewał w kilku chórach i zespołach, prowadził teatr, udzielał się społecznie. Był dobrym przyjacielem, kolegą, sąsiadem, a dla wielu rówieśników przewodnikiem, nauczycielem i mentorem. Sprawdzał się we wszystkim, czego się podejmował, bo miał w sobie to coś wyjątkowego…

Walczył do końca. Wiedział, że jest źle. Nie wypierał choroby, ale świadomie stawiał jej czoła. Chciał wrócić do domu, a powrócił do Domu Ojca. To dłonie Mamy objęły Go po raz pierwszy tu na Ziemi, a pożegnały połączone ramiona Taty i Brata, bo tak odchodził. Został wzięty do Wieczności w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w sobotę, która dla noszących Szkaplerz (a Kuba do niech należał), ma wielkie znaczenie.

Jego ostatnie słowa wyśpiewane koncertowo wraz z zespołem „Twoje Niebo” brzmiały: „W Niezmierzoności dusza ma spoczęła, w bezkresie czasu ze swoimi Trzema” (są to słowa bł. Elżbiety od Trójcy Świętej). Przez pięć lat śpiewał z nami w zespole i wyśpiewał sobie to NIEBO, ale nie tylko głosem, lecz przede wszystkim życiem.

Dzisiaj klękam, składam ręce i milczę. Milczę i podziwiam. Milczę i jestem wdzięczny. Milczę i uczę się życia.

Żegnaj, bracie w wierze, przyjacielu codzienności i mój duchowy Synu. Będzie nam Ciebie brakować, ale przecież szybko się spotkamy.

Po nocy będzie nowy dzień,
po burzy zaświeci na nowo słońce,
po trudzie przyjdzie odpoczynku sen,
a po śmierci życie, co nie ma końca.

2015-09-03 11:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica kapłaństwa

Niedziela kielecka 47/2012, str. 4-5

[ TEMATY ]

kapłan

sylwetka

kapłaństwo

TER

Ks. kanclerz Andrzej Kaszycki

Ks. kanclerz Andrzej Kaszycki

Ks. prał. dr Andrzej Kaszycki - kanclerz Kurii, dyrektor Referatu Katechetycznego, prefekt i profesor Wyższego Seminarium Duchownego, kapelan Kieleckiej Rodziny Katyńskiej i Sybiraków, ceniony misjonarz i kaznodzieja potrafi się wciąż cieszyć ze swego kapłaństwa. - Rok Wiary jest dla mnie wyzwaniem, by stawać się takimi drzwiami wiary, o jakich mówił w swoim orędziu papież Benedykt XVI, dla wszystkich tych, do których Pan mnie pośle - mówi

Urodził się w Skawinie w 1963 r., jako najmłodsze z czworga dzieci w rodzinie Anieli i Stanisława Kaszyckich. Samo przyjście na świat dziecka było cudem. - Lekarz sugerował Anieli przerwanie ciąży, ponieważ zagrażała jej życiu. Odmówiła, a mąż zapewnił ją, że w przypadku jej śmierci, zajmie się wszystkimi dziećmi. Poród był bardzo poważny, dziecko ważyło sześć kilogramów i mierzyło 56 cm długości. Wszystko dobrze się zakończyło.
CZYTAJ DALEJ

Przełom w leczeniu niepłodności? Polscy badacze z nowym odkryciem

2025-04-04 10:34

[ TEMATY ]

odkrycie

polscy badacze

leczenie niepłodności

białka TENT5

Adobe Stock

Czy odkrycie polskich naukowców będzie przełomem w leczeniu niepłodności?

Czy odkrycie polskich naukowców będzie przełomem w leczeniu niepłodności?

Grupa białek TENT5 odgrywa kluczową rolę w rozwoju komórek rozrodczych, a co za tym idzie w utrzymaniu płodności – wykazali naukowcy z Międzynarodowego Instytutu Biologii Molekularnej i Komórkowej (IIMCB). Swoje wyniki opublikowali na łamach czasopism „Nature Communications” oraz „Scientific Data”.

Zdaniem naukowców badania te mogą stanowić fundament dla rozwoju nowych terapii stosowanych w leczeniu niepłodności.
CZYTAJ DALEJ

Lekarka skazana za ofertę rozmowy przed kliniką aborcyjną

2025-04-05 09:15

[ TEMATY ]

aborcja

Livia Tossici-Bolt

Lekarka Livia Tossici-Bolt została skazana za naruszenie „strefy buforowej” w pobliżu ośrodka aborcyjnego w Bournemouth. Jej przestępstwo? Zaoferowanie rozmowy. Na tabliczce, którą trzymała, widniało: „Jestem tu, żeby porozmawiać, jeśli chcesz”.

Dr Livia Tossici-Bolt, pochodząca z Włoch, została postawiona przed sądem 5 i 6 marca pod zarzutem naruszenia „strefy bezpieczeństwa” ustanowionej wokół kliniki aborcyjnej w Bournemouth.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 14 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję