Reklama

Niedziela Lubelska

Dzielimy się tym, co mamy

Już od ponad 20 lat ciemne, jesienno-zimowe dni, rozświetlane są blaskiem uśmiechniętych słoneczek. Z okien szkół i przedszkoli, samochodów i autobusów, urzędów i instytucji, spoglądają na świat żółte słoneczka. Co roku, na przekór najtrudniejszej porze roku, zapewniają, że i tym razem – z pomocą tysięcy ludzi dobrej woli – rozgrzeją zimne domy i napełnią serca radością

Niedziela lubelska 48/2015, str. I

[ TEMATY ]

akcja

Sylwia Jurczyńska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od połowy listopada trwa 23. ogólnopolska charytatywna akcja „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę”. Zainicjowana przed laty przez Ewę Dados, dziennikarkę Radia Lublin, zatacza coraz szersze kręgi wśród ludzi dostrzegających wokół siebie smutek i biedę. Na pomoc dzieciom, które najbardziej narażone są na cierpienie, ruszają dosłownie wszyscy.

Reklama

W niedzielę 29 listopada na ulicach Lublina odbędzie się wielka uliczna zbiórka darów. Do oznaczonych słoneczkiem samochodów, usytuowanych w kilkudziesięciu miejscach przy sklepach, szkołach i kościołach, darczyńcy znów przyniosą tony darów: zabawek, książek, artykułów szkolnych, słodyczy, żywności, kosmetyków, odzieży i butów. W setkach sztabów, zarejestrowanych w całej Polsce, zbiórka darów rzeczowych potrwa do końca grudnia. Jednak największa mobilizacja jest na początku miesiąca, by prezenty mogły trafić do potrzebujących jeszcze w okresie świąteczno-noworocznym. – Dzielimy się tym, co mamy. To niezwykle piękne, że możemy dać cząstkę swego serca nieznanemu przyjacielowi w potrzebie – powtarza Ewa Dados. – Każdy dzieli się tym, co ma: media udostępniają swoje łamy i czas antenowy, firmy magazyny i samochody, pracownicy ośrodków pomocy społecznej wskazują komu należy pomóc, producenci ofiarowują swoje wyroby, wolontariusze swój czas... Najważniejsi są jednak zwykli ludzie, którzy dzielą się jedzeniem, ubraniami, oddają ukochane zabawki. W tej akcji widać, jak blisko są drugiego człowieka i jak wielkie mają serca. Przez to, co robią, stają się prawdziwymi bohaterami – podkreśla.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas akcji „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę” nigdy nie były i nie będą zbierane pieniądze. Przed laty, gdy pani Ewa chciała wręczyć ubogiemu chłopcu pieniądze, usłyszała: – Dziękuję, ale ja nie chcę pieniędzy; chcę, żeby mi pani pomogła. Z jej radiowych spotkań z dziećmi z biednych rodzin i z rozmów z przyjaciółmi oraz kolegami z pracy powstało dzieło, które wyzwala w ludziach wielkie pokłady dobra. – Przekazane dary mają ładunek serca, coś, czego nie można kupić za żadne pieniądze, w żadnym sklepie – mówi i nieustannie apeluje, by każdy dzielił się z potrzebującymi tym, co ma.

Tylko w ubiegłym roku wraz z prezentami udało się zanieść radość i nadzieję do prawie 16 tys. rodzin wielodzietnych. Prezentami obdarowano prawie 15 tys. dzieci, pomoc otrzymali podopieczni 111 placówek szkolno-wychowawczych: domów dziecka, ośrodków, świetlic i schronisk. W ramach akcji zaopatrzono 12 stołówek w ponad 20 ton ziemiopłodów i prawie 1,5 tony żywności trwałej. Dary zostały rozdzielone za pośrednictwem współorganizatorów: ośrodków pomocy społecznej, ośrodków pomocy rodzinie, Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, Caritas, PCK i innych organizacji pozarządowych. Do ilu dzieci pomoc trafi w tym roku, to zależy od każdego z nas.

Informacje o akcji oraz adresy sztabów i punktów zbiórek znajdują się na stronie internetowej www.pdpz.pl lub pod bezpłatnym numerem telefonu 800-600-650.

2015-11-26 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Serce dla Inki

Niedziela toruńska 10/2019, str. I, VIII

[ TEMATY ]

akcja

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Aleksandra Wojdyło

Dziewiąte „Serce dla Inki” zostało umieszczone w grudziądzkiej bazylice

Dziewiąte „Serce dla Inki” zostało umieszczone w grudziądzkiej bazylice

Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych 24 lutego w bazylice kolegiackiej pw. św. Mikołaja w Grudziądzu odsłonięto „Serce dla Inki”. W ciągu półtora roku funkcjonowania tej ogólnopolskiej inicjatywy to już dziewiąte serce w Polsce upamiętniające w ten sposób Danutę Siedzikównę ps. Inka. W jej osobie zostają upamiętnieni bohaterowie, którzy w okresie II konspiracji upominali się wytrwale o niepodległą i suwerenną Polskę

Pomysłodawcą akcji „Serce dla Inki” jest ks. dr Jarosław Wąsowicz, salezjanin, historyk, autor książki „Danuta Siedzikówna ps. Inka (1928-46). Pamięć i tożsamość”. W grupie bohaterów, jakimi są żołnierze drugiej konspiracji, tzw. Żołnierze Wyklęci, szczególne miejsce zajmuje właśnie ona – niespełna 18-letnia sanitariuszka 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej.
CZYTAJ DALEJ

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę nienarodzonych

2025-03-25 09:07

[ TEMATY ]

ochrona życia

aborcja

dzieci nienarodzone

paulin

o. Krzysztof Kotnis

Adobe Stock

Paulin za głoszenie, że aborcja jest zabójstwem, trafił do więzienia

Paulin za głoszenie, że aborcja jest zabójstwem, trafił do więzienia

Za głoszenie, że każde dziecko poczęte pod sercem matki ma prawo do życia, a aborcja jest zabójstwem, z ambony trafił do więzienia. Dla paulina o. Krzysztofa Kotnisa przestrzenią krzewienia prawdy o ludzkiej godności i nawoływaniem do ochrony życia poczętego była nie tylko kościelna ambona, ale i Warszawska Pielgrzymka Piesza. O. Kotnis w 1966 r. spędził za to pół roku w celi z kryminalistami. Od lat paulini krzewią Duchową Adopcję Dziecka Poczętego nie tylko w Polsce, ale i zagranicą, także w Stanach Zjednoczonych. Na Jasnej Górze znajduje się centralny ośrodek tego dzieła. Dziś w Dzień Świętości Życia uwrażliwiają, że adopcja to także dzieło nadziei - „na to, że każde ludzkie życie, choćby najsłabsze, znajdzie miejsce w sercach swoich rodziców i całej społeczności”.

O. Kazimierz Maniecki zapamiętał o. Krzysztofa właśnie z Pieszej Pielgrzymki Warszawskiej. To tu także dał się poznać jako odważny głosiciel prawdy o ludzkiej godności, obrońca praw nienarodzonych do życia. - Temu powołaniu był wierny. To była postawa człowieka odważnego, gotowego na każdą ofiarę - wspomina współbrata o. Maniecki.
CZYTAJ DALEJ

"Pontyfikat Franciszka jest rewolucyjny"

2025-03-26 09:37

[ TEMATY ]

papież Franciszek

pontyfikat

ks. prof. Andrzej Kobyliński

PAP/EPA

Papież Franciszek na balkonie kliniki Gemelli przed opuszczeniem szpitala

Papież Franciszek na balkonie kliniki Gemelli przed opuszczeniem szpitala

Pontyfikat Franciszka jest rewolucyjny; papież doprowadził do radykalnych zmian o charakterze doktrynalnym, miejsce niezmiennych zasad i norm zajął indywidualny osąd sumienia poszczególnych wiernych - powiedział PAP ks. prof. Andrzej Kobyliński, kierownik Katedry Etyki UKSW w Warszawie. Istnieje ryzyko realnej schizmy - ocenił.

Papież Franciszek po pięciu tygodniach ciężkiego obustronnego zapalenia płuc wyszedł w niedzielę ze szpitala i rozpoczął rekonwalescencję, która według zaleceń lekarzy ma trwać co najmniej dwa miesiące. Wszystkie plany na najbliższe tygodnie i miesiące zależą od procesu powrotu do zdrowia. O pontyfikacie Franciszka PAP rozmawiała z ks. prof. Andrzejem Kobylińskim, kierownikiem Katedry Etyki UKSW w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję