Reklama

Niedziela Sandomierska

Miłosierdzie jest jak powietrze

Niedziela sandomierska 49/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

Caritas

Caritas Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Caritas Diecezji Sandomierskiej, to charytatywne ramię Kościoła. Największa, najlepiej zorganizowana i najprężniejsza organizacja charytatywna nie tylko na terenie naszej diecezji, ale i w regionie.

W okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia wraca do świadomości całego społeczeństwa, także tego stojącego z dala od Kościoła, najbardziej znany program Caritas – Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. Przypomnijmy, że świeca Caritas, którą kupujemy w ramach tej akcji, nie służy jedynie do ozdoby wigilijnego stołu – jest symbolem pamięci o najsłabszych naszych bliźnich, potrzebujących naszej pomocy i uwagi. Świeca, tradycyjnie stawiana na pustym talerzu oczekującym na ubogiego, nieznajomego, wędrowca, stała się niejako symbolem polskich Świąt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze świece Caritas zapłonęły na naszych stołach 22 lata temu i to zaledwie w kilku diecezjach. W 1994 r. zapalano je już w całym kraju. W ostatnich latach Caritas rozprowadza przed Bożym Narodzeniem kilka milionów świec. Dzięki tej akcji udało się pomóc kilku milionom dzieci z niezamożnych polskich rodzin. Wigilijne Dzieło Caritas ma też swój ekumeniczny wymiar. Z katolicką Caritas współpracuje wtedy Eleos Kościoła Prawosławnego oraz Diakonia Kościoła Ewangelickiego.

Świece i zbiórka żywności

Reklama

Sylwia Domaradzka z sandomierskiej Caritas informuje nas o skali tegorocznego Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom: – W tym roku Caritas Diecezji Sandomierskiej rozprowadziła do chwili obecnej (do 30 listopada – przyp. red.) 60 tys. małych świec i 2200 dużych. Koszt małej świecy to 5 zł – z czego do Caritas diecezjalnej trafia 3 zł; zaś koszt dużej świecy to 20 zł – z czego 15 zł jest przekazywane do naszej Caritas. Wzorem lat ubiegłych Caritas Polska postanowiła po 10 groszy z każdej świecy przeznaczyć na pomoc dzieciom z najuboższych krajów świata.

Drugą formą pomocy przed świętami Bożego Narodzenia jest zbiórka żywności.

– Bożonarodzeniową IX już Zbiórkę Żywności Caritas Diecezji Sandomierskiej organizuje w dniach 11-12 grudnia. – informuje Sylwia Domaradzka: – Realizacja tej akcji, która drugi raz w ciągu roku odbywa się w okresie Wielkiego Postu, ma w diecezji sandomierskiej wieloletnią tradycję. Jest to stały element działalności Caritas Diecezji Sandomierskiej. W bieżącym roku zbiórka żywności odbywa się pod hasłem: „Tak, pomagam”. Nasza Caritas przeprowadzi zbiórkę artykułów spożywczych w wybranych sklepach w Sandomierzu, Tarnobrzegu, Gorzycach, Stalowej Woli, Nisku, Rudniku nad Sanem, Jeżowem, Staszowie i Ostrowcu Świętokrzyskim.

Zachęcamy naszych czytelników do aktywnego udziału w zbiórce. Wystarczy, że każda osoba robiąca zakupy włoży do koszy oznakowanych logiem Caritas po jednym produkcie o długim terminie ważności, by pomóc naprawdę wielu ubogim osobom. Jakie są to produkty? Przykładowo są to: mąka, kasze, ryż, makaron, olej, konserwy, dania gotowe, przetwory owocowo – warzywne, herbata, kakao, słodycze, płatki kukurydziane, muesli, itp.

Mapa potrzeb i pomocy

Reklama

Z zebranych w zbiórce produktów wolontariusze Caritas przygotowują paczki żywnościowe, które trafią do ubogich pozostających pod opieką Caritas. – O wielkości paczki przeznaczonej dla danej rodziny decyduje ilość osób pozostających we wspólnym gospodarstwie domowym. Do każdej z paczek jest dołączana wędlina, chleb i świeca Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. – wyjaśnia p. Sylwia.

Obojętność upokarza

Reklama

Zarówno Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom jak i zbiórka żywności to formy wsparcia, które uczą jednocześnie darczyńców empatii i zrozumienia potrzeb innych ludzi. Propagują również ideę wolontariatu wśród dzieci i młodzieży ze Szkolnych Kół Caritas. – Warto na to zwrócić uwagę w kontekście rozpoczynającego się Roku Miłosierdzia, ogłoszonego przez Ojca Świętego Franciszka w bulli „Misericordiae vultus” – przypomina Sylwia Domaradzka z sandomierskiej Caritas. Papież Franciszej napisał w bulli znamienne słowa: „W tym Roku Świętym będziemy mogli doświadczyć otwarcia serc na tych wszystkich, którzy żyją na najbardziej beznadziejnych peryferiach egzystencjalnych, które tak często świat stwarza w sposób dramatyczny. Ileż sytuacji niepewności i cierpienia jest obecnych w dzisiejszym świecie! Ileż ran na ciele wielu, którzy nie mają już więcej głosu, ponieważ ich krzyk osłabł i zgasł z powodu obojętności bogatych narodów. W tym Jubileuszu Kościół zostanie jeszcze bardziej wezwany do leczenia tych ran, do opatrywania ich oliwą pocieszenia, do przewiązywania miłosierdziem oraz do leczenia ich solidarnością i należną uwagą. Nie wpadajmy w obojętność, która upokarza, w przyzwyczajenie, które usypia ducha i nie pozwala odkryć nowości, w cynizm, który niszczy. Otwórzmy nasze oczy, aby dostrzec biedę świata, rany tak wielu braci i sióstr pozbawionych godności. Poczujmy się sprowokowani, słysząc ich wołanie o pomoc. Nasze ręce niech ścisną ich ręce, przyciągnijmy ich do siebie, aby poczuli ciepło naszej obecności, przyjaźni i braterstwa. Niech ich krzyk stanie się naszym, tak byśmy razem złamali barierę obojętności, która często króluje w sposób władczy, aby ukryć hipokryzje i egoizm”. – napisał papież Franciszek.

A my dodajmy od siebie, że te słowa są właściwie esencją wszelkich działań dobroczynnych, które powinny być realizowane przez cały rok.

Czas Adwentu jest więc okresem wzmożonych działań dobroczynnych prowadzonych przez Caritas Diecezji Sandomierskiej. Nie należy jednak zapominać, że niesienie pomocy innym ludziom ma charakter złożony. Caritas to swoista sieć dobrych serc wrażliwych ludzi.

Miłosierdzie na co dzień

Miłosierdzie jest nam potrzebne jak powietrze. Jak go zabraknie, to się podusimy, mówi pewien ksiądz. Czy sobie to uświadamiamy czy nie – jest częścią naszej natury. Nie wolno się na nie zamykać, bo w ten sposób krzywdzimy nie tylko innych, ale także samych siebie. Dobro zawsze powraca. Choćby więc z tego powodu nie zamykajmy się na drugiego człowieka, na sytuacje, które wymagają naszej reakcji, przyzwoitego zachowania się. Weźmy udział w świątecnych akcjach Caritas.

2015-12-03 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dar serca

Zamiast „chlebków dobroci” Caritas Archidiecezji Lubelskiej zachęca do nabywania czekoladowych baranków wielkanocnych.

Okres Wielkiego Postu to czas duchowego przygotowania się do świąt Zmartwychwstania Pana Jezusa, w którym nasza Caritas szczególnie szuka dróg pomocy potrzebującym i apeluje o większą wrażliwość na potrzeby innych – mówi ks. Wiesław Kosicki, dyrektor CAL. Dotychczas sztandarową wielkopostną akcją lubelskiej Caritas było rozprowadzanie „chlebków dobroci”, które poświęcone wraz z pokarmami w Wielką Sobotę były spożywane w rodzinach podczas wielkanocnego śniadania. Niestety, epidemia i obostrzenia sanitarne spowodowały istotne zmiany, ale nie zniechęciły wolontariuszy do niesienia pomocy najuboższym. Wręcz przeciwnie, zmobilizowały do kreatywnego myślenia i działania, którego celem jest zaradzenie codziennym troskom wielu rodzin, osób chorych, starszych, bezrobotnych i bezdomnych.
CZYTAJ DALEJ

Irlandia: Historia o tym, jak pewien ksiądz pomógł zbudować lotnisko

2025-03-03 20:45

[ TEMATY ]

Irlandia

By Djm-leighpark - Own work/commons.wikimedia.org

Ireland West Airport

Ireland West Airport

Spoglądanie w niebo nie jest dla księży niczym niezwykłym. Jednak w małym miasteczku Knock w zachodniej Irlandii pewien ksiądz zwrócił się do nieba w zupełnie inny sposób: podarował Irlandii lotnisko. Historia Jamesa Horana to także historia człowieka, który się nigdy nie poddał.

Horan pochodził z prostej rodziny, jego ojciec był drobnym rolnikiem i winiarzem. Urodził się w 1911 roku, a w 1936 roku został księdzem. Już w pierwszych latach posługi duchownego można zauważyć, że podchodził do swoich obowiązków z wielkim entuzjazmem. Zachodnia część Irlandii była (i częściowo nadal jest) bardzo odległa, nie było tam prawie żadnych dużych miast, a środowisko rolnicze nie oferowało perspektyw. Horan nie akceptuje tego ot tak. Zajmuje się budową sali tanecznej, która ma łączyć ludzi, a także zbiera pieniądze podczas podróży po różnych miastach USA. Już wówczas martwił się, że wiele osób wyprowadza się z powodu ubóstwa, i chce poprawić ich warunki życia.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł mężczyzna, który uratował życie 2,4 mln dzieci

2025-03-04 07:28

[ TEMATY ]

Australia

Adobe Stock

Krew oddawał od 14 roku życia. Dzięki temu uratował życie 2,4 mln dzieci. James Harrison z Nowej Południowej Walii w Australii zmarł w wieku 88 lat. Zawsze się cieszył, że mógł uratować tak wiele istnień „bez żadnych kosztów i bólu”.

O śmierci Jamesa Harrisona w domu opieki poinformowała jego rodzina. Jak informuje serwis BBC, Harrison, znany w Australii jako „człowiek ze złotym ramieniem” regularnie oddawał Czerwonemu Krzyżowi krew, która zawierała rzadkie przeciwciała anty-D (Immunoglobulinę anty–Rh0).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję