Reklama

Homilie

Papież: nie bójmy się bezinteresownego daru Boga

W prawie Królestwa Bożego wzajemność nie jest konieczna, ponieważ Bóg daje bezinteresownie – powiedział Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty przestrzegł, że niekiedy z powodu naszego egoizmu czy też pragnienia władzy odrzucamy święto na które Pan zaprasza nas bezinteresownie. Czasami ufamy Bogu, ale nie za bardzo - zauważył papież.

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swojej homilii Ojciec Święty nawiązał do dzisiejszej Ewangelii (Łk 14,15-24), gdzie mowa o uczcie, jaką wyprawił pewien człowiek, ale zaproszeni się wymawiali od udziału w niej. Zauważył, że opowiedziana przez Pana Jezusa przypowieść skłania nas do zastanowienia, ponieważ zazwyczaj lubimy być zapraszani na uczty. Ale w tej uczcie jest coś, co sprawia, że trzej zaproszeni, reprezentujący wielu innych, nie chcą uczestniczyć. Jeden z nich mówi, że musi zobaczyć swe pole, bo chce poczuć swoją władzę – przyczyną odrzucenia zaproszenia jest próżność, pycha, władza. Woli im ulec, niż siedzieć razem z innymi, jak równy z równymi. Inny kupił pięć wołów, a więc jest skoncentrowany na swoich sprawach i nie chce „tracić czasu” z innymi ludźmi. Wreszcie ostatni wymawia się, tłumacząc, że pojął żonę i nie chce jej brać ze sobą na ucztę. Ale, jak zauważył papież jego motywacja była wybitnie egoistyczna. W istocie wolą oni samych siebie, niż dzielenie się radością święta. Dominuje w nich interesowność - coś za coś.

„Jeśli zaproszenie brzmiało by na przykład: chodźcie, są tutaj dwaj lub trzej znajomi biznesmeni, przybyli z innego kraju, razem możemy zrobić interes, z pewnością nikt by się nie wymawiał. Ale ich przerażała. Być takim, jak inni. Krył się za tym egoizm, pragnienie bycia w centrum wszystkiego. Jakże trudno słuchać głosu Jezusa, głosu Boga, kiedy ktoś kręci się wokół siebie samego: nie ma perspektywy, bo perspektywą jest on sam. Ale kryje się za tym coś innego, głębszego: lęk przed bezinteresownością. Obawiamy się bezinteresowności Boga. Jest tak wielki, że nas przeraża” - stwierdził Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież, wyjaśnił że dzieje się tak, bo doświadczenie życia często powodują w nas cierpienie, jak w przypadku uczniów zmierzających do Emaus, którzy oddalają się od Jerozolimy czy Tomasza, który chce dotknąć, żeby uwierzyć. Gdy dar jest tak wielki, to nawet święty podejrzewa, bo zbyt wielka jest bezinteresowność. A gdy Bóg wystawia dla nas wielką ucztę to myślimy, że lepiej się nie wtrącać – zauważył Ojciec Święty.

Reklama

„Jesteśmy bardziej pewni będąc pogrążonymi w naszych grzechach, w naszych ograniczeniach, bo jesteśmy w domu; problemem jest opuszczenie tego naszego domu, aby pójść na zaproszenie Boga, do domu Boga, z innymi” - powiedział Franciszek, dodając, że ten lęk jest właściwy wszystkim chrześcijanom. Jesteśmy katolikami, ale nie za bardzo, a to „nie za bardzo” naznacza nasze życie, pomniejsza nas.

Papież wyznał, że często zastanawia go fakt, że gospodarz rozgniewany, tym iż wzgardzono jego zaproszeniem nakazuje sługom, by wprowadzili na ucztę ubogich, ułomnych, niewidomych i chromych. Wręcz mają zmuszać do uczestnictwa w uczcie. Zauważył, że wiele razy Pan musi czynić to samo i z nami – przez wiele doświadczeń. Bóg przymusza serce, duszę, do uwierzenia w Swoją bezinteresowność, wielki dar, jakim jest darmowość Boga. A my się jej trochę boimy, myśląc, że świętość osiągniemy tak trochę o własnych siłach i stajemy się pelagianami. Tymczasem świętość, zbawienie jest darmo dane – podkreślił Franciszek.

Ojciec Święty przypomniał, nawiązując do pierwszego dzisiejszego czytania liturgicznego (Flp 2,5-11), że Pan Jezus zapłacił za tę ucztę swoim upokorzeniem aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. I to jest wielka darmowość. Kiedy patrzymy na krzyż - dostrzeżmy, że przez niego możemy wejść na ucztę. „Panie, jestem grzesznikiem, wiele rzeczy mnie obciąża, ale patrzę na Ciebie i idę na ucztę Ojca. Ufam. Nie zawiodę się, bo Ty zapłaciłeś za wszystko. Dzisiaj Kościół prosi nas, byśmy się nie bali bezinteresownego daru Boga. Musimy jedynie otworzyć nasze serca, uczynić ze swej strony wszystko, co możemy, ale wielką ucztę wyprawi On” - zakończył swoją homilię papież.

2014-11-04 12:41

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawo miłości, a nie przepisów!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 14, 1-6.

Piątek, 3 listopada. Św. Marcina de Porres, zakonnika, wsp. dow.

CZYTAJ DALEJ

Lekarka, matka, święta

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Joanna, spodziewając się kolejnego dziecka, stanęła wobec sytuacji ekstremalnej, w której wybór był zero-jedynkowy: albo jej życie, albo życie dziecka. Nie zawahała się przy podejmowaniu tej trudnej decyzji.

Minęło 100 lat od narodzin i 60 lat od śmierci św. Joanny Beretty Molli. Życie i śmierć tej włoskiej żony, matki czworga dzieci, rzuca wyjątkowo jasne światło na współczesne spory, w których prawo nienarodzonego dziecka do życia ściera się z „prawem” kobiet do aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję